reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Od A do Z zaraz po porodzie - pytania i odpowiedzi

cześc dziewczyny mam pytanko 15 marca urodziłam synka karmiłam go pare tygodni bo potem dostałam zapalenia piersi antybiotyki itd i straciłam pokarm musiałam przejśc na samą butelke dokładnie 22 maja przeszłam na samą butelke powiedzcie mi kiedy powinnam dostac pierwszą miesiaczke bo jak narazie nie zawsze ale uchodzi ze mnie śluz gupio mówic a tak sie wręcz ciągnie bardzo prosze o wszelkie sugestnie pozdrawiam i zycze miłego wieczorku

Ja karmiłam 2 miesiące, potem też mi zanikł pokarm - ostatnie karmienie coś około 20 kwietnia, pierwszy okres 25 maja :) a jeśli chodzi o śluz, to jeśli brałaś antybiotyki, to może trochę Ci się zachwiała flora bakteryjna.
 
reklama
Miałam zszywaną szyjkę po porodzie z dwóch stron po całej długości, bo malutka mi trochę porozrywała. Wystaje mi takie zakończenie z nici, które położna kazała czasami leciutko pociągać, ale to ciągle nie wypada. Zastanawiam się jak długo rozpuszczają się szwy w środku i czy to normalne że jestem 3 tygodnie po porodzie i żeby one się jeszcze nie rozpuściły.
 
blondplatyna to absolutnie nie jest normalne. Szwy nie u każdej się rozpuszczą (w niektórych organizmach np moich :)) Mnie się nie rozpuściły o po dwóch tygodniach doszło do zakażenia (antybiotyk i po krzyku ale do lekarza poszłam) Szwy powinny się rozpuścić w ciągu tygodnia się dowiedziałam i po tygodniu powinnam się zgłosić do lekarza gdyby co. Więc śmigaj do lekarza:)
 
Zaraz zaczynam 28 tydzien ciązy i jak chyba każda z nas juz zastanawiam się nad porodem, choc jeszcze dużo czasu pozostało. Mam też kilka pytan. I pewnie nie tylko ja :)

Załózmy, że już jest po. Maluch na rękach.. i co dalej? Zabierają go pewnie i szyją krocze. Ale w co go ubierają.. w ciuszki szpitalne? Czy jak? Kiedy dostaje się dziecko znowu? No własnie.. pustka totalna w mojej głowie. Czy dziecko jest na sali z mamą koło jej łózka? Pieluszki trzeba miec włąsne czy są w szpitalu? Samemu się wszytsko przy małym robi? Te ubranka z torby to na wyjscie są małego tylko? Czy pepuszkiem zajmuje się mama czy połozne?
Odpowiadajcie..
Zabierają dzieciątko na wszystkie badania, ubierają je. Ja dziecko dostałam po paru godzinach, leżało koło mojego łóżka. Nie trzeba mieć własnych pieluszek ale ja wolałam mieć swoje. Ubierałam go po kąpieli sama ale jak nie dasz rady to położne ci pomogą.
 
do mam , które przygotowywały się do porodu, czy piłyście może zioła Przygotowanie do Porodu z baby and mama med - jakaś opinia ? Bo się zastanawiam, całą ciążę chodzą na ćwiczenie rozciągające ale coś uspokajającego też by się przydało :)
 
Do góry