reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2008

reklama
Witam się po weekendzie :-)

Wyjazd udał się super. Kacpero był wyjątkowo grzeczniutki. Zaliczył swój pierwszy zamek w życiu czyli Grodziec. Córunia koleżanki przesłodkie maleństwo. Normalnie je i śpi :-)Zresztą ta starsza też jest niesamowita. Strasznie grzeczne i wesoło dziecko.Bawiła się z Potworniastym. Siedzieli na przeciwko siebie i się śmiali. A my tylko trzaskaliśmy zdjęcia :-) No i potem spacerek z wózeczkami :-) Humor od razu leprzy i pozytywne nastawienie do życia :-) A teraz idę sprubować Was nadrobić :-)
 
Qrcze a mój suwaczek się zatrzymał - powinien pokazywać 5 miesięcy i 14 dni :wściekła/y:
Coś się popsuło :baffled:

a może dla sebusia czas się zatrzymał?;-)bo dla Mikesza chyba też,nasz suwaczek tak jak Wasz przecież:szok:

marma no to weekand widzę,że się udał i humor sie poprawił,superowo...ja myślę,że nam potrzeba częściej takich wypadów,no i ta wiosna chyba też idzie:rofl2:
 
wanilia udanej wizyty
Evelajna jejku jakie masz miejsce na spacery
Mama Maksa oj zdrówka życze
moli i jak po ćwiczonkach
kate zdrówka, zdrówka
magdziunia może ruszy suwaczek
marma dobrzeze wyjazd udany

U nas nocka z pobudką 0 4, próbowałam uspić go karuzelą i smoczkiem, smoczek ble, ale zaczął usypiać i czkawke dostał więc skończyło się na cycu, potem spał do 6,30 i teraz drzemie. Ja mam dzisiaj prasowania troche i wypad do kosmetyczki, szybko się biore za ten prezent gwiazdkowy:)
 
Marika śpi, a ja padam, już nie poodpisuję. :-( Mam jej nie dopajać, bo jest na samym cycku (tylko mniejsz porcje i częściej) i nie ma takiej potrzeby, ale próbowałam dawać herbatkę i nie chce. Rozpuściałam też jakiś proszek do picia (w 200ml wody), ale nie sądzę, że mi się uda jej to podać. Na rota szczepiliśmy, ale pediatra podejrzwa, że to właśnie wirus.

Jak na razie jest z Mariką całkiem nieźle (może to dzięki szczepionce właśnie), zobaczymy jak noc i ranek.
Jak szczepiliście to napewno przejdzie o wiele łagodniej niż jak by nie była szczepiona. Życzę zdrówka.

Witam się po weekendzie :-)

Wyjazd udał się super. Kacpero był wyjątkowo grzeczniutki. Zaliczył swój pierwszy zamek w życiu czyli Grodziec. Córunia koleżanki przesłodkie maleństwo. Normalnie je i śpi :-)Zresztą ta starsza też jest niesamowita. Strasznie grzeczne i wesoło dziecko.Bawiła się z Potworniastym. Siedzieli na przeciwko siebie i się śmiali. A my tylko trzaskaliśmy zdjęcia :-) No i potem spacerek z wózeczkami :-) Humor od razu leprzy i pozytywne nastawienie do życia :-) A teraz idę sprubować Was nadrobić :-)
Super że humorek powrócił:-):-) I czekamy na zdjęcia:tak::tak:

MIŁEGO DZIONKA ŻYCZĘ WSZYSTKIM
 
reklama
My już w domku cali, zdrowi i szczęśliwi!!!Marika właśnie odsypia, ja sie ogarnęłam, wzięłam prysznic i zaraz obiad zjem.

Cieszę się że wszystko w porządku. Mi też się czasem zdarza że Kacpero mi upadnie. Po prostu takie się dzieci i najwyższy czas się przyzwyczaić bo takich sytuacji będzie coraz więcej..... niestety nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć.
Cześć dziewczyny, nie zdążę Was nadrobić, może póxniej...ogólnie to nie mam zupełnie nastroju, noli mnie głowa, jestem śpiąca i cały czas płaczę... po prostu mam już dość... kolejna noc nieprzespana... wyglądało to tak (stary czas):
20:40 zasnął do21:50 (1h20),
22:00 zasnął do 23:40 (1h40)
23:50 zasnął do 01:05 (1h15)
01:20 zasnął do 02:50 (1h30)
03:40 zasnął do 05:00 (1h20) i już nie spał aż do spaceru o 10-ej... masakra... na basenie w trakcie zajęć zaczął marudzić, a w domu po basenie marudził strasznie.. ziewał i marudził..2h40min go usypialiśmy by o 18:40 zasnął... aaa..i nie są to ząbki....raczej nie jest to ból brzucha gdyż inaczej płacze przy bólu..nikt nie potrafi nam pomódz... ostatnio byliśmy u lekarza, kazał dawać dużo pić - nie pomaga... moja ciotka pesiatra też dawała rady - nie pomagają,... to już się ciągnie dokładnie 4 tygodnie, tylko im później tym coraz gorzej...ja już płaczę i płaczę z nerwów...wczoraj było OK aż do wieczora,, próbowaliśmy żeby sporo spał w dzień - nie pomaga...żeby mało spał w dzień-nie pomaga...

Ja też tak miałam z Potworniastym. Walczyliśmy ze 3 tygodnie z płaczami , niespaniem po nocach i się udało. Jak na razie 9 odpukać) młody zasypia ok 19 30 i pierwsza pobudka ok 1-2 no niestety potem już trochę gorzej bo budzi się co 2 godziny ale dostaje albo smoka albo wodę i zasypia. Choć jak obudzi się po 3 godzinach to daję cycka. W końcu i Wasz maluszek się nauczy. No ale " kilka" nocek trzeba poświęcić.

Ania wspolczuje.moj tez ma takie dni ale od jakiegos tygodnia odpukac jest znosnie...
Kaka fajne bluzki.mi tez sie ta ostatnia najbardziej podoba;-)
a u nas dzisiaj alergolog nie wypalil.to znaczy sami zrezygnowalismy z tej babki i jedziemy do lepszego jutro do Gorzowa na 12.wiec trzymajcie kciuki!!!on ma takie mniej znane metody ale mojej kumpeli dziecko odczulil wiec ja tez mam nadzieje.u niego testy wygladaja inaczej zupelnie.nie z krwi tylko przyklada jakas diode do palca i juz jest wiadomo czy jest na cos uczulony czy nie.jeden test na jedna rzecz kosztuje 1.50zl wiec luzik.mozna przywiezc nawet swoja wode z kranu i zbadac.a ta corka kolezanki miala alergie na wiele rzeczy, i to jeszcze w tym na pszenice, jajka i mleko wiec te najwazniejsze w sumie.i dalo rade i teraz jest si:tak:no zobaczymy jak to z nami bedzie.

Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
 
Do góry