reklama
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 756
Ignaś dużo leży w łóżeczku, ja się boję go zostawiać u nas w łóżku, bo Krystian jest nieobliczalny a wolałabym, żeby nie skoczył na Ignasia niechcący.
W nocy cycolę na leżąco ale odkładam malutkiego właśnie ze względu na starszego jakby mu się coś w nocy zachciało nam do łóżka wskoczyć.
W nocy cycolę na leżąco ale odkładam malutkiego właśnie ze względu na starszego jakby mu się coś w nocy zachciało nam do łóżka wskoczyć.
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 756
U nas niestety miłość braterska miesza się z zazdrością. Krystian niby tu całuje małego (też trzeba uważać, żeby mu karku nie skręcił, bo siły to on ma więcej ode mnie czasami) a za chwilę nie wiadomo skąd robi psztyk małemu w główkę.
Albo jak mamy małego na rękach to się na nas wiesza.
Trzeba mieć oczy dookoła głowy.
Albo jak mamy małego na rękach to się na nas wiesza.
Trzeba mieć oczy dookoła głowy.
No nie zazdroszczę!Ja mam jednak luzik.Emisia spi sobie własnie jak królowa-całe łóżo ma dla siebie!!!

Na szczęscie mojemu M. to nie przeszkadza,wrecz przeciwnie.Z reszta dla mnie to tez jest mega wygodne o wiele bardziej sie wysypiam.A teaz przez dwie noce spałysmy same i tak dobrze było sie przytulic do takiego cieplutkiego małego ciałka



ale mam inny problem.Wczoraj jak pierwszy raz podałam jej cebion to zaczęła mi po nim wymiotowac.Po vita k i vita d i espumisanie jest ok.I teraz nie wiem czy r\yzykowac i dac jej znów czy poczekac z poodawaniem do wizyty u pediatry(w przyszły piątek)?Moze cos poradzicie dziewczyny







ale mam inny problem.Wczoraj jak pierwszy raz podałam jej cebion to zaczęła mi po nim wymiotowac.Po vita k i vita d i espumisanie jest ok.I teraz nie wiem czy r\yzykowac i dac jej znów czy poczekac z poodawaniem do wizyty u pediatry(w przyszły piątek)?Moze cos poradzicie dziewczyny
Ostatnia edycja:
monisia1979
Fanka BB :)
A u nas Malutka w dzień śpi w swoim łóżeczku,ale w nocy,to z nami, w łóżku,przyznam troszkę z wygody

,bo po prostu szybciej mi zasypia przy cycce i nie muszę Jej odkładac do łóżeczka po każdym karmieniu,ale to tylko w nocy,aha i Ona śpi na płasko,a ja na poduszce i jeszcze jaśka sobie podkładam,bo lubię wyżej:-):-):-)



reklama
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 756
Z drugiej strony hehe uważajcie.
Moja siostra odkładała synka do łóżeczka a potem za kilka lat dopiero miała córeczkę i jej się nie chciało jej odkładać. No i skutkiem tego udało się jej rozłączyć pępowinę z córeczką na 12 urodziny, do 12 lat mała nie poszła spać dopóki mama się z nią nie położyła nawet jakby miała przy mamie do północy siedzieć to nie poszła.
Przyznam, że ja odkładałam pierwszego i ja się lepiej wysypiam jak mam świadomość, że mały nie śpi z nami.
Jak starszy się wpakuje do nas to też nie umiem się wyspać, od razu mi się czujka włącza i nie mogę w porządny sen zapaść.
Moja siostra odkładała synka do łóżeczka a potem za kilka lat dopiero miała córeczkę i jej się nie chciało jej odkładać. No i skutkiem tego udało się jej rozłączyć pępowinę z córeczką na 12 urodziny, do 12 lat mała nie poszła spać dopóki mama się z nią nie położyła nawet jakby miała przy mamie do północy siedzieć to nie poszła.
Przyznam, że ja odkładałam pierwszego i ja się lepiej wysypiam jak mam świadomość, że mały nie śpi z nami.
Jak starszy się wpakuje do nas to też nie umiem się wyspać, od razu mi się czujka włącza i nie mogę w porządny sen zapaść.
Podziel się: