Rozalka, powiedz to tym, co mają 78 i ledwie chudną :Ja mam ten sam problem i nie mam pomysłu,jak to zmienić.;-)

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Rozalka, powiedz to tym, co mają 78 i ledwie chudną :Ja mam ten sam problem i nie mam pomysłu,jak to zmienić.;-)

Nuśka, można wiedzieć ile masz wzrostu, że bolejesz nad nabraniem ciała do 54 kg?
Kasiad, odchudzanie się podczas karmienia to najgorsze co możesz sobie i dziecku zrobić.
Uwaga, bo to do czasu, do czasu![]()
mam wrazenie ,ze masz jakis problem z tym,ze inni moga wazyc mniejRozalka, powiedz to tym, co mają 78 i ledwie chudną :![]()


Nie opieraj wniosków na domniemaniach.mam wrazenie ,ze masz jakis problem z tym,ze inni moga wazyc mniej![]()
Dziewczyny a moze ktoras z was mi powie jak mam przytyc:-( bo ja chudne w oczas nawet znajome mi juz to mowia ,przed zajsciem z Jenni wazylam 48 a teraz 46 kg i wygladam jak poltora nieszczescia:--
-
-
-
-
-
-
-
-(.EDodam ze kiedys wazylam 56 kg. i nieumie przytyc

,to by byla katastrofa juz na to lezalam miesiac czasu w szpitalu bo spadlam do 39,5 kg :-Też o zauważyłam.Rozumiem,jakby lutówka mi dopiekła.To nasz wątek i tak tu sobie smęcimy o tym i owym....Możemy,a co!Niedowaga też może być problemem.mam wrazenie ,ze masz jakis problem z tym,ze inni moga wazyc mniej![]()
Zgadzam się, niedowaga jest tak samo problemem jak otyłość, choć u mnie akurat zupełnie odwrotny problem, wolałabym mieć małą niedowagę, niż tyle kilosów w zapasie, ale naprawdę małą.Też o zauważyłam.Rozumiem,jakby lutówka mi dopiekła.To nasz wątek i tak tu sobie smęcimy o tym i owym....Możemy,a co!Niedowaga też może być problemem.