reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

Kołderka + kocyk - owszem, ale jak macie trzaskający mróz ;-). Wystarczy kombinezonik, kocyk i na to to przykrycie gondoli. Ja tak robiłam z Małą. Urodziła sie w połowie września. Na początku kombinezonik był polarowy. W wózku jako pościel wystarczyła mi malutka płaska podusia i właśnie kocyk. Nic więcej.
 
reklama
a propos rożków i tych innych...
może powinnam umieścić na innym wątku...
ok pytanie mam:

czy kupujecie coś takiego jak pościel do wózka na zimę?? są duże do łóżeczka i małe do wózka.

kupujecie?? a jeśli nie to czy zastąpicie w zimowe spacerki taką pościel, co może być zamiennikiem??

ja mam do wózeczka śpiworek taki grubszy "włochaty z jednej strony. dostałam go, ale jak bym go nie miała to myślę że wkładała bym kombinezonik +kocyk
 
Skoro już jesteśmy przy zimowym temacie, to mam pytanie. Może gdzieś już było, a ja przeoczyłam ;-) Jak długi powinien być taki zimowy spacerek?
 
A jeśli w wóziu mam zapinane na suwaczek nosidełko i potem przykrycie od gondolki to przy kombinezoniku i kocyku malutkiej może być chyba za gorąco?
 
Coruja, wszystko zależy od tego czy jest zimno, czy to pierwszy spacer itp. Dla dzieci rodzonych na przełomie listopada i grudnia, najpierw zaleca się werandowanie - stawiasz takiego delikwenta w pełnym rynsztunku przy szeroko otwartym oknie lub na balkonie na 15 minut a potem zabierasz. Niewiadomo jak ciepły będzie październik, ale jeśli ciepły, to można myślę takie werandowanie pominąć.
Aha i dla dzieci najlepszą pogodą w zimę jest mróz.

Legajka, to naprawdę zależy od pogody.
 
Kołderka + kocyk - owszem, ale jak macie trzaskający mróz ;-). Wystarczy kombinezonik, kocyk i na to to przykrycie gondoli. Ja tak robiłam z Małą. Urodziła sie w połowie września. Na początku kombinezonik był polarowy. W wózku jako pościel wystarczyła mi malutka płaska podusia i właśnie kocyk. Nic więcej.
ja mam śpiwór do wózka po Natalce z tego co ja pamietam to w zime miałą kombinezon i ten śpiwór
 
reklama
Chyba przy werandowniu na początku będę co trzy minutki sprawdzać czy nie ma zgrzanego karku, jak tak to zrezygnuję z jakiejś warstwy... bo chyba drobnymi kroczkami trzeba będzie wypracować odpowiednią metodę.
 
Do góry