reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Objawy kiedy co i jak?

Dołączył(a)
7 Wrzesień 2019
Postów
13
Kochane mamy (te przyszłe również)
Mam dziwne objawy i nie wiem z czym je połączyć 😂 Otóż od kilku dni nie jestem sobą wiec zacznę od tych najmniej podobnych do mnie: łatwo się denerwuje, wszystko mnie drażni, a to ze mąż się nie ogolił, a to że kawą blat poplamił, że deski nie opuścił 🤷🏼‍♀️ Kawa, och moja miłość, ale od kilku dni mi z nią nie wsmak mimo że opakowania nie zmieniałam (nowe ma ze 2 tygodnie i tydzień temu była jeszcze smaczna) jako, że lubię sobie podjeść (albo lubiłam) to od kilku dni poprostu nie jem nic. Woda, sok i jakiś owoc na cały dzień, bo nic innego nie mogę przełknąć. Chyba, że czekoladę- o tak z nią się lubimy 😂 no ale mimo wszystko w ciągu dnia to jest jabłko i woda. Nic więcej. Mimo ze pracuje w dwóch miejscach to nie są to ciężkie prace, przyjemne. Więcej tam plotkujemy niż robimy 😂 no ale od kilku dni pojawia mi się ciagłe „NIE CHCE MI SIĘ”. Kamień na żołądku. No i jedyny sensowny objaw mdłości- chociaż to można by usprawiedliwić nie jedzeniem.
żeby nie było-podczas stresu czy choroby jest mnie wręcz pełno wszędzie i jem za 2-3 osoby 😂 wiec zupełne przeciwieństwo tego co teraz 🤷🏼‍♀️ A te moje objawy wypomniał mi dzisiaj mąż, jak się znów go czepiłam, że chleb się kruszy. Jak myślicie? Do okresu jeszcze 4-5 dni wiec nie chce bez sensu robić testu bo przecież można poczekać 😊😊 jak to z wami było? Widzialyscie, przeczuwalyscie czy totalna niespodzianka?
 
reklama
W moim przypadku uwagę przykuł jedynie spóźniający się okres, nic poza tym. Gdybym nie zajrzała do aplikacji i nie zobaczyła, że spóźnia się prawie tydzień to pewnie dalej bym chodziła z brakiem świadomości o ciąży 😋
 
Ja zaczęłam podejrzewać ciążę jak dwa dni przed terminem okresu miałam kłucie w jajniki, w którym była owulacja. Gdyby nie to nie podejrzewałabym nic. Miałam cykle nieregularne więc nawet dużo spóźniający się okres nie byłby dla mnie alarmem :). Tak jak piszesz z testem lepiej poczekać, w dzień spodziewanego okresu zrób najlepiej betę z krwi ona najszybciej ciążę pokaże.
 
Większość objawów, jakie opisujesz, miałam w obu ciążach, ale pojawiały się dopiero po tym, jak już wiedziałam, że w tych ciążach jestem.
Jeśli jesteś niecierpliwa, możesz zrobić betę, bo jest bardziej czuła, niż testy sikane.
 
reklama
Ja zaczęłam podejrzewać że jestem w ciąży, jak pojawiły mi się plamki brązowe na bieliźnie przed spodziewaną miesiączka. Dzień przed terminem zrobiłam test ciążowy w nocy bo już nie umiałam wytrzymać i wyszły dwie kreski 😊 i tak jak Ty nie miałam ochoty na ukochaną kawę, od mięsa mnie odrzucało
 
reklama
Do góry