Osinka ratunku albo jakieś inne dobre kobiety. okazało się że na święta zostaję w domu i...grześ chyba by chciał, żebym coś upiekła. ja też może bym chciała ale nie piekłam nic przez ostatnie 10 lat. POTRZEBNY SPRAWDZONY PRZEPIS na jakieś w miarę fajne ciasto i żeby to nie był biszkopt. PROSZĘ!!!
reklama
eee Iwosz mój mąż nie da się oszukać karpatką z pudełka ale pomysł jest niezły, właśnie gdzieś wynalazłam stary przepis i pewnie będę "kręcić" to fajne ciasteczko.
agawa, dzięki. sernik (jeśli to to samo co serowiec) to jedyne co potrafię i na tym chyba skończę..bo już nie mam siły..
agawa, dzięki. sernik (jeśli to to samo co serowiec) to jedyne co potrafię i na tym chyba skończę..bo już nie mam siły..
A ja myślałam że tylko ze mnie taki leniwiec dla mojego szczęścia ciasta z pudełka - nie do przyjęcia. rozbestwiła go mamusia..więc się poświęciłam i zrobiłam karpatkę, oczywiście krem też nie mógł być z budyniu sklepowego tylko taki "swojski" no i sernik wiedeński. grześ szczęśliwy. dobrze że święta są raz do roku bo ja nie znoszę dźwięku miksera
a karpatka wyszła odlotowa..
a karpatka wyszła odlotowa..
reklama
Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
iwosz pisze:Osinko - masz może jakiś fajny przepis na boczek? Leży u mnie taki kawał surowego i nie bardzo wiem co z nim zrobić, a zrobić coś w końcu trzeba ;D
Będę wdzięczna !!! :laugh:
hej, ja przyprawiam boczek solą, majerankiem, roztartym czosnkiem, obkładam cebulką pokrojoną w krążki, zawijam w folię aluminiową i piekę w piekarniku - cebula daje fajny posmak, a i boczek jest bardzo dobry
akurat z boczkiem nie wydziwiam
ależ mi narobiłaś smaka!!!
Podziel się: