reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obrzęk płodu,omphalocoele,zbyt wolny wzrost dziecka...

U nas był obrzęk 10mm w 13tc. Na kolejnym skanie tj 16 tc kiedy miałam mieć amnio okazało się ze jest jeszcze gorzej. Płód miał płyn między płucami, nie bylo pęcherza, mało się ruszał, serce słabo biło, obrzęk nadal się utrzymywał! Zdecydowałam się na terminacje. Kilka tygodniu później przyszły wyniki. Zespół patau, wiec i tak nie było praktycznie szans na donoszenie ciazy! Trzymaj się i nie trać nadziei ona zawsze umiera ostatnia. Ale przy tak wielkim obrzęku różnie może być. Pozdrawiam
 
reklama
U nas był obrzęk 10mm w 13tc. Na kolejnym skanie tj 16 tc kiedy miałam mieć amnio okazało się ze jest jeszcze gorzej. Płód miał płyn między płucami, nie bylo pęcherza, mało się ruszał, serce słabo biło, obrzęk nadal się utrzymywał! Zdecydowałam się na terminacje. Kilka tygodniu później przyszły wyniki. Zespół patau, wiec i tak nie było praktycznie szans na donoszenie ciazy! Trzymaj się i nie trać nadziei ona zawsze umiera ostatnia. Ale przy tak wielkim obrzęku różnie może być. Pozdrawiam
Dziękuję ze sie odezwalas! Jest mi bardzo przykro z powodu Twojej straty. Przeczytałem twoją historię. Mam bardzo podobne.
Podczas pierwszej ciazy nie bylo problemow I urodzil sie syn, ktory w sierpnu skonczy trzy lata, potem bylo poronienie zatrzymane, teraz to... Lekarz, ktory mnie robil USG, spojrzal na mnie jak by ze mna to juz konec. Nawet nic nie wyjasnil. Wszystko szukalam w internete. Ale widzie ze nie jestem sama

 
Ja mieszkam w Uk i generalnie tutaj oni wszystko olewaja jak się ma utrzymać to się utrzyma itp. Ale w tym przypadku byli bardzo przejęci, miałam dużo badań i sprawdzania, byli mega empatyczni. Minęły 2 miesiące, 1.5 tyg temu wzięli do badania moja i męża krew żeby spr nasze kariotypy. Postanowiłam ze nadal będę próbować. Jest ciężko, zwłaszcza ze w około mnóstwo ciąż. Chciałabym żeby moja córka miała rodzeństwo i póki mam sily będę walczyć ale ponieważ metryki nie oszukasz (35lat) za długo tez nie będę się strać bo nie chce mieć drugiego dziecka będąc prawie babcia. Życzę Ci dużo siły!!!!! Mam nadzieje ze Twoja historia się zakończy dobrze. Ja pamietam ze modliłam się żeby dziecko było zdrowe ( teraz z ta wiara różnie bywa, chyba się trochę obraziłam na Boga) bo może to strasznie zabrzmi ale ja nie zdecydowalalabym sie na urodzenie chorego dziecka. Pal licho ze mną, jakoś bym sobie poradziła ale co potem…. Nie zostawię dziecka na pastwę losu i pod nie wiadomo czyja opieka. Oszzz w takich sytuacjach człowiek docenia jak serio najważniejsze jest zdrowie. Powodzenia
 
