reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomoc dla dzieciaczkow.

karoo-kp

Mama Jagodzianki
Dołączył(a)
6 Styczeń 2006
Postów
6 419
Pomyslalam, ze mozemy zalozyc taki temat u siebie - ostatnio na topie byla Zosia Nowak, na szczescie pieniazki udalo sie zebrac.
Teraz mam prosbe do wszystkich o wspomozenie mojej kolezanki - mieszka tam gdzie ja. Moze nie bede sie rozdrabniac, ponizej zdjecie i opis, ktory Gosia podala na Naszej Klasie.
Smutno mi strasznie, bo w tym samym szpitalu rodzilam co ona. Do dzis nie wiedzialam, ze maly nie jest w pelni sprawny :-(

APEL RODZICOW HUBERTA:
"Szanowni Państwo,
Zwracamy się z prośbą o pomoc finansową dla naszego synka Huberta, który cierpi na okołoporodowe uszkodzenie splotu ramiennego. Jedynie neurochirurgiczne zabiegi operacyjne i intensywna wieloletnia rehabilitacja dają szanse na zmniejszenie niepełnosprawności naszego dziecka i mocno wierzymy, że również na normalne życie w przyszłości.

Nasz synek urodził się 8 lutego 2009 roku w Ustce. Dziecko zostało wyszarpnięte na świat z użyciem ogromnej siły i doszło do dysfunkcji barkowej. W wyniku takiej decyzji personelu medycznego, nasze maleństwo zostało okaleczone na całe życie.
Od dnia narodzin nasz skarb nie zginał rączki w łokciu, a nadgarstek niesymetrycznie się wykrzywiał. Hubert nie potrafił unieść rączki do góry... leżała ona bezwładnie obok ciała. Jedyną pocieszającą rzeczą było to, że rusza paluszkami. Niestety mimo, iż jest stale rehabilitowany, prawa rączka i tak jest chudsza o 1cm i krótsza o 0,5 cm od lewej - Boimy się pomyśleć co będzie dalej. Przed naszym synkiem jeszcze długa i ciężka praca. Po konsultacji w Poznaniu profesor A. Gilbert stwierdził że jedyną szansą na usprawnienie funkcji ręki jest OPERACJA w Paryżu.
Koszt takiej operacji to ok 35 000 zł. Naszym największym pragnieniem jest aby i nasz synek mógł wyjechać na operację do Francji.

Nie jesteśmy sami w stanie sfinansować kosztów operacji i dlatego dzisiaj zwracamy się do wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie naszych wysiłków w kontynuacji leczenia i rehabilitacji Huberta.
Będziemy Państwu wdzięczni za każdą okazaną pomoc.

Aby wspomóc nasze wysiłki prosimy o przekazywanie darowizn pieniężnych za pośrednictwem Organizacji Pożytku Publicznego - Fundacji Splotu Ramiennego – nr konta
97 1050 1025 1000 0022 3887 9981
Koniecznie z dopiskiem:
„DAROWIZNA NA LECZENIE HUBERTA KĄKOL”

Dziękujemy Państwu za każdy gest pomocy
Rodzice Huberta – Małgorzata i Ireneusz Kąkol"
 

Załączniki

  • Hubert.jpg
    Hubert.jpg
    37,8 KB · Wyświetleń: 135
reklama
Karoo az mi normalnie lzy sie w oczach kreca. A czy rodzice nie moga dostac odszkodowania od szpitala i pokrycia kosztow operacji? Ja nie wiem jak to w Polsce dziala ale czy nie maja rodzice jakiegos prawa?
 
Wama, nie wiem niestety do konca jak to u nich wygladala - dopiero teraz nawiazujemy kontakty po latach, wiec na pewno bede dopytywac co i jak...
 
karoo nas tu mało:-(, a dziewczyny na "możesz pomóc.." mają to opanowane, załóż ten sam wątek albo wklej do fundacji splotu ramiennego tego posta w tamtym podforum, na pewno uda się pomóc maluszkowi:tak::tak::tak:
 
Bedytka, wiem wiem :-) Najpierw zrobilam post tutaj, a pozniej wrzucilam na "mozesz pomoc" :-)
Z tym forum to dzieki, na pewno to zrobie :-)
 
Karoo, daj znac jak cos wiecej bedziesz wiedziec od rodzicow Hubercika...
Biedactwo. Powinni zaskarzyc szpital :no:
 
karoo po wypłacie to i ja wspomogę troszkę, teraz już mam na styk:zawstydzona/y:
jak tylko będziesz znała jakieś szczegóły to pisz nam o tym:tak:
 
Bedyta, tez czekam na wyplate :-)

Co do tego co dalej to powiem szczerze, ze nie bardzo wiem, mam taki kociol ostatnio, ze nie mam czasu na zalatwianie czegokolwiek...
Nawet do Malgosi nie dzwonilam ostatnio - musze nadrobic dzisiaj albo jutro...
 
reklama
dziewuszki nie zapomnijcie o dzieciaczkach z naszego forum przy wypełnianiu PITa, ja już się rozliczyłam, kasa pójdzie do Aginka
 
reklama
Do góry