reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Plotki, ploteczki, pogaduszki...

O tych dowodach znowu zamieszanie robia,ja mam zamiar wymienic jak bede w pl,ale takie kolejki mnie tez przerazaja,nasz system jest do d.... powinno sie takie rzeczy wysylac poczta,bez sens aby starsze osoby,matki z dziecmi staly w takich kolejkach:no:
maja i tak przedluzyc czas........
 
reklama
Może to i przerażające, ale kto tym ludziom kazał czekać na ostatnią minutę???
Ja już nie pamiętam kiedy wymieniałam. Bez kolejki :-)
 
no wlasnie jestem w duzej mierze wsciekla na tych ludzi. mieli 6 lat na wymiane a obudzili sie na sam koniec i osoby ktore np koncza teraz 18 lat lub wlasnie wymieniaja dowody z powodu zmiany danych sa pokrzywdzeni.
 
Najlepszym przykładem jest moja własna szwagierka, która ma dowód jeszcze na panieńskie nazwisko i wpisane panna, a jest 17 lat po ślubie!!!! I dalej nie wymieniła dowodu. A żeby było śmieszniej ma syna wpisanego do tego panieńskiego dowodu (urodził sie 7 lat po ślubie). Od dawna mają z mężem wypisany wniosek i od paru lat pracuje obok Urzędu Miasta i bywa w nim parę razy dziennie (w kiosku, w którym pracuje nie ma toalety, więc chodzi do urzędu :-)).
Jak można w takich warunkach nie wymienić dowodu???:no:
No i ten stary dowód jest przecież duży i niewygodny, w porównaniu z nowym.
(Ona chyba chce się czuć młodo - stare zdjęcie i wpis panna :-D)
 
kropecka na pewno Cię wpuszczą. No przecież nie możesz stać w takiej kolejce. Daj spokój....
Pamiętacie jak pisałam o kieszonkowcu na dworcu kolejowym? No to jak jechałam teraz z teściową i Anią to znowu jednego przegoniłam :tak:Normalnie aż się we mnie zagotowało. Chciał okraść taką starszą panią, ale do tego nie dopuściłam. Zaczęłam krzyczeć, że ma ją zostawić i gdzie w ogóle ma torbę podóżną i żeby pokazał bilet. Wkurzył się na mnie i może gdybym nie stała z naszym pieskiem to mogłabym dostać w ryj :-D Oczywiście policji ani ochroniarzy nie było w okolicy a ludzie patrzeli na mnie jak na idiotkę i ani się ruszyli :wściekła/y:
 
reklama
Do góry