A
Agutek
Gość
Mnie też boli krocze, czasami nawet czuję jak maleństwo się tam wpycha coraz mocniej, a do tego brzuch okresowo. No ale nadal nie rodzę :sick:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Agutek- ja tak samo czuje jak ty, teraz tez wstałam i brzuch taki jakis mieki ale ból okresowy :-(.Moze tak musi byc i tyle :-).A zacznie sie jak natura zawoła "Wychodźcie dziewczynki z brzuszków juz czas ;-) " Masz termin na 7 a ja na 8 marca :-)
no i jak, mamy juz pierwsza marcowke, czy jeszcze nie?
Justine niezły barometr jesteś. A lewa noga jak cię boli to zmiana na gorsze??![]()
Jak to? Mel rodzi???![]()
Ja też się boję porodu, ale chcę mieć już to za sobą...perspektywa leżenia na patologii nawet z 1,5 tygodnia nie nastraja mnie optymistycznieTak więc robimy z mężem co możemy żeby coś przyspieszyć, ale wychodzi z tego tylko wielkie nic :sick: