reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Paplanina

reklama
Aniii, oj biedna chory chłop to coś strasznego, akurat mój tez chory brrrr.
Dla 11 miesięczniaków życzonka:-):-):-)
Super ostatniego miesiąca niemowlakowania;-)
 
wczoraj wieczorem mieliśmy przyjemność gościć Martynę z Jackiem i Oliwką. Mała to naprawdę żywotne dziecko, wszędzie jej pełno a Lilka...siedziała i robiła swoje miny, które wskazują wielkie niezadowolenie:sorry2:...także chciałam przeprosić Inną i jej rodzinkę ale naprawdę są u nas mile widziani...no i muszę również przeprosić na łamach naszego forum za to, że jak Oliwka przewróciła Lilę to ja powiedziałam że ma oddać. że zawsze jak jakieś dziecko ją uderzy to niech nie wyje tylko...chlap /wiem dziwna jestem/, no i również powiedziałam żeby się nie dawała. a Martyna z Jackiem zawinęli się i...pojechali. mam nadzieję że to nie przez moje gadanie...ale Inna...sama widziałaś że z Lili to taka sierotka trochę...sorki jeszcze raz. a ja skojarzyłam fakty i dopiero potem o tym pomyślałam:tak::-). buziaczek.
 
acha i...dowiedziałam się że mój mąż nas podczytuje:-D w pracy...także pozdrawiam swojego Pawła!!!pewnie jest ciekawy co tam na niego piszę!!!buahahaaa
 
reklama
Mój m chorował przynajmniej raz w roku na anginę - koszmar, Martynka z większą godnością przeszła katar :-D. W zeszłym roku kazałam mu się zaszczepić na grypę i jak ręką odjął - dolegliwości minęły. W tym roku też zaszczepiony więc liczę, że znowu zadziała.
 
Do góry