reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

parens rzeszów

reklama
Przykro mi Milena, że się nie udało. Ale nie poddawaj się i próbuj jeszcze. Tak jak pisała Czerwona Oliwka, pasowałoby aby inseminacyjna mamusia na forum się pojawiła :)
 
Hej dopiero teraz mam chwilke po pakowaniu przed wyjazdem....
Ojjj emocje sie kazdej z nas udzielaja z roznych poczynan byle sie nie dac zwariowac.
Katarina ani sie obejrzysz a i na Ciebie przyjdzie czas.
Milena bardzo mi przykro trzymaj sie .


Juz pisze swoje wiesci
DZiewczyny szok :rofl2: bo rokowania nie byly optymistyczne ... 268 na 10dpt to sie miesci w normie na 4 tydzien... Joasik podawala ze miala ok 100... Nie wiem co myslec bo to dosc duzy wynik
Dzwonilam do dr Mr zlecil dalej brac te leki co dotychczas i poniewaz wyjezdzam na tydzien wiec dopiero po powrocie powtorze bete. No i oczywiscie na wariata zalatwialam recepte u bylego swojego lekarza bo mi sie leki konczyly. Te bole i brzuch jak balon to mowil ze to po lekach i punkcji i ze wynik ladny a najlepszym wskaznikiem na ciaze sa piersi a moje to "nie rusz" i m tez mowi ze jakby wieksze :-)
Anula
powodzenia jutro trzymaj sie kochana pierwszy wielki dzien
Pozdrawiam
 
milena nie poddawaj sie, zrob tak jak piszesz idz sie upij wylej morze lez i wracaj do walki :tak:
goyah kochana wielkie, ogromniaste gratulacje tak bardzo sie ciesze ze nawet sobie tego nie wyobrazasz, moge sie tylko domyslec jaka szczesliwa jestes, uwazajcie na siebie w podrozy i oczywiscie oszczedzaj sie, no beta wysoka- moze to blizniaki :-) a ja spania nie mam przed punkcja, troche stresa mam,
 
Milena przykro mi:( trzymaj się i kciuki za kolejne podejście:)
Goyah gratulacje!!!!! hmmm wysoki wynik, może faktycznie komórka jeszcze się w macicy podzieliła i są bliźniaki jednojajowe?:)
Anula powodzenia. Czekamy na 3 mamuśkę na forum:)
 
Ostatnia edycja:
goyah mega gratulacje, Twój wynik dodaj mi dużo siły i wiarę w powodzenie

anula teraz Ty jesteś na kolejce, powodzenia dzisiaj, trzymam zaciśnięte kciuki
 
Goyah Gratulacje!!! Chyba nie trzeba nic więcej dodawać:-D
Anula Powodzenia!!! Trzymam kciuki!! I nie stresuj się :-)

Milena Zrób tak jak powiedziałaś mi to zawsze pomaga. I jakoś tak sił więcej wtedy mam. Może zrób sobie jakąś małą przyjemność kup coś drobnego albo ugotuj co lubisz. Wiem jak to jest bo sama to przerabiam od kilku lat i za każdym razem porażka. Po prostu to odreaguj i spróbuj się zdystansować. Wiem, że ciężko jak każdy pieniądz na to wydajesz a efektu nie widać, może to marne pocieszenie ale każda z nas boryka lub borykała się z tym.:baffled: Trzymaj się i głowa do góry!!! Powiem tak jak mówi zawsze mój m "nowy dzień - nowe możliwości" i tego się trzymaj!

Próbujemy się dostać do tego programu, ale dopiero przed samymi świętami się dowiemy co i jak. W naszym przypadku inaczej niż in vitro nie ma szans. Dużo wody upłynęło zanim zdałam sobie z tego sprawę... Ciągle łudziłam się, że może uda się inseminacja (też próbowałam) albo naturalnie. Teraz odpuściłam. Pogodziłam się. Chociaż czasem jeszcze mam nadzieję bo teraz w święta będę miała dni płodne a akurat m przyjeżdża...
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczyny jestem już po :tak: nie było źle szkoda było denerwować się ale człowiek mądry po fakcie :-) wczoraj był straszny dzień dla mnie ledwo chodziłam tak mnie jajniki bolały, nie mogłam od razu wstać z łóżka ogólnie to moje ruchy można by przepisać staruszce :-D dziś jest lepiej troszkę brzuch boli po punkcji ale idzie wytrzymać, pobrali mi 20 jajeczek więc bagażu miałam sporo :-) w poniedziałek będzie dzwonił embriolog i wszystko powie, dziękuje wszystkim za trzymanie kciukasów,
 
Do góry