reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze odwiedziny po powrocie ze szpitala

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dołączył(a)
17 Luty 2012
Postów
8
Czy przyjmowałyście pierwszych gości chcących Was i maluszka zobaczyć NIE WSTAJĄC Z ŁÓŻKA (znaczy leząc/siedząc wygodnie w łóżku, otulone kołderką) ?? Jeżeli tak to jak to zorganizowałyście (Wy w łóżeczku, wygodnie a goście gdzie, gdzie stał stół z poczęstunkiem [kawa/herbata, ciasteczka] dla nich) ??? I co goście mówili na to Wasze leżenie w łóżku ?? BTW czy wtedy miałyście ładną pościel (np. satynowa z falbankami na brzegach) i śliczną piżamkę lub suknię nocną (tez falbanki, koronki, satyna, jedwab, atłas ) by ładnie dla gości wyglądać w łóżku ???
 
reklama
Dlaczego jesteś tym zainteresowana,piszesz jakąś pracę czy sama masz maluszka?
A może to zwykłe babskie wścibstwo lub marna prowokacja,co???
Poza tym ktoś,kto przychodzi do maluszka nie powinien liczyć na poczęstunek.
To raczej odwiedzający powinien przynieść coś ze sobą dla dzidziusia.
Wizyta powinna trwać w miarę krótko,bez kawy,herbaty i ciasta by nie męczyć mamy i jej dziecka!
 
Ostatnia edycja:
To nie prowokacja i wścibstwo. Po prostu jestem w 7 miesiącu ciąży i się zastanawiam już co będzie gdy wrócę ze szpitala :) Nie traktujcie wiec mojego tytułowego wpisu jako coś złego i podejrzanego tylko zwyczajnie odpowiadajcie na niego:)
 
...eee... a dlaczego niby masz leżeć w łóżku??? Przecież po powrocie ze szpitala, to już czy chcesz czy nie chcesz, to MUSISZ byc na nogach! Kto sie dzieckiem zajmie?
 
Dokładnie, a jeśli nawet nie wstajesz z łóżka, to na czas wizyty możesz przebrać się w wygodne spodnie i bluzkę i tą chwilę pocierpieć nic Ci nie będzie, a jeśli nie będziesz się czuła na siłach żeby przyjomować tłumy gości, to wystarczy powiedzieć NIE ;-)
 
Już w szpitalu 2h po porodzie normalnie się chodzi, zajmuje dzieckiem, zmienia pieluchy... A co dopiero w domu... No chyba że, ktoś jest po cesarce ale, to inna sprawa.
Jak po porodzie nie masz sił ubrać się i normalnie wstać i chodzic to jaki sens ma zapraszanie wtedy gości???:baffled:
Chyba powinni zrozumiec i poczekać....
 
po powrocie ze szpitala cały czas na nogach- no ale jak może być inaczej przy małej dwójce...

A gościom dopiero "pozwoliłam" przyjść po prawie 1,5 tygodnia, wcześniej był czas dla nas i na ogranięcie wszystkiego.

Przy pierwszym też, nie było leżenia w ładnej pościeli i ślicznej piżamie, tylko siedzenie na tapczanie i w dresie ;).

I nigdy dla żadnych gości odwiedzających nas nie jestem ładna... Jestem u siebie i wyglądam jak chcę ;)
 
Życie było by zbyt piękne, jakby po porodzie byczyć się w łóżku pod śliczną kołderką z dzidziusiem na rękach - takie rzeczy tylko w filmach. Ja już planuję od którego miejsca zacznę sprzątać dom po powrocie ze szpitala :-D
i to amerykańskich:-D 100% racji:-D

my prowadzimy dom bardzo otwarty więc u nas Tymkowi goście pojawili się bardzo szybko:-) (w zasadzie juz w szpitalu:-D)zawsze starałam sie przyjać ich ladnie ubrana, ale po domowemu więc wygodnie(tak sie porostu lepiej czułam), poczęstunek typu kawka, herbatka, ciasto też zawsze na stole był:-) powiem szczerze, ze najbardziej ceniłam gości z wyczuciem tzn. gościna od pół godziny do godzinki, dzieki temu nie męczyło tak ani tak mnie ani Tymka. No ale zdazyli się tez tacy, którzy siedzieli parę godzin, no cóż też trzeba przezyć:-)

Agata_GK szczęśliwego rozwiązania:-)
 
No tak. :) Ale w tym sęk, że ja lubię się własnie stroić i lubię leżeć sobie w łóżeczku :)
 
reklama
Agata zadałaś pytania w takim tonie,że można było co innego pomyśleć.
Ja jestem mamą 6 dzieci i tak jak dziewczyny pisały,zaraz po porodzie w szpitalu to mama zajmuje się dzieckiem.Jeśli było cc,to opiekę nad dzidzią przejmujesz po około 12 godzinach.Kiedy już wracasz do domku musisz od razu działać na pełnych obrotach.I jeśli nie będziesz czuła się na siłach przyjmować gości,to ich zwyczajnie nie zapraszaj.Każdy powinien to zrozumieć i dać świeżo upieczonej mamie czas na nowe zintegrowanie się z domem i maluszkiem.Ja nie leżałam w łóżku podczas wizyt,ale i mój ubiór nie był wizytowy.To był zazwyczaj dres lub spodnie i wygodna tunika.Ponad to to ja z mężem powiedzieliśmy gościom,że odwiedziny odkładamy na najbliższe 2 tygodnie.Nikt to nas nie wpadał bez zapowiedzi.
W ogóle powinno zapowiadać się z wizytą,a już w szczególności gdzie jest noworodek.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry