reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

reklama
Hej kochane, ale naskrobałyście!!!:-)
U mnie ok, poza porannym bólem pleców. Zaraz wybieram się do biblioteki przedłużyć książki, bo tyle mam różnych ciekawych że nie nadążam z czytaniem, a czasami po prostu czasu brak.
Wczorajsza wyprawa do lumpka nawet udana, kupiłam trochę śpioszków, rampersy (chyba tak to się nazywa:), nawet jeansy dla małej ale jak już trochę podrośnie. Wrzucę fotkę wszystkich moich zdobyczy do zakupowego:-)

Poza tym wczoraj przyszedł płaszczyk który kupiłam na allegro i powiem Wam szczerze że nie do końca jestem zadowolona, bo myślałam że będzie zimowy, a on jest dosyć cienki i co najgorsze nie ma zamka tylko jeden zatrzask pośrodku. W opisie nie było o tym mowy a mi do głowy nie przyszło się zapytać czy płaszcz jest zapinany? No i teraz się zastanawiam czy go zwrócić czy zostawić na końcówkę ciąży. szkoda że nie wiadomo jaka zima w tym roku będzie i ile będzie trwała...

kingaa1415 - współczuję przeżyć, dobrze że dziecka z Wami nie było i że z małą w brzuchu wszystko ok. Mam nadzieję, że mąż szybko wróci do siebie i wszystkiego naj dla synka!!!
rekinasia - ja znalazłam taki naramienny za 59 zł firmy omron plus przesyłka. Wyglądał na porządny a czy taki będzie dam Ci znać jak go w końcu dostanę:) A tekstami taty się nie przejmuj, mój też czasami coś palnie to szkoda gadać. A co do szefowej singielki - może gdzieś w głębi duszy jest zazdrosna? Moja koleżanka z pracy (bezdzietna singielka) też czasami bywa wobec mnie uszczypliwa i nieprzyjemna, choć wcześniej taka nie była.
porannakawa - też tak kiedyś miałam, wściec się można, najważniejsze ze jesteś z nami:-)

My się umówiliśmy z mężem że nie będziemy kupować sobie prezentów na Mikołaja tylko wybierzemy się do kina lub restauracji, bo tak ciężko ostatnio nam się gdzieś wyrwać, a potem jak mała się urodzi to raczej nigdzie nie wyjdziemy przez kilka miesięcy. A prezenty będą pod choinką:-)
miłego dnia kochane!
 
Rekinisia..ja jak pokazałam moim koleżankom z pracy fotkiak wyglądałam w ciąży z córą 4 lata temu, to powiedziały, że to nie ja!!!! wyglądałam jak potwór dosłownie.... nie dość , że 30- kilo na plusie to pryszcze, naczynka popękane, opuchnięta jak wieloryb..więc nie łam się maleńka, bo to przejdzie...obawiałam, się, że i tym razem tak będzie a tu masz ci babo placek:-) skóra piękna, na tą chwilę 5 kilo do przodu..samopoczucie super...nakupiłam sobie extra ciążowych ciuchów, miałam zamiar pracować przynajmniej do 8-go m-ca ale przez te skurcze siedzę w domu i tak się zapowiada do końca więc ani ciuchów nie ponoszę superanckich ani nie popracuję... nic to dziś wizyta i się rozjaśni w końcu mam nadzieję:baffled:

Mikołaj był, a jakże;-) wczoraj córa list i kolację przygotowała dla niego -sama kanapki zrobiła a rano prezent i pod poduszką i w bucie i nawet na talerzu po kanapkach:laugh2:...ale miała frajdę..poza tym w przedszkolu dziś zabawa od rana , dzieci za mikołajów przebrane i odwiedza ich dziś ten "specjalny gość ":happy:
 
kingaa1415 współczuję przeżyć, dobrze że nic poważnego wam się nie stało. Wszystkiego najlepszego dla synka:)
MamiDo ja też nie znoszę prasowania ale ktoś to musi robić u mnie w domu wypadło na mnie:(
Gochson zazdroszczę że mąż u was prasuje, jak mój by prasował to zajęło by mu to barrrrdzo dużo czasu :tak:
Mam zamiar dziś troszkę posprzątać tak przed świętami ale zobaczymy jak to wyjdzie.
Miłego dnia:)
 