Ja mieszkam w Uk i generalnie tutaj oni wszystko olewaja jak się ma utrzymać to się utrzyma itp. Ale w tym przypadku byli bardzo przejęci, miałam dużo badań i sprawdzania, byli mega empatyczni. Minęły 2 miesiące, 1.5 tyg temu wzięli do badania moja i męża krew żeby spr nasze kariotypy. Postanowiłam ze nadal będę próbować. Jest ciężko, zwłaszcza ze w około mnóstwo ciąż. Chciałabym żeby moja córka miała rodzeństwo i póki mam sily będę walczyć ale ponieważ metryki nie oszukasz (35lat) za długo tez nie będę się strać bo nie chce mieć drugiego dziecka będąc prawie babcia. Życzę Ci dużo siły!!!!! Mam nadzieje ze Twoja historia się zakończy dobrze. Ja pamietam ze modliłam się żeby dziecko było zdrowe ( teraz z ta wiara różnie bywa, chyba się trochę obraziłam na Boga) bo może to strasznie zabrzmi ale ja nie zdecydowalalabym sie na urodzenie chorego dziecka. Pal licho ze mną, jakoś bym sobie poradziła ale co potem…. Nie zostawię dziecka na pastwę losu i pod nie wiadomo czyja opieka. Oszzz w takich sytuacjach człowiek docenia jak serio najważniejsze jest zdrowie. Powodzenia
Wierzę w Boga, ale nie sądzę, że wszystko, co robi kościół i jego ludzie, zawsze pochodzi od Boga. Do diabła myślę tych, którzy uchwalili ustawę zakazującą aborcji w Polsce. To oni skazują na śmierć kobiety w cywilizowanym świecie, a kobiety umierają w szpitalach tylko z powodu braku opieki medycznej. Nie mówiąc już o tych, którzy następnie znajdują się w sytuacji opieki nad chorymi dziećmi, chociaż gdyby mieli wybór, zdecydowaliby się na aborcję. Jestem rosjanka (nie najlepsza reklama, co), mieszkam w Polsce od 4 lat. A mój mąż jest prawdziwym katolikiem. Myślę że wiara to dobrze. Ale on jest takim gawędziarzem, kiedy uważa, że aborcja została zakazana, ponieważ nie chcieli urodzić dzieci z zespołem Downa. To naprawdę słodkie dzieciaki. Nie ma pojęcia, na co skazane są cierpiące ciężko chore dzieci i ich rodzice, ponieważ państwo, które zakazuje aborcji, musi być pociągnięte do odpowiedzialności za to. A cały ciężar spada tylko na rodziców. Przepraszam za pisanie banalnych rzeczy. Nie poczułem jeszcze żadnej troski s naszim diagnozem. Kiedy byłam w szpitalu na Żelaznej z powodu aborcji ciąży zatrzymana, pielęgniarki i lekarz nawet nie okazywali emocji ni mnie ni dewczynam, ktory tam byli. To było kiepskie. Zobaczmy, jak wszystko pójdzie w poniedziałek. Nie oczekuję już żadnej empatii od lekarza, przynajmniej zrobiłbym wszystko, co trzeba. Mam 38 lat, aw wieku 34 lat właśnie urodziłam pierwsze dziecko. Zyczę szczęśliwego macierzyństwa ! Na naprawde zaslugujesz na to
 
Bardzo się cieszę że wszystko ok!
Jesteśmy 😃
Uczymy się siebie nawzajem 🥰
Synek rozczula wszystkich na każdym kroku. Daje nam wiele radości i miłości. Jest wspaniały 💖😍🥰💖
Gabbuba, jeszcze raz dziękuję za modlitwę. Pozdrawiam Cię gorąco i mocne przytulasy dla Polci 🤗
Wiedziałam że tak będzie <3 na pewno wspaniały bobas :)
Wszystkiego najlepszego dla was i mnóstwa miłości :* Buziaki! :*
Przykro mi tylko że nie poznam was osobiście :(
 
Bardzo się cieszę że wszystko ok!

Wiedziałam że tak będzie <3 na pewno wspaniały bobas :)
Wszystkiego najlepszego dla was i mnóstwa miłości :* Buziaki! :*
Przykro mi tylko że nie poznam was osobiście :(
A moze kiedyś się spotkamy... Nie wiadomo 😉 Mówią Ci świat jest mały 😃
Dziękuję za wsparcie, które tak było mi potrzebne ❤

Życzę Wam samych radosnych chwil 💞💖
 
Jesteśmy 😃
Uczymy się siebie nawzajem 🥰
Synek rozczula wszystkich na każdym kroku. Daje nam wiele radości i miłości. Jest wspaniały 💖😍🥰💖
Gabbuba, jeszcze raz dziękuję za modlitwę. Pozdrawiam Cię gorąco i mocne przytulasy dla Polci 🤗
Witaj, dzisiaj na prenatalnych dowiedzialam sie, ze dziecko ma obrzek przy glowce I kregoslupie. Reszta niby w porzadku. Lekarz powiedzial ze moze sie urodzic zdrowe lub z wada genetyczna. Za tydzien odbior wynikow z krwi. Nie wiem co mam myslec ale chyba dobrze nie bedzie. Wiek plodu tez sie nie zgadza.
 
reklama
Witaj, dzisiaj na prenatalnych dowiedzialam sie, ze dziecko ma obrzek przy glowce I kregoslupie. Reszta niby w porzadku. Lekarz powiedzial ze moze sie urodzic zdrowe lub z wada genetyczna. Za tydzien odbior wynikow z krwi. Nie wiem co mam myslec ale chyba dobrze nie bedzie. Wiek plodu tez sie nie zgadza.
Wiek płodu często się nie zgadza jeśli nie jest duża różnica to możliwe że to nie znaczy nic. Warto zrobić amniopunkcję ale to musi być twoja decyzja czy chcesz. U nas był obrzęk i córka to okaz zdrowia ale niestety nie zawsze tak jest, jednak obrzek zdarza się dosyć często, bądź dobrej myśli i zastanów się nad amniopunkcja.
Trzymam kciuki <3
 
Do góry