PAPP-A

[crainte]

Współczuję stresu... u mnie to 1:2500 niektórzy komentowali, że to wysokie ryzyko. Ja nie dopuszczałam do siebie tych myśli, ale jak w kolejnym usg wyszły torbielki w mozgu i kropka w sercu to już ledwo żywa czekałam na wyniki nifty. Córa jest okazem zdrowia, ale ja juz chyba nie zdecyduję się na kolejną ciążę

Gdybym wiedziala to, co wiem teraz, to najpierw poszłabym na NIFTy a potem na prenatalne.

 

[megson1996]

Współczuję stresu... u mnie to 1:2500 niektórzy komentowali, że to wysokie ryzyko. Ja nie dopuszczałam do siebie tych myśli, ale jak w kolejnym usg wyszły torbielki w mozgu i kropka w sercu to już ledwo żywa czekałam na wyniki nifty. Córa jest okazem zdrowia, ale ja juz chyba nie zdecyduję się na kolejną ciążę

szczerze mówiąc to ja nie wiem czy kolejnym razem chciałabym robić ten test PAPPA, sam stres, tak naprawdę sama statystyka. Ja jak zobaczyłam wynik HCG, że jest 4- krotnie wyższy to byłam tak spanikowana, że szok, na dodatek w internecie też piszą różne rzeczy....

 

[megson1996]

Gdybym wiedziala to, co wiem teraz, to najpierw poszłabym na NIFTy a potem na prenatalne.

Zrobiłabym właśnie tak samo, nie robiłabym najpierw testu PAPPA.

 

[megson1996]

Dziewczyny a czy przy tych wysokich betach miałyście w ciąży wcześniej krwiaka albo krwawienia jakies?

Ja miałam krwiaka, sam się oczyścił na szczęście. Ale nie wiem czy to jakiś wpływ na wynik miało. Pani chodzi o HCG czy o wolną podjednostkę ?

 

[megson1996]

Dziewczyny a czy przy tych wysokich betach miałyście w ciąży wcześniej krwiaka albo krwawienia jakies?

Ja miałam krwiaka, ale to sporo wcześniej, a krwawień nie, natomiast plamienia tak.

 

[Emka_27]

Gdybym wiedziala to, co wiem teraz, to najpierw poszłabym na NIFTy a potem na prenatalne.

Ja tak samo

szczerze mówiąc to ja nie wiem czy kolejnym razem chciałabym robić ten test PAPPA, sam stres, tak naprawdę sama statystyka. Ja jak zobaczyłam wynik HCG, że jest 4- krotnie wyższy to byłam tak spanikowana, że szok, na dodatek w internecie też piszą różne rzeczy....

Ale test pappa to też ocena ryzyka stanu przedrzucawkowego i możliwość profilaktyki acardem.

 

[megson1996]

Ja tak samo

Ale test pappa to też ocena ryzyka stanu przedrzucawkowego i możliwość profilaktyki acardem.

A okej, nie wiedziałam w sumie o tym .

 

[Lady Loka]

szczerze mówiąc to ja nie wiem czy kolejnym razem chciałabym robić ten test PAPPA, sam stres, tak naprawdę sama statystyka. Ja jak zobaczyłam wynik HCG, że jest 4- krotnie wyższy to byłam tak spanikowana, że szok, na dodatek w internecie też piszą różne rzeczy....

I właśnie dlatego ciąże prowadzi lekarz, a nie pacjentka sama sobie. Lekarz ocenia wyniki, lekarz ocenia normy. Lekarz zleca badania. W internecie jak Cie głowa boli, to masz raka mózgu

 

[megson1996]

I właśnie dlatego ciąże prowadzi lekarz, a nie pacjentka sama sobie. Lekarz ocenia wyniki, lekarz ocenia normy. Lekarz zleca badania. W internecie jak Cie głowa boli, to masz raka mózgu

w 100% się z Tobą zgadzam. Fora przeglądam, ale nie analizuję już nic.

 

[MalaIstotka]

Ja miałam krwiaka, sam się oczyścił na szczęście. Ale nie wiem czy to jakiś wpływ na wynik miało. Pani chodzi o HCG czy o wolną podjednostkę ?

Bhcg zarówno jak jej wolna podjednostka podobno rosną przy krwiakach. Tak mi powiedział lekarz od badań prenatalnych z Łodzi. Poza tym jestem na grupie "badania prenatalne w ciazy" na fcb i rzeczywiście czasem dziewczyny przy krwiakach i w ogóle różnych krwawieniach we wczesnej ciazy mają na prenatalnych ta bete nawet po 10mom. Ja też miałam wysoka, 3.2 MoM w 12 tyg, martwiłam się ale z Panoramy nie wyszlo nic (wiadomo, bada tylko okrojony zakres chorob), w przyszłym tygodniu połówkowe. Ja bialko pappa akurat też miałam wysokie więc nie podniosła mi ta beta jakoś bardzo ryzyk, no ale jednak była wysoka