reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć i badania prenatalne

Hej.
Jestem aktualnie w 9t3d, pod koniec grudnia będę mieć USG. Wtedy lekarz będzie określał czy wszystko prawidłowo się rozwija itp itd
Będę w 12 tyg jak odbędzie się wizyta. Czy lekarz na tym etapie mówił wam coś o płci? Wiadomo że to bardzo wcześnie żeby z pewnością stwierdzić plec ale jestem poprostu ciekawa jak było u was. 🙂
Ja już się nie mogę doczekać 🥹
Na tym etapie nie ma wykształconych zewnętrznych narządów płciowych i każde dziecko ma tzw. wyrostek płciowy. Teoretycznie wyrostek skierowany do góry to chłopiec, a równolegle do kręgosłupa to dziewczynka. Ocena tego zależy w dużej mierze od sprzętu, ułożenia dziecka i umiejętności lekarza 🤷🏼‍♀️ Dodatkowo sporo „damskich” wyrostków płciowych po 12tc odbija do góry i na USG ok. 16/18 tc jest już widoczna inna płeć :) U mnie tak właśnie było :)
 
reklama
U mnie podczas pierwszych prenatalnych lekarz nie określał płci, uznał, że to dalej by było 50/50. Dopiero przed połówkowymi w 18 tyg mój prowadzący ocenił na 80%, że dziewczynka i jak byłam w 21 tyg na połówkowych to lekarz potwierdził. I też się musiał naszukać bo młoda ciagle siedziała po turecku z zawiniętymi nogami :)
 
W obu ciążach na badaniach prenatalnych mój lekarz potwierdził płeć. I do porodu nic się nie zmieniło 😊 wszystko zależy od sprzętu i umiejętności lekarza
 
W pierwszej ciazy dopiero w polowie stwierdzili i na polowkowym, i moj gin, ze dziewczynka. Na tym pierwszym prenatalnym nie byl do konca pewny. W drugiej bylam u innego genetyka i on powiedzial, ze na 90% dziewczynka, a na polowkowych potwierdzil. Moj gin tez dosc wczesnie widzial plec.
 
U mnie raz płeć przewidziana poprawnie, drugi raz błędnie. Oba razy USG było w 12+5, więc wyrostek powinien być w prawidłowej pozycji, a jednak była zmiana :p bo za drugim razem oboje z lekarzem widzieliśmy dziewczynkę, a na następnym USG jednak chłopak ;)
 
U mnie raz płeć przewidziana poprawnie, drugi raz błędnie. Oba razy USG było w 12+5, więc wyrostek powinien być w prawidłowej pozycji, a jednak była zmiana :p bo za drugim razem oboje z lekarzem widzieliśmy dziewczynkę, a na następnym USG jednak chłopak ;)
Bo ten wyrostek po 12 tc jeszcze potrafi odskoczyć do góry :D
 
Z określeniem płci to jednak różnie bywa :) tak jak dziewczyny napisały wyżej, zależy od lekarza, sprzętu, ułożenia... W ciąży z synem na pierwszych prenatalnych było 80 % na dziewczynkę, potem miałam jeszcze kilka USG z racji historii moich ciąż i zagrożenia - też ciągle dziewczynka, aż tu drugie prenatalne u innego lekarza - bum, chłopak ;) i już zostało. Z córką z uwagi na duże ryzyko trisomii po pierwszych prenatalnych robiłam SANCO i wiedziałam niemal na 100 % jaka będzie wtedy płeć. Jednak u koleżanki do 35 tc córka była chłopcem (nawet mają zaznaczone na USG przez lekarza miejsce skąd wynika że to chłopiec 🤣), a rodziła ze mną dziewczyna, która wielką niespodziankę miała dopiero podczas CC, bo miał być Antoś a wyszła Antonina 🤣 całe 3 dni mojego pobytu w szpitalu cały personel to przeżywał 🤣
 
reklama
Zależy od lekarza - mi z 3 lekarzy tylko jeden powiedział.
Natomiast ja i tak robiłam badania genetyczne więc wiedziałam jaka jest płeć na 99,99%
A i sama widziałam jaka jest, bo była tak ewidentna na tym USG w 11tc, że no trzeba było by być jak moja córka i liczyć na świąteczny cud 🤡
Ja narazie robię pappa ale lekarka powiedziala że lepiej się nie sugerować wynikiem ,a robię to dlatego żeby zobaczyć ryzyko stanu przedrzucawkowego. Z pappy raczej płci się nie dowiem prawda?
 
Do góry