reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

Ja byłam prywatnie (z córą) w Lux Medzie (mieliśmy abonament) na Racławickiej - jeśli coś mogę poszukać jak się nazywał specjalista - był na prawdę niezły.

Szczepionki - wolałam skojarzone - kosztują całkiem sporo ale nie chciałam zbytnio małej kłuć
 
reklama
u nas ponoc do przychodni raz na jakis czas przychodzi jakis ortopeda i bada na miejscu stawy:tak: My juz w szpitalu mielismy to badania robionie, ale jeszcze kontrolnie zalecaja po 6 tyg:tak:

A szczepienia... bede szczepic mała normalnie, tymi darmowymi, tak szczepiłam Pauline i zyjemy, a kasa poszła na pilniejsze potrzeby...
Owszem na poczatku był to ból i dla mnie i małej, ale przywykłysmy chyba, Paulinka juz 3 szczepienie w ogole nie płakała, nie mówiac o pozostałych:tak: Na szczescie z 1 córą mam juz je za soba:tak: Nie ukrywam, ze pewnie jakbysmy mieli kase to bym skojarzonymi zaszczepiła, a tak nie mam za duzego wyboru:tak:Tymbardziej, ze starszej nic, a nic po tych szczepieniach nie było! Wiec teraz nawet nie rozważam innej opcji!
 
Dziewczyny - jak już chcecie szczepić to nie wybierajcie na boga 20 w 1 - bo dziecko nie choruje na tyle chorób naraz.
Wiem ,że tyle nie ma - żartuje - ale na logike na ile chorob sie choruje naraz:confused: To tak tylko pod rozwagę.
Życzę aby wasze maleństwa przezły przez szczepienia bezbólowo i łagodnie.
 
Kaja: widzę, że kosmetyki mamy takie same:-D u mnie też Linea Bimbi i b. sobie chwalę - a ty? ;-) Z Misią stawiamy na naturę, a na temat szczepionek wypowiadać się nie będę - każdy robi co uważa za najlepsze dla swoijego dziecka;-) ale Kaja naprawdę dobrze radzi - jak szczepicie to najzwyklejszymi, a nie skojarzonymi - zawsze lepiej wybrać mniejsze zło, a dziecko da rade i kilka ukłuć więcej przetrwać. A skojarzone to po prostu biznes dla firm farmaceutycznych i granie na emocjach rodziców, którzy swoim dzieciom chcą nieba przychylić...

ASIAX: moja mała to ma czkawkę baaardzo często - najlepszy jest cycuś, ale niestety jak mała najedzona to gardzi cycem i tak się potrafi z 10 minut męczyć czkając, a mi żal:-(

Beti - mi też się wydaje, że ortopeda to trochę ciut później - ja dopiero z Misią na pierwszą wizytę do pediatry się wybieramy między 4 a 6 tygodniem:tak:
 
aga - bardzo sobie chwalę - są rewelacyjne; skończyły mi się chusteczki i męczę się z innymi - czekając aż się pojawią w aptece - już trzecie sprawdzam.
Linea Bimbi są wilgotne ale nie mokre jak większość. Reszta kosmetyków - super!
Co do szczepień - chyba ja i aga jestesmy po wyrażeniu w szpitalu braku zgody na nie (poza dziewczynami poza Polską, które nie musiały nic wyrażać) i postaram się nie odzywać zbyt w temacie.
To bardzo ważna, indywidualna decyzja każdej mamy.
 
Temat był poruszony na karmieniu, ale pytam tutaj - jak to jest z wychodzeniem na dwór? Zastanawiam się, jak to zorganizować, bo nawet jeśli mąż będzie miał 2 tygodnie wolnego, to potem wraca do pracy a ja zostaję z dzieckiem i psem i przecież nie będę męczyła psa kilkanaście godzin, aż mąż wróci, tylko wolałabym wrzucić mała w nosidełko i choć na 5 min wyjść z psem. Chyba nie zrobię jej krzywdy??:confused:
 
Pewnie że możesz wyjść - tylko odpowiednio ubierz i zabezpiecz buźkę kremem przed chłodem. Najlepiej wychodzić w 12 - 13 bo wtedy (teoretycznie bo może właśnie zacząć padać) jest najcieplej.
 
Pewnie że możesz wyjść - tylko odpowiednio ubierz i zabezpiecz buźkę kremem przed chłodem. Najlepiej wychodzić w 12 - 13 bo wtedy (teoretycznie bo może właśnie zacząć padać) jest najcieplej.

No i tu jest problem, bo jak M będzie miał na popołudnie, to będę musiała iść wieczorem... dlatego myślałam na początek o nosidełku w kształcie worka, wtedy mała będzie w nim cała, buźka też, to jej nie przewieje.
 
co do USG stawów biodrowych to nalezy je wykonac do 6 tygodnia. a u dzieci które miąly połozenie posladkowe najlepiej w 3 - 4 tygodniu.
 
reklama
No właśnie wczoraj M był w ośrodku zapisać małą na USG bioderek ( zalecenie lekarza) i termin za miesiąc, gdyż robione jest w jedną sobotę w miesiącu:baffled: Nie wiem czy to nie za długo i czy nie iść prywatnie????:confused:
P.S czy te USG ma robione kazde dziecko czy tylko z polecenia lekarza?
 
Do góry