Ja Konstancji podaję smoczek do uspokojenia się przed snem jak śpi to go wypluwa a tak w dzień to niech te łapki smakuje jednak wolę podać smoczek bo jego da się wyrzucić a paluszka???Mam przyjaciółkę która pracuje w żłobku przyniosła mi zdjęcie w komórce paluszka trzy letniej dziewczynki... byłam przerażona skórka zmacerowana tylko taka błonka cieniutka a paznokcia jako płytki nie było tylko takie cos jak płytka tylko że w dotyku mięciutkie opis koleżanki bo zdjęcie tego nie oddawało
...ale decyzja należy do mam i nikt nie powinien się czuć winny przy podejmowaniu swoich decyzji.

