reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opiekunka/Zlobek/Przedszkole..???

reklama
ja liczę na to, że w naszym przedszkolu do którego chcemy się dostać będzie dużo kryzysowych dzieci. Poddajcie się i to szybko! To mój zew .... niedługo zwariuje z Olą.

A naszym przedszkolakom, życzę żeby kryzysy szybko przeszły i nie roniły za dużo łez.
 
Fredka widze ze czekasz z Ola jak ja z Marysia - ja juz mam cynk ze raczej sie dostaniemy ale w 3,4 tygodniu wrzesnia dopiero. troche sie boje ze ona wejdzie juz w grupe ale w sumie przez 3 tygodnie dzieci sie moze jeszcze tak nie poznaja. No i moze juz płaczace dzieci sie przyzwyczaja i moja nie bedzie dzieki temu beczec. Bo jakby zoabczyła płaczace dziecko to pewnie by tez ryczała.
Ja sie tylko boje kup w majtkach i ze jej cos dadza jesc czego nie moze i bedzie zesypana.... no ale taki mój los z ta alergia......dobrze ze Michał nie ma :sorry:.

W ogóle was pozdrawiam i lubie tu zagladac do was. Tu jest tak.... niezawistnie :-) nie ma przechwalania sie i po prostu jestescie dla siebie kupele. Juz zapomniałam jak tu miło jest. :tak:
 
Gluszek jak fajowo Cie widziec,tzn..poczytac bo zem dopiero co obrobila zastrzezone ale fotek niet....:crazy:;-):-D:-D
Co do alergi to powiedz co i jak to pewnie panie sie dostosuja...a kupa co tam....niejedna juz pewnie widzieli :laugh2:;-)

Calej reszcie naszyk przedszkolakow zycze powodzenia :-)
 
No witaj Głuszku .... :tak:

Jak mi panie zdały relacje Sandra dzisiajprawie nic nie zjadła :-( (wyjątkiem jest ciassteczko na podwieczorek )
Nawet do stołu nie usiadła ...:szok: Mówiły mi też że troche robiła focha :szok::-DTrochę bawiła się z dziećmi ale też i sama czytając sobie bajeczki
No a teraz zasnęła wtulona we mnie ostatnie jej słowa przed zaśnięciem" mamusiu jutro nie do czeczkola :-:)szok:" Moja bidulka
 
He jeszcze z tydzień i będą chciały śmigać jak ta lala. Chyba dzieciom udziela się niepokój innych maluchów.
A ja dziękuję Bogu że Kubas doszedł do grupy już isniejacej i dzięki temu nawet mu nie przyjdzie do głowy płakać :-D
 
U nas wczoraj było przepłakane :-:)-:)-( A dzisiaj Mateusz wziął ze sobą swojego ukochanego Królika, któremu miał za zadanie pokazać przedszkole i przedstawić swoją panią ...i było ok :eek: Tzn. oczywiście głosik się trochę załamał, jak się żegnał z mamusią (jeszcze w domku) i kilka łezek się zakręciło w oczkach, jak Tatuś sobie szedł..... ale podobno dość szybko się pozbierał i potem już było w porzadku. A jak po niego poszliśmy, to z uśmiechniętą buzią pokazał mi swoje rysunki :tak::tak::tak:

I tylko worek z kapciami taszczy ze sobą codziennie do domku, bo "przecież mu ktoś zabierze"......:confused2::confused2::confused2:
 
U nas dzisiaj byo słabo płakał jak go zostawiałam ale pani Emma fajnie sie nim zajęła , wyciągneli klocki i jakoś było ale serce mi pękalo:tak::szok::-D odbiera go dzisiaj tata i w nagrode ida karmić gołebie bo to jest teraz rozrywka nr 1:cool:
 
U nas znowu droga do przedszkola z płaczem... przy czym szybkie rozebranie i zaprowadzenie do grupy pomogło .... jakoś ten tydzień musi wytrzymać .... U Sandry dochodzi dodatkowy stres że nie ma taty i Łukaszka .......ale chłopcy już w sobote rano wracają więc może i łatwiej jej będzie wtedy chodzić do przedszkola :tak:zobaczymy
 
reklama
Do góry