Witam Was dziewczynki;-)
Ja w nocy spać nie mogłam od 1 godziny trzęsłam się jak galareta wiec wstałam i zrobiłam sobie herbatki no i wzielam apap ktory troszke mi pomogł no i usnełam.Rano zawiozłam maludy do przedszkola dziś ostatni dzień i pojechałam do miasta na zakupy a teraz padnieta siedze przy kompie i trzymam chusteczke przy niosie taki mam katar no i doszedł kaszel:-(popijam sobie herbatke z miodem i jem chlebka tez z miodem a małej wyraźnie smakuje bo kopie jak nie wiem ale to akurat bardzo mnie cieszy!!jeszcze jestem słaba ale i tak jest lepiej niż wczoraj

Czarna doszły do Ciebie już te pościelki? ja nadal czekam na kombinezonik, perfum i koszulke dla mojego M.
Aha wiecie co mój M ogólnie jest oki, jak w każdym związku są sprzeczki itp. ale nie to mnie martwi za to, to co on wyprawia czasem w nocy!!

bardzo czesto gada przez sen i jest wtedy jakis agresywny!! nawet jak mu posciel zabiore zeby sie przykryc albo poloze sobie noge na nim bo tak lubie jak leze na boczku to kiedys mnie z lokcia potraktowal i pow.ze mam sie odsunac a jak go obudzilam to nic nie pamietal i przepraszal bo nie chce mi krzywdy robic, potem ma kaca moralnego i jest przewrazliwiony no i dzis znow byla akcja ale bez bojki;-).Wiecie jak mu pomoc? ja nie wiem bo tak jest spoko kochany i zero agresji na rekach by mnie nosil a w nocy czase taki agresor mu sie zalacza!! nie wiem co robic bo kiedys moze mnie pobije???

