reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pokoiki dla maluszków

idzia, moze i dodatkowa kurzolapka, ale.... po pierwsze mozna oslonic swiatlo, po drugie ja mieszkam nad jeziorami, to i moskitiera bedzie jak znalazl..... wiec ja jestem za baldachimem....
 
reklama
kazdy ma swoje racje :) i nie zamieram nikogo przekonywac do moich;
u mnie w oknach sa zaslony(tez zbieraja kurz, wiem ;)) i nimi zaslanialam od slonca; no a z komarami nie mialam problemow :)
 
Dziewczynki wiadomo każda mama chce jak najlepiej dla swojego szkraba
możemy się przekonywać ze panele są lepsze niż wykładzina, baldachim jest fajny powiedzą jedne drugie stwierdzą że niepraktyczny
ale najważniejsze to to by nasza dzidzia miała w domku wiele wiele miłosci a tej chyba u nikogo nie zabraknie nie trzeba jej kupować bo każda
mamusia nosi już ją w sercu dla swojego nienarodzonego bejbika!!

Pozdrowionka przyszłe mamusie!!!!
 
ja nie chciałam baldachimu z tego samego powodu co idzia...
ale się przełamałam, prałam co tydzień a tak slicznie wygladał, i chronił od nieszczelnych okienek i swiatła...
tak od razu było przytulniej...
oczywiście sprawdzał się do momentu, kiegu piotruś postanowił sie po nim wspinać :)
 
Azik to ty wytrwała jesteś. Ja nie dałabym rady orzy maluszku prać baldachim co tydzień. Czasami nawet kołderka leżała dluzej, bo mam nie miała siły nic robić
 
kurz się naprawdę zbiera, a pralka sama pierze, a moja mama prasuje ;)
miałam duże ułatwienie w mamie... a mały strasznie dużo ulewał, więc i tak co tydzień pranie pościeli - pościel flanelowa - więc prasować nie trzeba było - flanelka to dobre roziązanie (ale szyłam sama) zarówno na baldachim jak i posciel i ochraniacz (kupiłam biały zwykły i obszyłam)
 
Ja niestety do szycia to mam dwie lewe ręce :( Więc będe musiała kupić. I jak oglądalam na Allegro te śliczne łóżeczka z baldachimkami, to już wiem, że choćby nie wiem jak niepraktyczne, to się nie oprę :)
Miło czasem kupić coś, co po prostu cieszy oko, nie oglądając się na nic innego :)
 
ja ma niewymiarowa pościel dla malucha, więc chcę czy nie chcę - musze uszyć. mam puchową podusię i pierzynkę (na szczęście Piotrek nie ma uczulenia)
 
reklama
Do góry