reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

Witajcie kobietki,
wrocilismy wczoraj z Polski, dolecielismy we wtorek po poludniu a Lenka juz od kilku dni bardzo goraczkowala w niedziele pojechalismy na pogotowie noi pani doktor stwierdzila ze migdalki spuchniete i dala antybiotyk ale to jej nic a nic nie pomagalo, wiec od razu na wtorek zabukowalam wizyte w Polsce u lekarza a ten ja zobaczyl i wydal diagnoze mononukleoza i kazal nam natychmiast jechac ze skierowaniem do szpitala, ta doktorka w irlandii nie dosc ze zdiagnozowala co innego to jeszcze jej dala dawke jak dla niemowlecia.......
tak ze w piatek nas wypuscili a wczoraj przylecielismy, na szczescie mala ma sie o niebo lepiej, antybiotyk jeszcze do srody noi musimy tu zrobic badania kontrolne wraz z usg bo przy tej chorobie sa baaaaardzo powiekszone wezly chlonne i ona tak miala. za uszkami takie wielkie.
Bogu dziekuje ze tak znienacka musielismy jechac do Polski bo tu nie wiem co by bylo z Lenka......
Teraz juz wszystko na szczescie wraca do normy, dzis przylatuje moj szwagier a moja operacje przelozyli z czwartku na srode wiec to juz za dwa dni:szok:

Ula dzięęęęęękiii!! Dziś M pojechał z małym do przychodni na kontrolę, był w piatek dostał sumamed na zawalone gardło i dziś pani doktor stwierdziła, że gardło lepsze, ale nie wie skąd ta temperatura, mono raczej wykluczyła choć też o tym myslała, kazała na cito zrobić morfologię i CRP, jeśli będzie CRP powyżej 80 jechać na IP. No i pojechaliśmy na to badanie a tam leukocyty pow 17 tys, CRP 88:szok:
:szok::szok::szok::szok::szok:no i co tu robić, umówiłam sie na pryw. wizyte do znanej dr i pojechaliśmy, tam kolejka 6 osób przed nami, jesuuuu.....

no i okazało się, że stasio gardło wclae nie lepsze, przeciwnie ma strasznie zaropiałe migdały, aż dostał szczękościsku, dlatego nic nie jadł od wczoraj, dzisiaj to już leciał przez ręce bidulek.
Dostaliśmy nowy antybiotyk, mono, też raczej wykluczyła no i teraz czekam na efekty, wieczorem się bawił i był wesoły i mam nadzieję, że to efekt podania nowego leku. Zobaczymy co będzie dalej bo ja już nieprzytomna jestem z nerwów.
Boshhh a ta lekarka z przychodni:no::no::no:ale bym jej nagadała

Ula szybkiej regeneracji zyczę

Evela ależ u ciebie zawirowania.

Dorka jak Alan???


Kaka a co ty już się rozdwajasz ze nie zaglądasz?
 
reklama
EVELA no zawirowania tam masz,dobrze ze biuro dziala :tak:.

WIOLA masakra z tymi lekarzami,mam nadzieje ze nowa lekarka postawila dobra diagnoze i maly szybko wroci do zdrowia.A Alanek,powiem ci ze sama nie wiem,tragicznie chory to on nie jest.wczoraj walnal 3 kupy wiec tez tragicznie nie ma,dzis narazie 1,troche mi pokaszluje ale on juz tak kaszle od miesiaca a lekarze mowia ze zdrowy.wiec ja juz samanie wiem.

Moj przywiozl wczoraj te mebelki,dzis bedzie je skladal .Ja ostatnio bez humoru,bez kija nie podchodz,oj @ przychodz bo mam sama siebie dosc
baffled5wh.gif
.
Szpital z alankiem przelozony juz na za tydzien w czwartek na 18 pazdziernika wiec calkiem zaniedlugo.

Dzis ide na kawe do kolezanki,moze z nia jakis spacerek,zakupy i cos na obiad musze zrobic ale nie mam pomyslu co,Wczoraj caly dzien w domu przesiedzialam wiec dzis wychodze hihi.Z oliwka wczoraj u pediatry innego bylam bo ona juz 2 miesiace z katarem,dostalismy nowe instrukcje w jakiej pozycji ma spac i nowe krople jutro jej siuski i kupe zaniose do nadania i obadamy co i jak .
 
