reklama
meggi9.11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2006
- Postów
- 518
wracam z Sarą dziś ze spaceru a sąsiadka z dołu pyta sie mnie kąśliwie...czemu moja córka tak strasznie płacze- co my jej rorbimy
hm.....ząbki (głupia babo) ząbki nam idą wyksztusiłam z uśmiechem...o rany- brrrr co Ci ludzie myśla ze ją bije ze ona wyje- ale mnie wyprowadziła z równowagi....dobrze ze zaraz mam zajecia poprowadzić to sie wyzyje- dobra ide bo musze jakis układ stepu dla tych moich babeczek wymyslic....jednak sport to jest cos co mnie rozładowuje

hm.....ząbki (głupia babo) ząbki nam idą wyksztusiłam z uśmiechem...o rany- brrrr co Ci ludzie myśla ze ją bije ze ona wyje- ale mnie wyprowadziła z równowagi....dobrze ze zaraz mam zajecia poprowadzić to sie wyzyje- dobra ide bo musze jakis układ stepu dla tych moich babeczek wymyslic....jednak sport to jest cos co mnie rozładowuje
Meggi olej głupiego babona. Pewnie chciałaby Wam nawet pod kołdrę wejść taka ciekawa
Nie cierpię takich małpiszonów!
Sikoreczko kochana ściskam mocno - spokojnie, jak to pisze Inna facet to gorszy gatunek, niestety...Oni tak już mają że mózg zostawiają w pracy. Ja często odbieram takie telefony...:-( I co zrobic...
Nie cierpię takich małpiszonów!Sikoreczko kochana ściskam mocno - spokojnie, jak to pisze Inna facet to gorszy gatunek, niestety...Oni tak już mają że mózg zostawiają w pracy. Ja często odbieram takie telefony...:-( I co zrobic...
Pola 30
Fan(ka)
Sikoreczko, ja w Holandii nie mam takich problemów. Jak goście przychodzą to Holenderki (a od jakiegoś czasu ja z wygody też) częstują kawą lub herbatą, a jak są urodziny proszone to i po kawałku (na ogół 1, bez dokładki) się dostanie. Ciasto rzecz jasna kupione lub z papierka:-)
Majka ostatnio tak mi mało śpi a jak nie śpi to jest tak aktywna i zaborcza, że nie mam czasu i chęci na pisanie na forum. Wybaczcie, pewnie niedługo przejdzie. Czasem sa takie gorsze dni, prawda?
Majka ostatnio tak mi mało śpi a jak nie śpi to jest tak aktywna i zaborcza, że nie mam czasu i chęci na pisanie na forum. Wybaczcie, pewnie niedługo przejdzie. Czasem sa takie gorsze dni, prawda?
Przejdzie Polu, przejdzie. U nas podobnie, więc mam tylko chwilę żeby poczytać.
Słuchajcie - Zosia zwodowała w kibelku ...mój telefon
Głupia matka dała jej zabawkę żeby przez moment nie krzyczała, a ten potwór mig mig do łazienki i ...plum, po komórce. Teraz się biedak suszy, pewnie i tak już nie posłuży, ale oby chociaż kartę dało się odratować. A miałam tam takie fajne zdjęcia Zośki. Ech, życie
;-)
Słuchajcie - Zosia zwodowała w kibelku ...mój telefon
Głupia matka dała jej zabawkę żeby przez moment nie krzyczała, a ten potwór mig mig do łazienki i ...plum, po komórce. Teraz się biedak suszy, pewnie i tak już nie posłuży, ale oby chociaż kartę dało się odratować. A miałam tam takie fajne zdjęcia Zośki. Ech, życie
;-)nineczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 610
Ojej! Ale tu się dzieje 
Sikoreczko - współczuję :-( My to biedne Matki Polki, im wszystko zwisa
Nawet jak pomagają to bardziej... przeszkadzają.
Mój zdziwiony, że więcej wina kupiłam - chciał jedną butelką 13 osób częstować
Kupiłam sobie ciuszek na niedzielę - "ale na święta już nic nie będziesz sobie kupowała?". Omijam szerokim łukiem, bo bym chyba zabiła 
meggi- współczuję sąsiadów. Taki gatunek najgorszy. Jakbym ja się miała przejmować wszystkimi takimi plotami to by mi dnia nie starczyło (np. buduję dom za pieniądze firmy, którą prowadzi moja mama - nie jest jej właścicielką - tylko ciekawe skąd na moim koncie 200 tys. długu).
Kasiu - twoja historia dała mi do myślenia. Ja daję małej telefon jak nie mogę jej uspokoić. Teraz chyba przestanę ;-)

Sikoreczko - współczuję :-( My to biedne Matki Polki, im wszystko zwisa
Nawet jak pomagają to bardziej... przeszkadzają. Mój zdziwiony, że więcej wina kupiłam - chciał jedną butelką 13 osób częstować
Kupiłam sobie ciuszek na niedzielę - "ale na święta już nic nie będziesz sobie kupowała?". Omijam szerokim łukiem, bo bym chyba zabiła 
meggi- współczuję sąsiadów. Taki gatunek najgorszy. Jakbym ja się miała przejmować wszystkimi takimi plotami to by mi dnia nie starczyło (np. buduję dom za pieniądze firmy, którą prowadzi moja mama - nie jest jej właścicielką - tylko ciekawe skąd na moim koncie 200 tys. długu).
Kasiu - twoja historia dała mi do myślenia. Ja daję małej telefon jak nie mogę jej uspokoić. Teraz chyba przestanę ;-)
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
No kobitki jakoś to pochytałam:-) Przylazł paskud przed 18 i bardzo zdziwiony że się złoszczę
No to się ubrałam i poleciałam do sklepu, najpierw fryzjera zachaczyłam hehehehe
Przyszłam po 1,5 godziny a on się pyta gdzieś ty tak długo była
No na randce a gdzie
Jutro od rana już mi rodzice z siorką przyjadą, więc resztę pokupię rano
Torty zrobiłam, trochę krem nie wyszedł ale udam że nic nie widzę;-)
No to się ubrałam i poleciałam do sklepu, najpierw fryzjera zachaczyłam hehehehe
Przyszłam po 1,5 godziny a on się pyta gdzieś ty tak długo była
No na randce a gdzie
Jutro od rana już mi rodzice z siorką przyjadą, więc resztę pokupię rano
Torty zrobiłam, trochę krem nie wyszedł ale udam że nic nie widzę;-)reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 343 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 124 tys
Podziel się: