reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

U Julii paskudny katar a pod wieczor odkaszlneła...zobaczymy jutro..akurat na długi weekend sie rozchorowała i cos czuje ze bede musiała wzywac lekarza prywatnie:-(
 
reklama
Ika moge cie uspokoic ta goraczka to normalne ja tez sie zawsze stresuje bo moje dzieci czesto maja angine i taka wysoka goraczke i na poczatku nigdy sie nie zbija do konca a po3 godzinach nawraca co 6 godzin podaje nurofen a w miedzy czasie paracetamol tak mi lekarz doradzila:tak:
zdrowka dla chorowitkow:-):-):-)
 
U nas również choróbsko :-( Mati dostał temperaturę w nocy, ale żadnych innych objawów u niego nie widzę może zęby idą lub trzydniówka mam nadzieję że nic innego się nie wykluje :no:
Pozdrawiamy wszystkich chorowitków
 
Zdróweczka dla wszystkich chorowitkow:tak:

Ja się poprostu podpiszę pod tymi słowami :tak::tak::tak:

U nas jakby lepiej :tak:...to znaczy oczka już nie łzawią, kaszlu nie ma, policzki jakby mniej zaczerwienione...został tylko niewielki katarek...nie wiem czy to zasługa tego syropku na alergię czy też organizm Amelki przywyczaił się do pyłków, a ta historia z weekendu była tylko taką reakcją na nowe doświdczenie ....mam nadzieję że ta druga opcja się sprawdzi
 
Tak ładnie a tu tyle chorowitkow:-(Julii katarek prawie przeszedł ale jest kaszel.na razie podaje flegamine,syrop i czekam,moze obejdzie sie bez lekarza.oczywiscie porzadnie oklepuje:tak:Duzo zdrowka dla maluszkow:tak::tak::-)
 
Zakatarzonym noskom mówmy nie!!!

A u nas juz chyba prawie po anginie juz sie boje pisać,żeby nie zapeszyć,po zastrzyku środowym lepiej i tempka oscyluje mdzy 36,6 a 37,6 więc nie jest zle.Zajrze mu znów do gardła,lekarz mnie poinstruował jak to zrobić.
 
My dziś byliśmy na grillu u znajomych, a ich szkrabik zasmarkany i zakasłany :wściekła/y:.
Gdybym wiedziała, że ich malec taki chory to bym się w ogóle tam nie wybrała. Gosia poza tym marudziła jak nigdy. Oby się coś nie przyplątało tfu,tfu.
Dużo zdrowia dla Waszych Maluszków:tak:
 
No niestety pogoda w Kazimierzu nam nie dopisala i niestety Kuba obudzil sie rano z katarem:-( mam nadzieje ze to tylko na katarze sie skonczy:-:)-:)-(
 
reklama
Zdroweczka dla mluszkow,zeby ich te gardelka juz nie bolaly i noski nei byly obdarte od kataru i oczka nie lzawily...:tak:
MoniQa - mam nadzieje,ze Dawidka juz uszko nie boli... wierze ,ze mialas stresa <przytulam>
Ika - Marcelek,tez cos nie moze wyjsc z tego paskudztwa,zdroweczka,a dla Ciebie sily i wytrwalosci.
Co do temp,ja zawsze daje na zmiane,Paracetamol i IBufen.U Hani jaki juz jest temp 37,5 musze zbijac.U Zuzi zbijam jak jest 38,Hani daje co 4 godziny,Zuzi co 6.
 
Do góry