reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ploteczki Opolanek i Opolszczanek

Amelkowa dosłownie nie poznaje mojego synka, zwsze sie tak ostroznie bawił a teraz ... :szok: W kojcu skacze na głowke :confused: i sprawdza czy przebije sie przez scianke. Jak delikatnie uderzy głowka w sciane, kaloryfer, łozeczko i tak dalej, zaraz sprawdza mocniej :baffled:, a raczej chce bo zaraz go łapiemy :tak:
Na kanapie lubi cwiczyc kleczenie i podnoszenie się. To oparcie jest takie niskie i wszystko mu wychodzi, ale za to ma kanty twarde :baffled: niby obite, ale sztywne :baffled:. No nic nie bede mu poduszek zabierac, bedzie po nich świrował :tak:
 
reklama
Marcik ;-) samolotem na wakacje szybciej ;-) poza tym jak na srodek Sahary sie nie wybierasz to wszedzie sa sklepy i wszedzie mozna pampersy kupic ;-) nawet w Egipcie ;-) bo to duzo miejsca zabieta i sporo tez wazy
jak my bylismy to bylo strasznie duzo ludzi z maluchami, ktore jeszcze nie chodzily ;-)
z nadbagazem mozna sobie poradzic - wystaczy znalezc kogos kto ma malo manatkow ;-)
no i musisz wiecej jezdzic - ja na poczatku tez pol domu zabieralam a potem... w reklamowke sie miescilam ;-) potrzeba matka wynalazkow a jak czesciej bedziesz sie musiala pakowac to i dojdziesz do wprawy ;-)

PS. Jasiek rano stwierdzil ze zmienil zdanie i wcale nie teskni za przedszkolem... ehhh... gdyby nie trzeba bylo tak wczesnie wstawac do tego przedszkola...
 
Ostatnia edycja:
Marcik! jest sposob zeby do rodzicow nie targac tylu manatkow - trzeba zrobic dodatkowe zakupy - to co wozisz zawsze ze soba zostaw u rodzicow a do domku kup nowe ;-)
 
Napisałam posta i mi zjadło :wściekła/y: no szlak człowieka moze trafic :-p

Rubi my papamki i tak kupujemy z Niemczech, nie przeciekeja jak te nasze :tak:. Samolotem szybciej z cała pewnoscia:tak:, ale w tym roku nie stac nas na takie egzotycznewakacje. TZ zamowił nowe auto do firmy i bedzie w salonie do odbioru juz w tym miesiacu, wiec z kasa teraz popłynie jak woda w Odrze :baffled:

Mi w tamtym roku przez te upały tak nogi spuchły, ze w klapki TZ sie najlepiej miesciłam, rozmiar 46 :szok:. A do chodzenia 'na miasto' nadawały sie tylko buty sportowe, w nich jako tako wytrzymywałam:tak:. Pomijam juz wieczorne 'delikatne' bole tych spuchlin :baffled: Ale pocieszajace jest to, ze 3 dni po porodzie nogi wrociły do dawnych rozmirów :-)

Zapomiałam sie pochwalic, ze w koncuuuu wybralismy fotelik dla Małego :-):-). Teraz sie spieramy o kolor :-p Ale do przyszłego tygodnia powinnam przekonac TZ do mojego:-D i szybko klikam :-)
 
Marcik! jest sposob zeby do rodzicow nie targac tylu manatkow - trzeba zrobic dodatkowe zakupy - to co wozisz zawsze ze soba zostaw u rodzicow a do domku kup nowe ;-)

Wiesz u nas to nie takie proste :no:
Moi rodzice sie rozwiedli w zime, po ponad 30 latach małzenstwa :-( Tato mieszka w centrum, a mama i siora jeszcze na naszym starym mieszkaniu, które juz i tak jest moja własnoscia. Do konca roku przenosza sie mieszkac do nowego domku (plac zabaw dla dzieci wybudowali zaraz obok, Kubus bedzie miał sie gdzie bawic z dziecmi w przyszłe lato:-)) i tak sobie kursuja to tu, to tam. Mama ma teraz nowa misje wyciagania wszystkiego z ziemi:-p. Wiec sama widzisz ile ja bym musiała tych gratów kupic :szok:, a człowiek ciagle na dorobku i tnie koszty gdzie popadnie :tak:, aby spenic marzenia o małym domku z duzym ogrodem :-).
Własnie dziewczyny moze ma któras z was lub słyszała o ładnym, miłym, cichym zakatku do sprzedania w 'ludzkiej' cenie? :-)
 
to ja bym się skromnie chciała pochwalić, że noszę w brzuchu panienkę :-) właśnie daje znać o sobie ;-)
a co do bóli głowy to mnie mój gin wysłał do neurologa w trybie natychmiastowym, bo oprócz tego mam silne zawroty głowy, że przy nich na oczy nie widzę :baffled: pozdrawiam :happy2:
 
Loravandrel gratuluje córci :)

Moje słoneczko kończy dzisiaj 10 miesięcy i coraz lepiej i więcej raczkuje :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Loravandrel ;-) gratki!!!
pochwal sie jeszcze kiedy ta corcia powinna sie pojawic (chyba ze jestem przyslepawa i suwaczka nie widze...no i jest mozliwe ze sie juz chwalilas a ja mam skleroze...)

bol glowy mi przeszedl ale mam podwyzszone cisnienie i strasznie wysoki puls (120/min). na razie jednak jest za wczesnie na leki a mnie po prostu rozsadza ;-(
przelezalam pol dnia i teraz jako tako funkcjonuje...
 
po poludniu zmeczona odpoczywaniem wypralam ciuszki po Jasku ktore przywiezlismy od babci ;-) Jasiek z otwarta paszcza je ogladal i nie mogl sie nadziwic ze byl taki maly ;-) piorunujace wrazenie zrobily na nim skarpeteczki ;-)
no i wyszlo na to ze musze kupic troche pieluch tetrowych, kilka flanelowych, bodziaki kopertowe, rozek itp.
dla siebie podklady poporodowe, majtki poporodowe, wkladki laktacyjne i Maltan - znalazlam nawet na allegro fajny sklep ;-) (maja wkladki laktacyjne 50 szt za 15 zl ;-) )
 
Ostatnia edycja:
reklama
o matko :-D juz zapomniałam o tych problemach z wkładkami laktacyjnymi :-p u mnie tylko 3 firmy sie sprawdziły, reszta przeciekała po chwili :baffled:. Straszne było to cieknace mleko :baffled:, człowiek na sekunde nie mógł zdjac stanika, aby plecy odpoczeły, bo juz wszystko mokre :baffled:. Ale moze tylko ja miałam takie problemy i ogromny dyskomfort przy wyjsciach z domu:-(

Rubi ty piszesz o tych majtkach jednorazowych?

Połóg był dla mnie gorszy od porodu :baffled: dobrze, że w miare szybko minął:tak:
 
Do góry