reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2008

Witam z rana:)

Jadę dziś na sk a potem chcę wyciągnąć siostrę na zakupy :) Chcą skończyć wyprawkę dla maluszka. No i do końca skompletować rzeczy dla siebie do szpitala. U nas pogoda wygląda tak że jest zimno, pada czyli jak dla mnie cudownie :) Normalnie mogę funkcjonować :)

Życzę miłego dnia dziewczynki
 
reklama
czesc dziewczyny
no i mamy kolejny tydzien:-)
ja dzis sama do wieczora, jak zwykle ostatnio ale jak trza to trza; pogoda szara bura i ponura. planów na dzis brak, no oprócz ogarnięcia domku.
musze isc jakies sniadanie wszamac bo mi w brzuchu burczy.
miłego dnia dzieczyny
 
Czeeesc:tak:
ja juz po rozmowie z dziekanatem:tak:babka w dziekanacie powiedziala ze moge wziac dziekanke wsteczna tzn jesli mam zaliczone wszystkie cwiczenia to po prostu egzaminy bede musiala zaliczyc za rok w czerwcu:tak:ze niby tego nie wolno robic ale dziekan czasami sie na to zgadza.tylko zebym zaliczyla chociaz 2 teraz tzn ten czwartkowy i ten wtorkowy z nast tyg bo to warunki.ale mam isc na wszystkie. pierwszy jutro, wlasnie z dziekanem i mam z nim pogadac. czyli jestem dobrej mysli w koncu:tak:
Rafalek oczywiscie sie rusza jak zwykle:tak:
ale zeby tak pieknie nie bylo przed chwila dostalam smsa od M ze kuqwa teskni za mna i Rafalkiem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kiedy on mi da spokoj wreszcie?:-(przeciez ostatnio pisal ze koniec , wyzywal mnie i przeprazal Boga ze mnie popznal...po co sie odzywa.
 
Witam sie ponownie :tak:
JUSTYNKA normalnie arcydzielo zrobilas :tak:
ASIU ciesze sie ze w dziekanacie cie pocieszyli Czyli 3 mamy jutro kciuki za egzamin bo fajnie jakbys zdala teraz te 2 i wziela ta dziekanke wstecz :tak:wtedy choc ze studiami by ci sie poukladalo :tak: A jak tam dzis twoj brzusio ??????
Zycze milej nauki dzis .A M napisz ze juz uzgodniliscie ostatnio wszystko ale ja mu sie troche nie dziwie ze sie odzywa skoro chce zostac w polsce a nie moze bo jest nielegalnie to moze sie przymilac do ciebie choc mam nadzieje ze nie jest jeszcze takim ostatnim palantem i ze interesuje sie wami bo choc troche zalezy mu na was ,albo na Rafalku :-p

Ja pospalam jeszcze 2 godzinki ,jestem juz po sniadaniu 11 tostow Normalnie ja to mam spust a teraz ide batonika wszamac a pozniej pojde po jakies owoce :tak:Ja to czasem bym jadla i jadla a kg wcale mi tak ne ida na plus bo narazie jakies 9 lub 9,5 kg na plusie :tak:U mnie dzis pogoda szara ale przynajmniej oddychac sie da :tak:
 
blond ale ty masz na głowie, nie dosc ze egzaminy to jeszcze M
dorota ale ci wchodza te tosty, ja nie potrafie zjeśc normalnej porcji naraz, ale ciagle cos podjadam, teraz wate cukrową z wczoraj,

U mnie pranko pierwsze juz wisi na sznurki, narazie po sodzie i aniszchu, kolejne czeka na pranie, aż się miejsce zrobi bo brak mi klamerek. Pogoda ładna, robi się gorąco i duchota.

U mnie już 13 na plusie i wszystko w dole się odkłada.
 
Witam sie ponownie :tak:
JUSTYNKA normalnie arcydzielo zrobilas :tak:
ASIU ciesze sie ze w dziekanacie cie pocieszyli Czyli 3 mamy jutro kciuki za egzamin bo fajnie jakbys zdala teraz te 2 i wziela ta dziekanke wstecz :tak:wtedy choc ze studiami by ci sie poukladalo :tak: A jak tam dzis twoj brzusio ??????
Zycze milej nauki dzis .A M napisz ze juz uzgodniliscie ostatnio wszystko ale ja mu sie troche nie dziwie ze sie odzywa skoro chce zostac w polsce a nie moze bo jest nielegalnie to moze sie przymilac do ciebie choc mam nadzieje ze nie jest jeszcze takim ostatnim palantem i ze interesuje sie wami bo choc troche zalezy mu na was ,albo na Rafalku :-p

