reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

Ja będę karmić do 6 miesiąca na pewno. Choć na ostatniej wizycie pediatra powiedziała, że jak mała będzie słabo przybierać to po 4 włączymy warzywa.

Mam pytanko odnośnie ubioru malucha.
Jak zakładacie bluzeczkę i spodenki to dajecie pod to rajstopki czy wystarczy body i skarpetki?
Bo moja zaczęła wyrastać mi z pajacy 68 i jak założę 74 to muszę połowę rękawa podwinąć, nogawki nawet ok a po bokach wygląda jak takie zwierzaczki co jak skaczą z drzewa to im się błona otwiera(taki spadochron):dry::dry::dry:
Zakładam rajstopki, jak idzie na dwór... a pajacy nigdy pod spód nie zakładałam... tylko do spania mi pajace służą
 
reklama
Pociągnę wątek mojej laktacji tutaj.

Dzisiaj to już jej prawie nie ma! Siedziałam po karmieniu (Ania zjadła z jednej piersi przez 5min) z laktatorem przez prawie pół godziny i nie uciągnęłam nawet 30ml! :szok::szok:
Łzy mi w oczach stanęły jak zaczęłam pompować a tam nic!!! Z tej piersi z której Ania nie piła też nie leciało i nie dziwię się że rano przy niej płakała...

Zaraz kończy pracę, jedzie po wodę i karmi (no trudno) i do apteki bo herbatkę z herbapolu, Cyniczna ;-) (wczoraj mi się skończyła, piłam po dwie dziennie).
Jeśli to plus Ania plus laktator nie zadziała to co mam robić?

Normalnie szok - tak z dnia na dzień, nagle...

Mam nadzieję pokarmić ją do roczku przynajmniej.

Kinguś, na spacerek Ania ma rajstopki, skarpetki grube, spodnie i kombinezon, na górę bodziak z krótkim rękawkiem, bluzeczka i sweterek lub bluza.
 
Zakładam rajstopki, jak idzie na dwór... a pajacy nigdy pod spód nie zakładałam... tylko do spania mi pajace służą

Kinguś, na spacerek Ania ma rajstopki, skarpetki grube, spodnie i kombinezon, na górę bodziak z krótkim rękawkiem, bluzeczka i sweterek lub bluza.
Dzięki.
Amelkowa a jak po domu mała chodzi?
Czy do spania mam jej jednak zakładać pajaca?
 
Dzięki.
Amelkowa a jak po domu mała chodzi?
Czy do spania mam jej jednak zakładać pajaca?


Kinguś moja Bianka ma w domu bardzo wyjściowy strój :-D tj. skarpety rajstopy body z krótkim rękawkiem na to bluzeczka lub bluza z długim. Albo zamiast rajstopek ma jakieś spodenki reszta tak samo.
Bianka pajace ma tylko do spania, w dzień rządzi w "dorosłych" ciuchach.
 
Wiecie co, różnie bywało z naszym karmieniem, ale jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło spanikować...
Dzięki Petinka ;-) Kinguś ;-);-) dzięki Wam poszłam po rozum do głowy...

Z przystawianiem Ani trochę trudno, bo pannica się buntuje i odwraca głowę jak tylko poczuje że nie leci za pierwszym pociągnięciem - tak się z nią gimnastykuję od paru dni aż do momentu aż czuję skurcz kanalików mlecznych i mleko poleci mocniej - wtedy jak ręką odjął, nie to dziecko... ;-) Cwaniarka mała. Na razie dostała to co odciągnęłam wczoraj i sama zasypia w łóżeczku, chociaż od trzech dni był z tym problem i teraz kurcze zachodzę w głowę czy się przypadkiem nie najadała...

Na wadze przybiera. Na ostatnim ważeniu było prawie 6kg. Teraz dobija do 7kg - ważyłam się razem z nią na elektronicznej wadze. Więc jest ok.
Bardziej mnie przeraziła wizja butelki szczerze mówiąc... :sorry2:

Po domu Ania chodzi w bodziaku z długim rękawem i w rajstopkach, albo spodenkach i skarpetkach. Czasem ma krótki bodziak i na to jakąś bluzeczkę. W pajacach i śpiochach tylko śpi. EDIT: maksymalnie mamy 20stC w mieszkaniu ;)
 
Ostatnia edycja:
u nas w dzień jak jesteśmy w domu rajstopki albo spodnie i skarpetki, bodziak z długim rękawem i jakas lekka bluzeczka, na dwór : rajstopki, karpetki, spodnie, bluzeczka i bluza, do tego kombinezon- chociaz na 3-6 m-cy robi sie pomalu maly:szok:
 
u nas w dzień jak jesteśmy w domu rajstopki albo spodnie i skarpetki, bodziak z długim rękawem i jakas lekka bluzeczka, na dwór : rajstopki, karpetki, spodnie, bluzeczka i bluza, do tego kombinezon- chociaz na 3-6 m-cy robi sie pomalu maly:szok:

Wiesienko zaraz wiosna przyjdzie i lżejsze ubranka będziemy wkładać:-)
 
A nam Malutka cały dzionek się prężyła,płakała,no i kiedy wszelkie środki zawiodły,podałam Jej pół czopka.Kupka poszła po 10 minutach,ale mam nadzieję,że to pierwszy i ostatni raz tą metodę stosowałam i że te kupy będzie sama z siebie częściej robić :tak::tak::tak:.
Aha,no i fakt,pampersa było za mało na tą kupę :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Monisia no to dobrze że kupa poszła mała ma teraz lżej pewnie:-D może jej się unormuje ...Moja też jak zrobi to raz a porządnie:szok::-D:-D

Moja Zosia ma na sobie body (długi lub krótki rękaw zależnie jaki mam pod ręką) na to rajstopy skarpety i bluzka z długim rękawem a w mieszkanku mamy temp między 20 a 23 st. jak wychodzę na spacer to na to zakładam jej polar i spodnie dresowe ciepłe + kombinezon zimowy
 
reklama
Z przystawianiem Ani trochę trudno, bo pannica się buntuje i odwraca głowę jak tylko poczuje że nie leci za pierwszym pociągnięciem - tak się z nią gimnastykuję od paru dni aż do momentu aż czuję skurcz kanalików mlecznych i mleko poleci mocniej - wtedy jak ręką odjął, nie to dziecko... ;-) Cwaniarka mała. Na razie dostała to co odciągnęłam wczoraj i sama zasypia w łóżeczku, chociaż od trzech dni był z tym problem i teraz kurcze zachodzę w głowę czy się przypadkiem nie najadała...
Tycia dostaje spazmów, jak jej jedzonko nie leci za pierwszym pociągnięciem, ale próbuje drugi raz i zazwyczaj już jej po buzi mleko tryska (albo na włoski) ;-):-) Jak jakiś miesiąc temu odciągnęłam z obu piersi tylko 20ml (przez 45 minut), to płakałam jak bóbr. Musiałam Tycią przez dwa dni do obu piersi przystawiać przy jednym karmieniu. Piłam niewiarygodne ilości herbatek laktacyjnych (bo szczerze mówiąc w bajeczki o właściwościach laktacyjnych karmi czy choćby bawarki nie wierzę) i wszystko wróciło do normy (znaczy znów się potrafiłam "zdoić" przy karmieniu - wkładka przeciekała). Poza tym jednak dzieciaczek troszkę inaczej ssie niż laktator i zawsze wyssie więcej.:tak:;-)
 
Do góry