reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Otyłość w ciąży

Hihi no już właśnie się boję [emoji23]Mamy kilka pomysłów, szukamy kompromisu [emoji16] mężowi się podoba Leonard, mi wydaje się za poważne. Rozważamy więc Leona albo Bruna [emoji4] mi jeszcze Jerzy i Miłosz się podobają, ale mężowi już nie, wiec skoro on jest w stanie zrezygnować z Leonarda, to ja z Jerzyka i Miłoszka też muszę [emoji16] tak więc konsultacje trwają. Jak nie zdecydujemy się ostatecznie, to może data urodzenia malucha nam pomoże, jak w znaku Lwa się wyrobi, to Leon :)

Jej, spać coś dziś nie mogłam. Od 2 w nocy do 6 pospałam. No i buszuję w internetach, zamówiłam sobie 3 pary leginsów ciążowych, które pewnie zachodzę na śmierć, jedne rajstopy ciążowe i jedne zwykłe jeszcze :)
Niedługo mamy komunię, któreś z nich mogą się przydać [emoji16]

[emoji170] 21.08.2018 [emoji170]
8une3e3knh2uwklu.png
Leon to Leoś?

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Szafirek chłopak będzie łamał serducha niewiast :) prześliczny!
@Colorado1989 to świetnie że na wizycie wszystko ok. Moja też tak rosła. Ale to. Właśnie od 20 - 24 tyg to mała przybrała prawie 500 g. Aż w szoku byłam, ciekawe ile teraz waży :) ale tak po 24 się zaczęły najpierw parę dni bólu krocza, a teraz pachwiny tak mi dają o sobie znać. Nie nakręcam się i tłumacze to sobie że wszystko się rozciąga ale podpytam.na wizycie co i jak. Oj tak że spaniem też już mam gorzej :D Ja już poczekam do wtorku i zobaczę co mi gin powie z tą krzywa :( normalnie się załamałam, a jak pomyślę o diabetologu i batalii o jakiś termin realny to aż mi słabo.
W ciąży muszą Cię przyjąć w tym samym dniu w którym się zglosisz do poradni lub max w ciągu 7dni. Tylko musisz mieć skierowanie.
Ja tak dostałam się do endokrynologa do którego terminy były na rok w przód.... I teraz kontynuuje leczenie i już normalnie mam wizyty co 3 miesiące

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Colorado gratuluję udanej wizyty. U mnie z imieniem dla pierworodnego problemu nie było - imię mnie dosłownie opętało (zawsze mówię, że młody sam je wybrał), a mąż powiedział, że ok i temat był zamknięty. Martwiłam się tylko dziewczęcym imieniem bo płci nie znałam aż do porodu, a mi się żadne dziewczęce imię nie podoba. Do dziś w sumie tak mam, więc cieszę się, że imię bardzo chciał wybrać syn, bo ja bym sama dla dziewczynki nie wymyśliła. Do imienia Paulina mialam neutralne podejście - ani mi się podoba, ani nie podoba. Jednak już się z nim oswoiłam, przyzwyczaiłam, syn często mówi, że coś będzie dla Paulinki i już czuję w pełni, że to imię jest ok dla niej :)

p19u9n73qmdi42sb.png
 
Kasia wybacz milion pytań ale jestem ciekawa i trochę przerażona.. Jak długo byłaś w szpitalu? Bolało?
Ja karmie małego i jak pomyślę że będę musiała kilka dni spędzić w szpitalu to zalewają mnie łzy..

Dziewczyny nie pamiętam która z was stosowała poduszkę ortopedyczna żeby kształtować główkę malucha. Możecie polecić jakąś?
Antek póki co ma ładną główkę ale nie mogę zmusić go żeby leżał z główka prosto. Zawsze przekręca w prawo lub w lewo.


Colorado trzymam kciuki za połówkowe!

Mam komputer już w domu, wieczorem wrzucę zdjęcia

Szafirek do szpitala poszłam w czwartek, w piątek rano miałam zabieg i w niedzielę popołudniu wyszłam do domu. W sumie jedyne co mnie bolało to plecy, od tego powietrza co pompowali w trakcie operacji. No i jeszcze w piątek po zabiegu ciężko mi się mówiło, nie pozwolili mi wstawać. Chodzić zaczęłam w sobotę. Na pewno musisz sobie zorganizować pomoc do synka przez pierwsze 2 tygodnie. No i przez ten czas nie powinnaś go dźwigać. Ja zaczęłam Filipa nosić właśnie dwa tygodnie po zabiegu i zakladalam pas neoprenowy zeby sciskal brzuch. Tak naprawdę w tym wszystkim najgorsza jest rozłąka z dzieckiem a nie sama operacja. Wiesz już kiedy idziesz usunąć pecherzyk?

Aaa i zapomniałabym, bóle w pachwinach w ciazy też miałam, zresztą w ciazy mnie chyba wszystko bolało.
 
Kasia urodzinki zaplanowane?

No pewnie że tak:) ozdoby już mamy i się wietrzą (bo jakoś dziwny zapach miały), goście zaproszeni, tort zamówiony, menu ustalone, lista zakupów mi się wydłuża z każdym dniem;) niech nam tylko ten paskudny katar i kaszel przejdzie i będziemy gotowi na świętowanie.

A jak tam Lila? Przesypia już całe noce? Dużo już mówi?
 
reklama
jakis czas temu zaczęła w końcu przesypiać. Śpi od 20 do 5, pije mleko i dosypia jeszcze maks. do 7. Mówi chyba niewiele, w sumie nie mam porównania. Mama, tata, baba itp., naśladuje zwierzątka, dużo rozumie np. jak kaze się jej coś podać.
To ty Kasia zorganizowana jesteś:)
 
Do góry