reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Dziewczyny czy Wasz dzieci tez wygladaja jak z plakatu "przemoc w rodzinie"?:baffled:

:-D:-D:-D:-D Dobrze powiedziane ;-):tak::-)

W ubiegłym tygoeniu Amelia miała na czole fioletowo-żóltego guza (przewróciła się i walnęła głową o noge od krzesła :szok:) oraz podbite oko (tatuś niechcący trącił ją łokciem :baffled::baffled::baffled:). Jak nic dziecko maltretowane...

A co do odparzeń to u nas sprawdza się maść Bepanthen i Linomag...a gdy pojawiają się krosteczki to Tormentiol jest niezawodny :tak:
 
reklama
Alantanu chyba jeszcze nie przerabialismy (ale tyle juz tego bylo, ze nie pamietam:sorry2:). Jak zobacze tubke to skojarze.
Ja na wysypke stosuje masc Elidel (miejscowo), na podraznione raczki mamy robiona masc z witaminami a do natluszczania calego cialka masc Nanobasa (tlusta, kiepsko sie rozprowadza, tubka kosztuje ponad 30 zl a wystarcza na 4-5 dni:baffled:), ale wszystko inne sie nie sprawdzilo. Jesli jeszcze nie testowalam, to chetnie sprobuje ten Alantan:tak:

Katka fajny sposob na oczyszczanie noska:-D:tak: U nas na szczescie nie ma z tym klopotu, bo Paula ladnie dmucha nos w chusteczke, ale za to mamy inny problem- za nic w swiecie Paula nie daje sobie obciac paznokci u nog. Nawet przez sen wyrywa stopke, kopie albo chowa do spiworka:no:. Pazury ma juz jak drapieznik a ja nie mam pomyslu co zrobic (tzn. mialam uspienie eterem, ale...;-)). Jesli i na to masz jakis sprawdzony sposob, to bede Cie nazywac Katka I Wielka:tak::-D;-)
 
Kuba też ma siniaki, ale to chyba całkiem normalne w tym wieku?
A co do oczyszczania noska, to psikam mu sterimar czasami i jak pojawi się jakiś zielony gilun to wycieram chusteczką. A czy powinno sie oczyszczać nosek codziennie???
 
za nic w swiecie Paula nie daje sobie obciac paznokci u nog. Nawet przez sen wyrywa stopke, kopie albo chowa do spiworka:no:.

Ja mam podobny problem Kajenko...staram się obcinać paznokietki jak Amelka spi ...ale czasami to muszę ze trzy podejścia robić bo se nie da i już :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:...ostatnio jak zasnęła już tak dobrze to wtedy dołapłam te jej pazurki u nóżek i obciełam...ale teraz znów czeka mnie powtóra z rozrywki :baffled::baffled::baffled:
 
u nas procedura obcinania paznokci wyglada tak: najpierw wszystkie misie maja po kolei obcinane paznokcie. przy czym Nina juz od dawna umie mowic ciach na nozyczki. Chodzi ze swoimi plastikowymi i robi ciach, a ja jej towarzysze z normalnymi. potem przychodzi tata ze swoim obcinaczem i obcina sobie, a ja w tym czasie obcinan Nince. trwa to jakies 30 min, ale przynajmniej nie ma awantur :cool2:
 
Dziewczyny a ja właśnie niedawno wróciłam od lekarza. Kuba ma 39.5 stopni gorączki:no:. Wstał po śnie z taką temperaturą.Lekarka podejrzewa, że może to być 3dniówka no i gardło ma trochę wirusowe. Dałam mu czopek i teraz po powrocie z przychodni poszedł spać.


Wiecie, a ja nie mam problemu z obcinaniem paznokci odkąd zaczęłam obcinać "normalnymi" nożyczkami. Jak obcinałam tymi dla dzieci z zaokrąglonymi końcówkami to Kuba złościł się wyrywał rączki, a jak wzięłam te inne i pokazałam mu jak obcinam nimi paznokcie Natalce to daje rączki bez problemu:shocked2:
 
Biedny Kubus:-( Iwonko ucaluj go od nas:tak:

Katka dzieki:-) Tej masci jeszcze nie mialam. Poczytalam o tym troszke i nam bardziej by sie przydal z tej serii balsam do ciala, bo na zmiany mam sprawdzone specyfiki (o czym pisalam juz sto razy:sorry2:).
Musze o ten balsam podpytac w aptece. W jednej jest farmaceutka, ktorej dziecko tez ma AZS i jak uda mi sie na nia trafic, to czasem cos madrego doradzi.

Gufi u nas podobnie wyglada obcinanie paznokci u raczek. Niestety z nozkami sie to nie udaje. Chyba ma b. wrazliwe stopy i kazdy dotyk ja laskocze:dry:. Juz nawet probowalismy to zrobic na sile:zawstydzona/y:, ale kiedy stopke miala unieruchomiona, to podwinela paluszki i juz:no:
 
Kajenka to u nas to samo, paznokcie u rączek nie ma problemy ale nózki dotknąć nie da też mam drapiezniczka małego.
a dzis rano Emi obudziła sie z chrypką, i podejrzewam, ze gardełko ją boli, macie jekis sposoby może?, daję jej syropek prawoślazowy i len do soczku na złagodzenie.
 
reklama
Iwonka kiedy te choróbska zostawią w spokoju Twojego Kubusia? Już dość!!!

U nas paznokcie u rąk Kubuś daje obciąć, zaczyna się wyrywać jak dojdę do ósmego, ale spoko jest. A u nóg, to coś mu zawsze śpiewam , troche mocniej przytrzymam i tez daje rade, nie narzekam.
 
Do góry