A u nas Mikołaj przychodzi w nocy koło łóżka zostawia prezenty :-)
Goschon to dobrze że nic Ci się nie stało:tak:
Murkato czekamy na foty na zakupowym!!!
Zaglądne tu potem o jedziemy z mężem do Pani od naszego odszkodowania przynajmiej może czegoś się dowiemy:-)
Buziaki
 
.... uf wysłalam mlodziaka i emka na spacer , dzisiaj mój Marcel przechodzi doslownie siebie , wydziera sie od samego rana , nie wiadomo co chce , kladzie sie na podlodze i krzyczy . Dobrze ze em z racji dnia niepodleglsoci jest w domu bo nie wyobrazam sobie dzisiaj cokolowiek przy tym malym terroryscie ogarnac :no:
Mikołaj przyszedl do nas w nocy zostawil prezenty pod łozkami :) dzieciaki zadowolone ( oprocz Marcysia bo woli jeczec :sorry: ) Olik wczoraj juz naszykowal ciastka i mleko dla Mikolaja , posprzatal zabawki zeby Mikolaj czasem sobie zebów nie wybił :-D
Kinga wspolczuje przezyc , az strach doslownie za kólko wsiadac , czlowiek jedzie ostroznie a tu masz :crazy:
Iza u mnie kazde z dzieci było wieksze Damian 3250 , Olik 3650 , Marcel 3860 ( ale w ksiazeczce mam napisane 3960 a u lekarza 3980 :rofl2:)
Edytka moj Olik tez nic nie je , tragedia co my z nim przechodzimy najgorzej jest z obiadem , wieczne wojny .:baffled:
Grochson u mnie tez em prasuje w wiekszosci przypadków ale zdarza sie ze ta "miła" czynnosc przypada mi ... i wtedy wymyslam co tylko sie da zeby nie prasowac ... no nie cierpię !!!
Mamido ja mam tak samo jak nie trzeba wszedzie sie walaja jakies klepaki a jak trzeba to nie ma nic:-D
 
witam
wróciliśmy przed chwilą z przedszkola, Mateusz był na spotkaniu z mikołajem;-), wprawdzie prezent mało rewelacyjny bo paczka ze słodyczami za którymi on średnio przepada(no chyba że to jajko niespodzianka;-)) ale Mikołaj mu się podobał, a o to mi chodziło żeby go zobaczył, za to teraz chodzi i śpiewa święty mikołaju:-D

Kinga
aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam co się stało:szok: jak dobrze że nic wam się nie stało poważnego i że z malutką wszystko dobrze...
sto latek dla Kamilka:*
Edytka
jeśli Gabi nic nie dolega to niech nie je jak nie chce, w końcu zgłodnieje i zacznie jeść, pamiętam jak siostrzenica prawie nic nie jadła, potrafiła przechodzić do popołudnia o kubku kakao, w końcu jej przeszło
mój Mateusz jest sporo młodszy ale ma czasem okresy że prawie nic nie je, tylko że jemu to mija i potem znowu je normalnie
MamiDo
tatuś powinien był dumny z córeczki że tak dokładnie sprząta:-D
Lene
pracy nie żałuj;-) odpoczywaj i czekaj na dzidziusia, a z bb czas Ci szybko minie;-)
 
reklama
Witajcie,
Antek zachwycony klubem malucha . Pani stwierdziła , ze mogę go już dzis zostawić ;-)zostałam jednak i następna wizyta w czwartek. Zostanie już sam. Ech jak to dziecko szybko wyroslo;-)
Odebrałąm swoje wyniki i wszystko w normie. Na 17.15 wizyta:tak:
W moich stronach tradycja jest taka ze Mikolaj przychodzi w nocy i wklada prezenty do buta i trzeba dzien wczesniej buty wyczyscic , bo do brudnego nie wlozy:-p ale wiem ze gdzies tam Mikolaj wklada prezenty pod poduszki, albo do skarpety ktora jest gdzies powieszona, co region to inny obyczaj, wiec tez sie zapytuje jaka tradycja u Was jest:)

u nas też tak jest:tak:Dostałam nową ksiażke Paulo Coelho , M perfum a młody słodycze i bańki mydlane;-)
Mami Do następnym razem ja Wam w aucie posprzątam:-D
 
Do góry