Ja pospalam jeszcze 2 godzinki ,jestem juz po sniadaniu 11 tostow Normalnie ja to mam spust a teraz ide batonika wszamac a pozniej pojde po jakies owoce :tak:Ja to czasem bym jadla i jadla a kg wcale mi tak ne ida na plus bo narazie jakies 9 lub 9,5 kg na plusie :tak:U mnie dzis pogoda szara ale przynajmniej oddychac sie da :tak:
Wiesz co M juz od czwartku pracuje i ma te swoje dokumenty. jakos sobie zalatwil wiec ja juz nie wiem o co mu chodzi. a palantem zawsze byl i bedzie i ja wcale nie chce zeby sie nami interesowal, bo kiedys mnie straszyl ze mi dziecko ukradnie i wywiezie wiec widzisz....myslalam ze po ostatniej rozmowie mam spokoj ale jak widac nie...on jest chyba jakis chory...co 2 minuty zmienia zdanie. najpierw mowi ze nas zostawiam i mam sie dzieckiem opiekowac, kilka min pozniej wyzywa mnie i nienawidzi i cieszy sie ze nie bedie musial na mnie patrzec i ze bylam jego najwiekszym bledem a teraz ze teskni...on sie powinien leczyc....wychodzi na to ze bede musiala zmienic nr tel bo mi spokoju nie da, a u mamy mnie raczej nie znajdzie bo nie wie gdzie ona mieszka, no i jescze to moje nazwisko ktorego nie zna bo za trudne.ja mam nadzieje ze go nigdy wiecej ani nie zobacze ani nie uslysze.
 
PPATQA no ja na sniadanie mam apetyt tzn do obiadu non stop cos jem a pozniej to juz roznie bywa Ale teraz sie chyba przejadlam bo mi troche niedobrze heheh
Ja tez mam nadzieje ze sie rozpakujemy w pazdzierniku :-)
Pod koniec wrzesnia lub na poczatlu pazdziernika bede miala usg to zobacze jak tam urosla Oliwia i jak sie te 2 tygodnie roznicy zmniejszyly to moze od 38 tygodnia zaczne biegac po schodach lub cos innego na przyspieszenie hehehehe :-)

ASIU no to rzeczywiscie palant z tego M to ja juz nie wiem Moze zmien jak najszybciej swoj nr tylko nas powiadom o twoim nr nowym :-)A jak nie to poprostu nie odpisuj na smsy a jak bedzie dzwonil to nie odbieraj Moze mu sie znudzi jak ty nie bedziesz reagowala.Ale Asiu jak bedzie juz Rafalek to sie nie zdziw ze on bedzie chcial go zobaczyc i jak mu na to pozwolisz to jednak predzej czy pozniej dowie sie gdzie twoja mam mieszka Chyba ze nie pozwolisz mu widywac Rafalka :-)

Dziewczynki napisze zaraz cos na zamknietym jesli mozecie to zerknijcie tam :-)
Potrzebuje rady ale nie na temat mojego M :-)
 
Ja pospalam jeszcze 2 godzinki ,jestem juz po sniadaniu 11 tostow Normalnie ja to mam spust a teraz ide batonika wszamac a pozniej pojde po jakies owoce :tak:Ja to czasem bym jadla i jadla a kg wcale mi tak ne ida na plus bo narazie jakies 9 lub 9,5 kg na plusie :tak:U mnie dzis pogoda szara ale przynajmniej oddychac sie da :tak:
11 tostów...wow

Minisia, w koncu io Twoja dzidzia w ostatniim okieneczku;-)

Blond powodzenia na egzaminach. Mam nadzieję, ze dziekan zmięknie i nie bedzie robił problemów. A co do M to nawet nie wiem co napisać. Dzielna jestes!

A ja dzisiaj trochę pospałam, trochę poleniuchowałam i zrobiłam małe zakupki. Kupiłam herbatkę z lisci malin...i zamierzam dzisiaj pierwszą wypić.
 
reklama
Wiesz co M juz od czwartku pracuje i ma te swoje dokumenty. jakos sobie zalatwil wiec ja juz nie wiem o co mu chodzi. a palantem zawsze byl i bedzie i ja wcale nie chce zeby sie nami interesowal, bo kiedys mnie straszyl ze mi dziecko ukradnie i wywiezie wiec widzisz....myslalam ze po ostatniej rozmowie mam spokoj ale jak widac nie...on jest chyba jakis chory...co 2 minuty zmienia zdanie. najpierw mowi ze nas zostawiam i mam sie dzieckiem opiekowac, kilka min pozniej wyzywa mnie i nienawidzi i cieszy sie ze nie bedie musial na mnie patrzec i ze bylam jego najwiekszym bledem a teraz ze teskni...on sie powinien leczyc....wychodzi na to ze bede musiala zmienic nr tel bo mi spokoju nie da, a u mamy mnie raczej nie znajdzie bo nie wie gdzie ona mieszka, no i jescze to moje nazwisko ktorego nie zna bo za trudne.ja mam nadzieje ze go nigdy wiecej ani nie zobacze ani nie uslysze.
Biedulko współczuję Ci bardzo, ale masz dla kogo żyć! Ten facet chyba jeszcze nie dorósł więc nie warto zawracać sobie nim głowy ale to przykre że tak was traktuje.
Trzymaj się mocno dla swojego maleństwa a wszystko powoli się ułoży!:tak:;-)
 
Do góry