Witajcie dziewczyny.
Wszystkim dziękuje za rady. Różnie bywa z tym karmieniem. Niestety nie zawsze się udaje bez krzyku. Zazwyczaj wrzask jest gdzieś przy karmieniu w okolicach południa i po wieczornej kąpieli. Nakładki silikonowe wypróbowałam i początkowo nie tylko mi ulgę przyniosły, ale i Kacper się nabierał, że ssa butlę. Ale krótko tak myślał

Czasem biorę go na przetrzymanie i jak się uspokoi z wrzaskiem,t o próbuję znowu go przystawić. W większości przypadków się udaje, ale mam wrażenie, że się z piersi nie najada, bo z obu ciągnie łącznie maksymalnie 10 minut. Później wkłada łapki do buzi i mocno ssie, czyli jest głodny. Mleko mam, ale on nie umie wyssać więcej. Tzn. nie zawsze się leniuszkowi chce. Także butelkę też dostaje, a ja nie mam wyrzutów, że go głodzę. Próbowałam też z oszukiwaniem i najpierw na chwilę butelka, jak zaczął ssać i się uspokajał to pierś. Też się udawało, ale nie zawsze.
Nestka: Mój maluch teraz to w dzień jak jest w domu to tylko drzemie, podobnie jak dziecko Katariny, po 10-15 minut. Za to jak wychodzę z nim na dwór na spacer, to momentalnie usypia i potrafi tak do 2 godzin spać, później się obudzi i leży sobie grzecznie. jak zaczyna być głodny to marudzi, później próbuje popłakiwać. Na szczęście w nocy śpi ładnie. Na pewno jak po kąpieli dostanie butelkę to śpi o wiele dłużej do pierwszej pobutki (poprzedniej nocy spał od 21 do 4:30), niż jak zakończymy dzień na piersi (a dziś usnął przy piersi - jak ja lubię jak on tak ssa i zasypia najedzony - dziś ssał dłużej pierś niż w ostatnich dniach)
Dziś byliśmy zakupić ubranko do chrztu, bo ten już w niedzielę. A czy Wy już po chrzcinach Waszych maluchów, czy przed? W co zamierzacie ubrać Wasze maleństwa? Polecam sklep Maluni.pl przy ul. Nowohuckiej 92A. Jeśli się powołacie na 3 kobiety z chłopczykiem, dla którego oprócz ubranka zakupiły świecę (chrzestny baaardzo zabiegany, a to on powinien kupić - taki zwyczaj) oraz ramkę na zdjęcia (z pierwszego roku życia dziecka), to dostaniecie 5% rabatu - tak przynajmniej powiedział bardzo sympatyczny Pan sprzedawca. Ja byłam dziś tam z moją mamą i teściową i synkiem. Kupiliśmy komplecik z koszulą, kamizelkę taką sweterkową, spodenki i kaszkiet oraz mucha w komplecie. Wszystko w bialym kolorze. Był śliczny stój dla chłopca z granatowymi spodenkami i sweterkiem biało granatowym, ale za duży na mojego synka. a sukienki jakie ładne tam pan miał. Obsługa miła, ceny ok, więc polecam.