reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Podróż

Moniqa

i moje dwie połówki :)
Dołączył(a)
16 Maj 2005
Postów
8 273
Dziewczeta mam takie do Was pytanko, jak to jest z tymi podrozami ???

W piatek ( za tydzien) jade do tesciow ( 350 km ) gdzies czytalam ze ciezarna kobieta powinna po godzinnej jezdzie robic 15 minutowe przewy i przejsc sie dla wyprostowania ciala ... hmmm... moze macie jakies pomysly co do milej dalekiej podrozy ???

W sumie niebawem wakacje i kazda z Nas pewnie gdzies wyjedzie ... a prawda taka ze w okresie wakacji brzuszki bedziemy mialy juz bardziej widoczne , moze jakies pomysly na wygodna pozycje w samochodzie itd .... ???
 
reklama
Ja na weekend majowy wybieram sie nad morze, też z 300 km., więc trzeba pewnie robić więcej przystanków. Dłużej pojedziemy niż normalnie. Ale to już tak będzie, z dzidzią też trzeba będzie robić postoje w podróży. Więc już się uczmy ;) ;) ;)
 
Rudykot no to jednak dobrze doczytalam ;) .. a i tak w sumie na siusiu postoje bede musiala robic ;D
 
Monisiu, ja też czytałam, że postoje należy robić co godzinkę, półtora, aby sie rozprostować!!! Do tego należy zawsze jeździć w zapiętych pasach, nawet jak będziemy juz miały duuuże brzunia, a fotel samochodowy powinien byc ustawiony w jak najbardziej prostej pozycji, więc nie powinno się leżeć podczas podrózy!!!! I jeszcze jedno, mój gin powiedział, że na początku ciąży najlepiej nie jeździć na południe Polski, bo tam jest złe cisnienie i mozna mieć kłopoty z łozyskiem!!!!! :(
 
Monisia a jak ktos mieszka na poludniu  ? ;) ... Ja tylko slyszlam ze nie mozna latac samolotem w pierwszym trymestrze, tzn. jak nie musisz to zeby nie latac :)
 
Ja w maju (ale nie na weekend majowy tylko dopiero 15.05) też się wybieram nad morze. No i też mam już przykazanie na przystanek co godzinę i odrobinkę ruchu. A co do zapietych pasów to w pierwszej ciąży miałam stłuczkę i jak byłam w szpitalu na kontroli czy nic się nie stało to pani doktor powiedziała mi żeby pasy zapinać nieco inaczej. Tzn. zanim usiądziemy w fotelu zapiąć pas (bez nas ;D ) potem usiąść siadając na dolnej częśći pasa a tylko górną część pasa przełożyć przez ramię (tak standardowo). Chodzi o to żeby tej dolnej częśći na brzuszku nie zapinać. Podobno tak jest bezpiecznie i dla nas i dla dzidzi... Ja tak jeżdże.
 
No i dowiedzialam sie ze nie mam zadnych przeciwskazan co do dalekiej jazdy ... jupiii ... jedynie na co musze uwazac to aby miec pusty pecherz :) i oczywiscie zaopatrzyc sie w poduszki pod plecy ;)
 
reklama
Do góry