reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PCOS - suplementacja, starania o ciąże

Progesteron też robiłam, to miałam niski ale ponoć przy PCOS tak właśnie jest, ja np dostawałam duphaston przez niego miałam regularne cykle i zalecają także brać na początku ciąży na podtrzymanie, bo to w tym etapie ten progesteron ma ważna rolę 🙂 jak ma się pcos to ponoc zawsze temu towarzyszy insulinooporność, ale ja Nie miałam robionych badań w tym kierunku.
No wlasnie ja nie mialam badan w tym kierunku, duphastonu nie chce brać bo brałam go kiedyś 4 miesiące i miałam 15kg więcej mimo ze mało co jadłam, a po drugie miałam regularne cykle aż do teraz, no zobaczymy co z tego wyjdzie
 
reklama
No wlasnie ja nie mialam badan w tym kierunku, duphastonu nie chce brać bo brałam go kiedyś 4 miesiące i miałam 15kg więcej mimo ze mało co jadłam, a po drugie miałam regularne cykle aż do teraz, no zobaczymy co z tego wyjdzie
A to masz komfort z miesiączka że ja masz w punkt, ja nie miałam biorę go i jest ok, waga na szczęście stoi w miejscu hehe 🙂
 
A to masz komfort z miesiączka że ja masz w punkt, ja nie miałam biorę go i jest ok, waga na szczęście stoi w miejscu hehe 🙂
No ja mi teraz wszystko się poprzestawiało cykl 51 dni no super po prostu, myślę jutro iść zrobic badania prolaktyna i w kierunku insulinoodpornosci ale trochę słabo się czuje bo mam niezły potop 🤷‍♀️
 
Cześć! Chciałam podzielić się moją historią z PCOS. Rozpoznanie miałam w wieku 20 lat, wtedy też zaczęłam brać antykoncepty. Po 8 latach odstawiłam z zamiarem starania się o dziecko. Miesiączek nie miałam prawie w ogóle (czasem jakieś krótkie plamienia), po roku dostałam Duphaston 2x1 16-25 dc., okresy zaczęły się pojawiać (czasem po 2 dniach od odstawienia Duph, czasem po 15). Ciąży brak. Waga w normie, bez IO, nasienie męża ok, brałam dodatkowo inozytol, wit. D. Po kolejnym pół roku nowa ginekolog była przerażona obrazem moich jajników w USG, dostałam skierowanie na HyCoSy i plan dążenia do ciąży - inseminacja, a może IV. Dla ”odbębnienia” wszystkich możliwości dała mi też CLO, ale po jej głosie słychać było, że sama wątpi akurat w ten lek u mnie. Tak się złożyło, że w pierwszym cyklu z clo miałam urlop, więc było dużo kizi mizi na luzie. Rutynowo w terminie kolejnej @ zrobiłam test i był... dodatni! Byłam tak zaskoczona, że zrobiłam jeszcze dwa i trzy razy betę. Równie mocno zdziwiona ginekolog potwierdziła ciążę 😅 Tak więc sytuacja każdej z nas jest inna, nigdy nie wolno zakładać z góry, że będzie źle, warto myśleć pozytywnie ❤️
 
Cześć! Chciałam podzielić się moją historią z PCOS. Rozpoznanie miałam w wieku 20 lat, wtedy też zaczęłam brać antykoncepty. Po 8 latach odstawiłam z zamiarem starania się o dziecko. Miesiączek nie miałam prawie w ogóle (czasem jakieś krótkie plamienia), po roku dostałam Duphaston 2x1 16-25 dc., okresy zaczęły się pojawiać (czasem po 2 dniach od odstawienia Duph, czasem po 15). Ciąży brak. Waga w normie, bez IO, nasienie męża ok, brałam dodatkowo inozytol, wit. D. Po kolejnym pół roku nowa ginekolog była przerażona obrazem moich jajników w USG, dostałam skierowanie na HyCoSy i plan dążenia do ciąży - inseminacja, a może IV. Dla ”odbębnienia” wszystkich możliwości dała mi też CLO, ale po jej głosie słychać było, że sama wątpi akurat w ten lek u mnie. Tak się złożyło, że w pierwszym cyklu z clo miałam urlop, więc było dużo kizi mizi na luzie. Rutynowo w terminie kolejnej @ zrobiłam test i był... dodatni! Byłam tak zaskoczona, że zrobiłam jeszcze dwa i trzy razy betę. Równie mocno zdziwiona ginekolog potwierdziła ciążę 😅 Tak więc sytuacja każdej z nas jest inna, nigdy nie wolno zakładać z góry, że będzie źle, warto myśleć pozytywnie ❤️
Cudowna wiadomość ❣️
 
