Mój M się śmieje ze mu kumpel do piłki noznej rośnie. Ja czasami aż mam dosc jak mi sie rzuca w brzusiu ale z drugiej strony jak on taki aktywny to szy bciej i łatwiej bedzie mi ocenic jak cos sie bedzie złego działo (pfu pfu)

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)