reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

porady prawne i sprawy urzędowe

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
wracając do wychowawczego to mam pytanie. jak to jest? po macierzyńskim idę prosto na wychowawczy. muszę to gdzieś zgłosić? oprócz u pracodawcy? wtedy dostaję z zusu jakieś 500 zł? a pracodawca płaci zusy? czy nie? ale normalnie ubezpieczona będe?
 
reklama
Aga idąc na wychowawczy zgłaszasz to pracodawcy, zus ci nic nie płaci ale z zasiłkowni cosik dostaniesz jeśli oczywiście twoje dochody nie przekroczą 504zł, jeśli przekroczą to lipa
ubezpieczona cały czas jesteś więc tutaj spokojnie
 
Ola
KodeksPracy
Dział ósmy
Art.186
Art. 186. § 1. Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4 roku życia. Do sześciomiesięcznego okresu zatrudnienia wlicza się poprzednie okresy zatrudnienia.
§ 2. Pracownik mający okres zatrudnienia określony w § 1, bez względu na to, czy korzystał z urlopu wychowawczego przewidzianego w tym przepisie, może skorzystać z urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez dziecko 18 roku życia, jeżeli z powodu stanu zdrowia potwierdzonego orzeczeniem o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności dziecko wymaga osobistej opieki pracownika.
§ 3. Rodzice lub opiekunowie dziecka spełniający warunki do korzystania z urlopu wychowawczego mogą jednocześnie korzystać z takiego urlopu przez okres nie przekraczający 3 miesięcy.
§ 4. Urlopu wychowawczego udziela się na wniosek pracownika.
§ 5. Urlop wychowawczy może być wykorzystany najwyżej w 4 częściach.
Art. 186. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika.
 
Anusiak dzięki kochana:-) a ja byłam pewna,że pracodwca może mi odmówić urlopu wychowawczego.:tak:
 
Aga idąc na wychowawczy zgłaszasz to pracodawcy, zus ci nic nie płaci ale z zasiłkowni cosik dostaniesz jeśli oczywiście twoje dochody nie przekroczą 504zł, jeśli przekroczą to lipa
ubezpieczona cały czas jesteś więc tutaj spokojnie
no ja zarabiam dużo więcej niż 504 zł, czyli co na wychowawczym nic nie dostane? hmm. dobrze, że chociaż ubezpieczenie jest :-) ale podejrzewam, że ubezpieczenia nie płaci pracodawca, bo niby z jakiej racji ma z amnie płacić skoro mnie nie ma w pracy ;-) ale spoko
 
ja to się jeszcze boję, ze jak wrócę po tym wychowawczym czyli za jakieś 3-4 lata do pracy to pracodawca mnie zwolni, bo wiem ze juz teraz jakaś dziewczyna ma na zastępstwo za mnie przyjść.. trochę się boję...
 
aga a jesteś pewna, że nie chcesz wrócić do pracy po macierzyńskim? ten wychowawczy to już postanowiony?
 
no ja zarabiam dużo więcej niż 504 zł, czyli co na wychowawczym nic nie dostane?

Na wychowawczym nie dostajesz wypłaty, czyli Twoje wynagrodzenie jest dochodem utraconym.Czyli dzielicie Wasze dochody(wypłatę męża,Twoja już się nie liczy) na liczbę członków rodziny.
Tak mi kiedyś znajoma tłumaczyła, może ktoś bardziej w temacie powie, czy się nie mylę.:tak:
 
reklama
aga a jesteś pewna, że nie chcesz wrócić do pracy po macierzyńskim? ten wychowawczy to już postanowiony?
myślę, że tak, ja nie będe miała z kim dziecka zostawić, a opiekunki tu sobie liczą, tyle ze ho ho. chyba, że jak dzidzia 2 latka skończy to może jakiś żłobek, bo tak to ja nie mam tu nikogo z rodziny, kto mógłby się zająć
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry