Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

[czarodziejka87]

lysa daj znać co powiedział lekarz. Trzymamy kciuki żeby było wszystko ok.
My mieliśmy taki tydzień, że Szymek prawie nic nie jadł (dziennie wychodziło ok.300ml mleka i pół słoiczka owoców), ale nie wymiotował i po tygodniu jak gdyby nigdy nic znowu zaczął jeść normalnie.
Oby u Was też to było tylko chwilowe, bo wiem jakie to strasznie stresujące jak dziecku burczy w brzuchu, a nie je. Ja chwilami z bezradności aż płakałam.

 

[lysa_d]

No i po wizycie ale mowie wam wiecej nerwow te wizyty dodaja niz sa tego warte.

Jak zwykle, powiedzialam co Zuzi dolega i wogle jak sie ostatnio zachowuje i od razu lekarz stwierdzil, ze wirus, nie zbadal, nie zajrza ani do gardla ani do uszu, nie obsluchal po prostu nic Ok, mozna cos stwierdzic po samych objawach ale kurcze dla swietego spokoju kazdy obejrzy wszystko. Naszczescie pomarudzilam to laskawie ja obsluchal (przez body jak zwykle, na siedzaco) nic nie wysluchal, sprawdzil szyje niy nie miala nic powiekszone pod tymi jego koslawymi palcyma, ja mowie ze moze cos z gardlem bo jak dawalam jej rano mleko to trzymala je w buzi i ewidentnie nie chciala go polknac wiec sobie pomyslalam o jakiejs infekcji gardla, ja tez taka mialam jak mialam 9 miesiecy i juz mieli mnie brac do szpitala bo bylo dokladnie tak samo ze mna jak z Zuzia z tego co mama opowiada wiec musialam sie sama uprosic lekarza zeby zajrzal jej do buzi i wiecie co Zuzia ma czerwone gardlo i o dziwo jak to lekarz stwierdzil 'lekko zaczerwienione' dostalam antybiotyk- penicyline 100ml. Mam dawac co 4 godz 5ml na lyzeczce. Po lekarzu udalo mi sie mlodej dac 100ml herbatki, a tak pierwsze jedzenie od 4 w nocy zjadla dzis dopiero o 14 :-( kurde stresa mialam ze nic nie je ani nie pije, jeszcze trzeba ten antybiotyk pol godz przed albo 3 po jedzeniu dawac wiec zastanawialam sie jak ja jej to obrzydlistwo dam ale jakos mi sie udalo pol tej lyzeczki jej na spioch dac a pol na zmiane ze smoczkiem i dalam lyzeczke Calpolu i po pol godzinie zjadla 100ml mleka tak wiec mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej ale postanowilam, mze bede jej dawac Calpol dzis zeby mi chciala chociaz mleko pic, daruje sobie dzis wszelkiego rodzaju obiadki zeby jej tego pustego zoladeczka nie obciazac. Dzieki za to ze jestescie dziewczyny!!!!!

 

[wiesienka123]

lysa d- koniecznie podawaj probiotyk przy antybiotyku, Asia jak miala wirusa to tez biegunka byla non stop, podawalam jej wtedy Dicoflor 30 albo zapytaj o jakis inny, podawaj jak najwiecej picia nawet co chwile, wierz mi ze to przejdzie, jak ma czerwone gardlo to moze nie chciec pic z butelki ale probuj, zdrowka zyczymy, moze Ci wyslac ten dicoflor?

 

[lysa_d]

Wisienko dziekuje za oferte ale na szczescie tesciowa z polecenia naszej polskiej pediatry mi kupila wiec musimy tylko do niedzieli poczekac. Pytalam sie tego lekarza o priobiotyki to powiedzial mi ze nie ma wskazan do stosowania i ze normalnie sie nic takiego nie przepisuje wiec tez nic niereceptowego nie polecil :-( gorzej z podawaniem tego antybiotyku tak jak za pierwszym razem mi sie udalo tak teraz jak juz zasnela po kapaniu nie bylo tak pieknie bo niedosx ze sie obudzila jak jej strzykawka chcialam dac to jeszcze mi caly ten lek zwymiotowala co mam wtedy robic? Dac taka sama kolejna dawke czy czekac na nastepna? Do bani to jeat bo z karmieniem tez problem bo pol godz przed albo 3 godz po karmieniu podawac czyli np teraz mloda po kapaniu zasypiala na glodnego bo musialam te 3 godz odzekac a i tak zwrocila mi ten lek :-(

 

[lagajka]

Lysa koniecznie zmień lekarza!! Jakiś straszny konował, ja bym się bała u takiego maleństwo leczyć. Brawo za wytrwałość i dopominanie się swojego! A mleczko może podawaj takie trochę poniżej pokojowej temperatury (nie zupełnie zimne, takie chłodniejsze) może troszkę ulgi przyniesie i łatwiej będzie Zuzi wypić.
I jak to jednak zawsze mama wie najlepiej?

 

[lysa_d]

Lagajko tu w Anglii ciezko o dobrego lekarza, ja w tej naszej 'przychodni' mialam mozliwosc bycia juz u 3 roznych i kazdy jest tak samo beznadziejny, po rozmowach ze znajomymi niestety musze stwierdzic, ze wszedzie jest tak samo a dodatkowo takich dzieci nie oglada pediatra tylko lekarz ogolny 'ktory jest od wszystkiego' Niby taki rozwiniety kraj ale polskim lekarzom nie dorownuja Pewnie i tak bedziemy szukac jakiegos prywatnego lekarza bo nie wyobrazam sobie ciagnac tej farsy z lekarzami na dluzsza mete Po 2 godz Zuzia w koncu zasnela, po Calpolu wypila 120ml mleka wiec mysle, ze bedzie dobrze, musze tylko wypracowac podawanie tego antybiotyku ;-)

Z innej beczki mam pytanie do dentico Zuzia na jednej dolnej jedynce ma takie sino/szare przebarwienie, powinnam sie martwic? Czy trzeba cos robic z takimi maluchami jezeli to jakies poczatki prochnicy? Czy to wogole mozliwe?

 

[lagajka]

Jak ktoś jest od wszystkiego, to zazwyczaj jest do niczego

 

[wiesienka123]

lysa d- zrobisz jak uwazasz ale ja jak dzwonilam do lekarza jak Asia miala wirusowke to kazala podawac wlasnie probiotyki przy wymiotach, a po drugie przy antybiotyku
Dicoflor zawiera żywe kultury bakterii probiotycznych szczepu Lactobacillus rhamnosus GG. Stosowany równolegle z antybiotykiem obniża ryzyko skutków ubocznych terapii, takich jak: bóle brzucha, biegunki, mdłości czy zaburzenia smaku.
to prawda ze trudno o lekarza polskiego my na szczescie mamy sprawdzona polska pania doktor ktora nawet przyjedzie do domu jak trzeba

 

[lysa_d]

wisienka123 dzieki ja wlasnie chce jej dac ten dicoflor 30 bo moja Polska pani pediatra (mamy kontakt przez skype) wlasnie kazala jej to podawac i teraz tylko czekam na tesciowa bo bedzie w niedziele i mi go przywiezie

petinka- u nas juz duzo lepiej od wczoraj w sumie, wczoraj w nocy znow obudzila sie z placzem, uspilam ja na moim brzuszku tak na wpol siedzaco kolyszac ja i dalismy jej Calpol wiec jak zasnela i ja odlozylam to wypila 100ml mleka a potem jakos tak rano juz tez po Calpolu wypila kolejna porcje mleka, dostala ten antybiotyk i potem caly dzien bylo juz duzo lepiej bo i caly obiadek zjadla i delikatna owsianke na podwieczorek i wieczorem w koncu po kapaniu normalnie zjadla i cala dzisiejsza noc tak jak kiedys przespala tylko z momentami karmienia na spiku i jadla bez problemu. Dzis juz rano tak samo wiec mysle ze najgorsze za nami

 

[czarodziejka87]

lysa d dobrze, że jest lepiej. Oby wszystko szybko wrócilo do normy.
petinka Szymek też ostatnio płacze przy zakładaniu pieluchy i w ogóle przy ubieraniu. Tylko jak go rozbieram to nie płacze i się nie wyrywa, a wręcz mi pomaga;-) i też wydaje mi się, że to z gorąca.