Dziewczęta, czy wiecie coś na temat szczepionek doustnych. A konkretnie chodzi mi o to, czy matak karmiąca może taką przyjmować. Mój mąż od 1,5 miesiąca kaszle (ciągły kontakt z zasmarkanymi pacjentami nie pomaga mu w wyleczeniu się, szczególnie, że biedactwo w samo "serce" siedliska bakterii wpatruje się przez większą cześć dnia). Jemu chcę zaaplikować Bacterial Lisate, ale nie wiem czy i mi by się nie przydał. Mogłybyście zapytać gina, bo ja nie mam kogo, a tutaj poza tym nie ma tych szczepionek (a nam przywiezie mama z POlski).