A ja też się z Wami podziele nowiną.
Wczoraj w nocy jak z M lezelismy, położyłam rękę na brzuchu i tak trzymałam, a po jakimś czasie poczułam "kopnięcia" dwa na rączce, a potem takie pływanie.popłakałam się ze szcześcia. :*
super

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja też się z Wami podziele nowiną.
Wczoraj w nocy jak z M lezelismy, położyłam rękę na brzuchu i tak trzymałam, a po jakimś czasie poczułam "kopnięcia" dwa na rączce, a potem takie pływanie.popłakałam się ze szcześcia. :*