Dzien doberek:-) Nie wiem jak u was , ale u mnie ziiiiiiimno:tak:
Alez macie przeboje z chorobskami....duzo zdrowka zycze, u mnie odpukac tylko kaszel ale wiadomo taka pora wiec poki mozemy leczymy sie domowymi sposobami:tak: Niestety w szkole u zosi panuje wysypka bostonska:baffled:mam nadzieje ze nie zlapie, bo jak ona zlapie to mlody tez i wtedy bedzie wesolo.
Ja mam teraz coraz mniej czasu, praca, zaczelam szkole wiec mowie ze moje dzieci to teraz pol sieroty;-) No i mam juz temat pracy, wiec powoli zaczynam sie zabierac i do tego zeby jak najszybciej w przyszlym roku sie obronic i miec z glowy.

Karolina walczy w szpitalu, ale cos malej sie nie spieszy:-D

Uciekam do prasowania bo mam takie zaleglosci a pranie jakos tez leniwe ze sie samo wyprasowac nie chce:rofl2:
 
Hej Panienki jakieś 20 min temu wróciłam od Karoli ze szpitala nie powiem widać że dziewczyna wymęczona i zrezygnowana bo wszystko ustało, ale jak Ja to mówie jest to cisza przed burzą bo właśnie dostałam Sms- ODESZŁY WODY I JEST NA PORODÓWCE!!!!!

 
KAROLA i ja rowniez jestem z Toba :tak:.

Moja oliwka dalami wczoraj strasznie popalic ale serio wczoraj mialam z nia jakis totalny kryzys jaki jeszcze w zyciu nie mialam:baffled:.

Oliwia jest chorym dzieckiem,zaczelam czytac,musze nauczyc sie do niej specyficznie podchodzic.Zawsze jakos jej chorobe mialam w glowie ale nigdy przez to ze jest chora za specjalnie jej nie faworyzowalam itp ale to ja jestem mama i to ja sobie nie radze,ona nie jest zla z natury,poprostu taka jest ze wzgledu na Turnera na nadpobudliwosc
unhappy.gif
i to ja musze wiele zmienic i sie nauczyc.

Postanowilam ze w ciagu dnia bede im wiecej czasu poswiecala,zazwyczaj ja to najwiekszy nacisk klade na srzatanie, aby zawsze w domu bylo czysto,serio mam z tym manie,nawet jak wychodze z domu to musze miec czysciutko i tak caly czas,Ja jak ta sprzataczka laze tylko i sprzatam za niimi przez caly dzien,pozniej obiad i kiedy juz siadam to zmeczona jestem i chcialabym odpoczac wiec czasu dla dzieci malo_Od wczoraj glowne sprzatanie i gotowanie robie z moim wieczorem po godzinie 20 jak dzieci ida spac.Tym sposobem wczoraj przed 20 poszlam sama na zakupy,jak wrocilam to dzieci juz spaly i zasnely bez mamuski
yes2.gif
.Zrobilam z moim gulasz,ziemniaki surowe w lodowce,pranie suche zlozone,kurze wczoraj wytarlam i podlogi pomylam wiec mam posprzatane i obiad zrobiony.

Moje dzieci wlasnie powstawaly,zaraz ich po nocy ogarne,zjemy i lece zaniesc te siuski oliwki i do kolegi oliwki idziemy sie pobawic. Alanek od kilku dni strasznie mi sucho i tak duszaco kaszle,ale kaszle juz od jakiegos czasu a lekarze mowia ze on zdrowy.Kaszle tak samo jak rok temu gdy podejzewali u niego astme
unhappy.gif
,zaczne go choc rano i wieczorem infalowac moze mu to cos pomoze,oby bo serio niby zdrowy a kaszle,zwlaszcza wnocy,kaszel przeszkadza mi w spaniu,meczy go
unhappy.gif
.

Moze jak wiecej czasu im poswiece to oliwka bedzie ciut inna a i ja nie bede miala wyrzotow sumienia ze robie wszystko byleby z nimi nic nie robic
cool2.gif
.Do tego codzienna lektora jesli chodzi o dzieci nadpobudliwe i znalazlam fajna ksiazke o dzieciach z zespolem turnera na kompie wiec tez czytam
yes2.gif
.

Wczoraj moj meble poukladal,jak przyjdzie lozko,powiesze im nowa firanke i jak pokoj bedzie ladny to pocykam fotki i wkleje
biggrin.gif

Milego dnia

AHa zapomnialam wam napisac ze wczoraj mialam pierwszy raz w zyciu z oliwka taki kryzy ze z nerwow ZAPALILAM PAPIEROSA a ja nie pale,ale nie zaczelam palic,nie bawi mnie to swinstwo hihihihi
 
reklama
Do góry