reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama
podczas karmienia wydziela się oksytocyna powodująca obkurczanie macicy i większe krwawienie, dlatego po karmieniu to krwawienie jest większe i propozycja umycia sie
 
Rany, wychodzi na to że będziemy karmić, zmieniać pieluchy, potem się myć, sikać, znowu myć, znowu karmić i tak w kółko :eek: Bo taki maluch to dosyć często je, trwa to podobno na początku długo, i co chwila robi w pieluchę. Ja jak to czytam to mam wrazenie że nie będę miała kiedy zjeść, o gotowaniu i sprzątaniu nie wspominając:eek:

nie mówiąc też o spacerku czy śnie:eek:
nie no myślę że będzie ok, i że faceci nam dużo pomogą... w sumie fajnie, że zima, bo się będzie miło w domu siedziało:-D
 
Ja tez sie ciesze,ze bedziemy mieli zimowe dzieciatko, bo pozniej juz szybciutko wiosna zawita - mam nadzieje:eek::-) .
A z tym myciem to nie trzeba przesadzac wszystko w miare rozsadku i mysle, ze nie po kazdym karmieniu (tzn prysznic).
Warto pamietac, za na rane po nacieciu czy peknieciu napewno nie stosowac nasiadowek albo dlugotrwalych okladow tylko przemywanie - najlepiej jakims ziolkiem. Ja wcale zle nie wspominam pologu i nastawiam sie, ze i tym razem tez tak bedzie:-);-)
 
Ale wielkoludy z tych naszych Fasolek :-D Pamiętacie jak miały po kilka milimetrów... :szok: Tak niedawno to było.

Co do wagi to mój gin powiedział że jak moja córcia w takim tempie będzie przybierała na wadze to do 4 kg dobije... Ja się urodziłam 3200, mój M 3100 a Lolek miał 3300, więc ta waga to chyba po sąsiedzie :-p
 
Kochane wczoraj mieliśmy wizytę i wszystko na szczęście jest w porządeczku:-) ginek powiedział, że nie ma żadnych zastrzeżeń do ciąży i oby tak dalej, a jedyne czego mi życzy to łatwy i szybciutki poród:-D
Następna wizyta 22 grudnia:-)
 
reklama
Do góry