reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podwójne Szczescie - Blizniaki

aga z tego co piszesz wydaje mi się ,że obok fasolki jest pęcherzyk żółtkowy, pojawia sie w 5-6 tyg i odżywia zarodek do momentu powstania łozyska.u mnie w tym czasie były dwie fasolki i pecherzyk, który wyglądał niemal identycznie ale nie pulsował:):)

co do mie , byłam na pierwszej wizycie w szpitalu, ogólnie wszystko poszło tak jak się spodziewałam ale mam teraz trochę wątpliwości bo lekarze nie są pewni co do kosmówkowości, tzn, do tej pory słyszłam w polmedzie ,że dzieci są dwujajowe a w szpitalu powiedzieli , ze mam jedno łożysko..:confused:
Po usg , długim wywiadzie i wizycie u doktora przepisali mnie do jakiegos profesora i mam wizyte 7 lipca..
wiem ,ze ciąża jednokosmówkowa to zupełnie inne zagadnienie i mogą się pojawić problemy ale ja myślę pozytywnie..mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze
Trzymajcie za nas kciuki
 
reklama
dzieki rzuska za odpowiedz ale to juz nieaktualne...okazalo sie we wtorek 10 ze moje dzieciatko znowu nie zyje choc idzielismy bijace serduszko w 7 tygodniu...a juz w 12 teraz niestety juz nie bilo....w czwartek mialam zabieg,,,trzeci a kolei....ale dzieki za odpowiedz...pozdrawiam i zycze powodzenia
 
Aga strasznie mi przykro :(:( To na pewno dla Ciebie bardzo trudne.Najważniejsze to nie tracić nadzieii, jestem pewna że uda się nastepnym razem.
Jesteśmy z Tobą.
 
Hej Dziewczyny!! Juz dawno tu nie zaglądałam,,co ja robię z czasem:szok: U mnie wszystko dobrze, dowiedziałam się ,że mam dwie dziewczynki:-):-), brzuszek mam juz spory , ale jeszcze pracuję, za duzo wolnego to tez problem..
Powoli kompletuję wyprawkę, chociaż mój mąż mówi, że to co kupilismy ma wystarczyć do 18-stki dziewczyn.. ale jak tu się oprzeć takim pięknym malutkom ciuszkom..
Napiszcie co u Was? pozdrawiem
 
Rzuska.. gratuluję córeczek..ale masz fajnie mi marzy sie córcia..:tak: no ale zobaczymy mi spóźnia się@ wiec zobaczymy jak to bedzie i czy bedzie a jeli tak to najważniejsze aby zdrowe było :tak:
Niech Twoje dziewczyny rosną zdrowo :tak: a tatuś oszaleje na punkcie córek jak je zobaczy i sam bedzie kupował jak coś mu sie spodoba ..hehe
 
Hejka
rzuska Gratuluje Coreczek :).Fajna sprawa Blizniaki :) widze to po moich corach z dnia na dzien zaskakuja czym tylko sie da.A co do ubranek he powiem ze przy blizniakach oj dosc potrzeba ich ilosc.:)
ostanio spotkalam znajoma ona mowi ze ma z 6 bluzeczek dla synka i spokojnie mu wystarcza:).he zasmialam sie ze ja to musze miec ich troche wiecej czasem jest dzien ze z 3 razy a nawet 5 przebieram je bo sie brudza.
A rzeczy w Irl sa fajne i nie drogie i sama czasem nie moge sie oprzec zakupom.
Pozdrawiamy
 
reklama
Dziewczyny co do ubranek to juz sama nie wiem co kupować..Mam sporo rzeczy na początek czyli najmniejsze dostepne spiochy i body itp no i trochę ciepłych ubranek bo termin na grudzień, choc wszyscy spodziewamy się dziewczynek w listopadzie...i co dalej?? ostatnio koleżanka z doświadczeniem powiedziała ,że połowa mi się nie przyda bo dzieci tak szybko rosną..i ,że powinnam kupowac już przedział 3-6..??
ale jak to ?? to takie kruszynki w czym mają chodzic..
Iwka czy dla bliźniaczek wszystko razy dwa czy jest coś co moga dzielić??i co najlepsze na początek do "opatulenia" dzieci..rozki czy kocyki..
a najbardziej się ciesze z wózka, który znaleźliśmy w Oranmore w sklepie bella baby (przy okazji polecam ten sklepik) nazywa sie Twin city first Wheels..super!!
 
Do góry