reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

Dziewczyny, czy mogę chociaż wystawić małego na balkon na 20minut kiedy ma katar?? U mnie dziś ciągle pada i wieje ostro ale chciałabym go powietrzyć żeby lepiej mu się oddychało.
 
reklama
Dziewczyny, czy mogę chociaż wystawić małego na balkon na 20minut kiedy ma katar?? U mnie dziś ciągle pada i wieje ostro ale chciałabym go powietrzyć żeby lepiej mu się oddychało.

Katar nie jest przeciwwskazaniem do wyjścia ale ja bym się bała wynieśc jeśli pada i mocno wieje ale jeśli się uspokoi to owszem :tak:
 
Nie wiem co sie u nas ostatnio dzieje, mala non stop placze, jedynie na rekach chwilowo sie uspokaja ale w dzien praktycznie nie spi sama, chyba ze z nia jezdzimy wózkiem po podwórku, albo w samochodzie jest,na rekach roznie bywa ale odlozyc ja nie da rady do lozeczka, strasznie macha raczkami kreci główką na wszystkie strony, bylismy wczoraj u pediatry i dal nam skierowanie do larngologa.. martwi mnie to tym bardziej ze dalej nie mozemy ja zaszczepic
 
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...
 
Nie wiem co sie u nas ostatnio dzieje, mala non stop placze, jedynie na rekach chwilowo sie uspokaja ale w dzien praktycznie nie spi sama, chyba ze z nia jezdzimy wózkiem po podwórku, albo w samochodzie jest,na rekach roznie bywa ale odlozyc ja nie da rady do lozeczka, strasznie macha raczkami kreci główką na wszystkie strony, bylismy wczoraj u pediatry i dal nam skierowanie do larngologa.. martwi mnie to tym bardziej ze dalej nie mozemy ja zaszczepic

ja mam dzis to samo i juz padam.Mala nie spi od rana czyli juz pol dnia, macha rekami i nozkami, raz sobei gada a raz placze,w hustwace jej zle,na kolanach zle, wlozeczku tez,najlepiej jak bysmy chodzily po mieszkaniu ale mi juz nogi w d..wchodzą a do tego co chwila je a ze karmimy sie z butelko to je po 20ml potem popija, bekamy i tak wkółko;-)PADAM JUŻ!!!
 
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...

Miki miał katar przez 7 tyg. lekarka kazała obniżyć temp. w domu, jak obniżyliśmy do 20-21 st to katar zniknął, może u Ciebie jest tak samo, a też myślałam że to alergia.
 
Na wizycie w poniedziałek pediatra stwierdził, ze mały ma szmery nad sercem.

Jestem troszkę przerażona i zmartwiona...
 
Na wizycie w poniedziałek pediatra stwierdził, ze mały ma szmery nad sercem.

Jestem troszkę przerażona i zmartwiona...


Jolcia u noworodków często takie szmery występują .U dzieci po urodzeniu jest drozny tzw otwór owalny w seruszku ,który powinien sie zamknąć ,ale u niektórych dzieci trwa to dłużej i stąd te szmery.Namawiam cie jednak do jak najszybszej wizyty u kardiologa dziecięcego,bo wszystkie nieprawidłowosci trzeba sprawdzic przez specjaliste.
 
reklama
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...
Sylwkasz mamy dokladnie to samo. Moje niunie obie maja taki katar i to juz bardzo dlugo. Praktycznie od wyjscia ze szpitala. Bylismy u lekarza rodzinnego i dala skierowania na wymazy. Mamy sprawdzic czy czasem w szpitalu jeszcze ich jakas bakteria nie zarazili. Czekam na wyniki. szczepinie nam sie opoznia przez to. i tez zauwazylam ze maja ten katar w nocy wlasnie. U nas w sypialni jest dosc cieplo, moze to rzeczywiscie od wysokiej temperatury..My alergikami nie jestesmy i juz sama nie wiem..zobaczymy wyniki..
 
Do góry