Witam kobietki, co prawda nie mam potwierdzonego PCOS, ale z podejrzeniem. Przyjmuje na zalecenie lekarza juz od 4 msc inofem 2x dziennie. W poprzednim cyklu monitoring na 14 dc pecherzyki 9mm, owulacja nastąpiła dopiero na 23dc (testy owulacyjne), @ przyszla w 39dc. doktorka przepisała mi clostilbegyt od 3 dc 2x dziennie przez 5 dni. Czy Wy Tez miałyście podwyzszona temp po clo? W dzien @ temp spadła do 36.57 @-brak pomiarów, a od 6dc temp waha się na poziomie 36.89-37.09°C. Zastanawiam się czy taki skok może być spowodowany przyjmowaniem clo? Nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat. Może Wy mi pomożecie?
 
Dziewczyny mam pytanie. Czy w PCOS owulacja tak koszmarnie boli? Od 3 miesięcy jestem na wspomaganiu i mój lewy jajnik zaczął produkcję (zawsze był nieaktywny). Boli jak cholera.
 
Dziewczyny mam pytanie. Czy w PCOS owulacja tak koszmarnie boli? Od 3 miesięcy jestem na wspomaganiu i mój lewy jajnik zaczął produkcję (zawsze był nieaktywny). Boli jak cholera.
Ja przy stwierdzonym pcos nie miałam owulacji a jajniki pobolewaly przy próbach stymulacji do jajeczkowania ale był to jeden dzień takiego bólu potem już nie.
 
Hej,
Zrobiłam badania w 3 dc (minął 3 cykl po stracie) . Ciąża biochemiczna w 10.2020, puste jajo w 01/2021. Zachodzę za 1 razem. Załączam wyniki. Co myślicie? Pcos? Czy jeszcze się stabilizuje organizm?
Nigdy żaden lekarz nie wspomniał nawet o tym. Jajniki zawsze prawidłowe. Cykle przed strata regularne. Od tego cyklu encorton na immunologie. Od marca Glucophage na lekką IO. Prolaktyna 12 (norma do 24). AMH 2,11. Progesteron 8 w 23 dc. Cykl trwał 25 dni ( w 11 dc był śluz ciągnący z nitkami krwi). Cykle po lyzeczkowaniu 31, 50 wywołany dupkiem, 25 naturalnie.
IMG_20210425_155432~2.jpeg
IMG_20210425_155441~2.jpeg
 
reklama
Ale ja chodzę prywatnie wiec tak czy inaczej mam badania płatne, testosteron robilam, tarczyca w porządku, lh i fsh, estriadol lekarz stwierdził że w porządku jedynie mam niski progesteron, myślę jeszcze zrobić prolaktyne i badania na insulinoodpornosc
To badania masz dokładnie takie jak ja. Nie masz przypadkiem też podwyższonego cholesterolu ? U mnie jeszcze insulina i glukoza wyszły w normie więc oprócz podwyższonego testosteronu, cholesterolu i masy pęcherzyków co badania również wskazują na PCOS i cykle bezowulacyjne ciąży od ponad roku nie ma. Za tydzień mam lekarza więc zobaczymy co mi powie.
 
Do góry