Na sobote mam termin porodu i mimo 4 cm rozwarcia, miekkiej szyjki i coraz mocniej stawiajacego sie brzuszka zaczynam obawiac sie ze akcja porodowa sama sie nie rozkreci... Pierwszy porod mialam wywolywany w 41 tygodniu. Najpierw balonik potem oksytocyna i na koncu przebijanie pecherza. Zaczynam sie martwic bo po pierwsze wody plodowe byly zielone, wszystko skonczylo sie dobrze ale stres do konca porodu byl potezny. Czy jesli nie urodze w terminie moge prosic o wywolanie porodu w 40 tygodniu? Nie chce znow stresow zwiazanych z zielonymi wodami... Czy musze tez przy wywolywaniu godzic sie na oksytocyne? Przy pierwszym porodzie wogole na mnie nie zadzialala. Cierpialam kilka godzin a postepow porodu zero, dopiero ruszylo gdy zlitowali sie i przebili mi pecherz.
reklama
Jadwiga orłowska
Fanka BB :)
A próbowałaś spacerów po schodach itd?
Do soboty jest jeszcze trochę czasu.
Do soboty jest jeszcze trochę czasu.
kasia.zosia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2016
- Postów
- 2 381
Na mnie oksytocyna słabo działała, drugi porod miałam wywoływany żelem i dla mojego organizmu super. Zapytaj czy takiej możliwości nie ma, tylko zdaje się ze w PL zel trzeba sobie samemu zakupić, po otrzymaniu recepty. Do soboty może jednak urodzisz bez wywoływania [emoji6]powodzenia!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
D
Deleted member 176021
Gość
A co to za żel?Na mnie oksytocyna słabo działała, drugi porod miałam wywoływany żelem i dla mojego organizmu super. Zapytaj czy takiej możliwości nie ma, tylko zdaje się ze w PL zel trzeba sobie samemu zakupić, po otrzymaniu recepty. Do soboty może jednak urodzisz bez wywoływania [emoji6]powodzenia!
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
karolyn1987
Fanka BB :)
tez miałam wywoływany poród tydzień temu ale w 37 tyg (cholestaza). U mnie też podawano oksy i nic to nie działało. Dopiero jak przebili pęcherz to się ruszyło ale tez nie od razu. Niestety porody wywoływane tak wyglądają. Z tego co wiem to na życzenie CI raczej tego nie zrobią bo poród się wywoluje albo przez zagrożenie życia matki lub dziecka lub dopiero po terminie.
Sasankaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2017
- Postów
- 3 319
Miałam wywoływany poród. Podczas zakładania balonika/cewnika przebił się pęcherz i wody odeszły więc akcja sama się zaczęła. Ale cewnik i tak dalej miałam.
Natomiast pierwszy poród, podczas obracania się na łóżku na drugą stronę(chyba zrobiłam to z byt mocno) odeszły mi wody
Hubert 18.02.2015 [emoji213]
Wiktoria 06.06.2017 [emoji214]
Natomiast pierwszy poród, podczas obracania się na łóżku na drugą stronę(chyba zrobiłam to z byt mocno) odeszły mi wody
Hubert 18.02.2015 [emoji213]
Wiktoria 06.06.2017 [emoji214]
kasia.zosia
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2016
- Postów
- 2 381
A co to za żel?
Zel z prostaglandynami, w Polsce nazwa propidil. Miałam 3 porody po terminie, tylko trzeci bez wywoływania, ale tylko dlatego ze miałam cc zaplanowane. Dwa pierwsze 11 i 9 dni po porodzie. Pierwszy oksy i przebicie pęcherza, a drugi wywoływany żelem w DE, w moim szpitalu praktycznie w ogole nie używają oksy do wywoływania. Ale zel tez nie zadziała na wszystkie kobiety. Moja sąsiadka miała aplikowany dwa razy i nic. Ja dostałam o 8 rano, od 12 miałam skurcze, o 14 urodziłam.
Z oksytocyna trwało dwa razy dłużej.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
D
Deleted member 176021
Gość
Ciekawe wlasnie. Musze pogadać ze swoim ginekologiem jak to się przedstawia u nas.Zel z prostaglandynami, w Polsce nazwa propidil. Miałam 3 porody po terminie, tylko trzeci bez wywoływania, ale tylko dlatego ze miałam cc zaplanowane. Dwa pierwsze 11 i 9 dni po porodzie. Pierwszy oksy i przebicie pęcherza, a drugi wywoływany żelem w DE, w moim szpitalu praktycznie w ogole nie używają oksy do wywoływania. Ale zel tez nie zadziała na wszystkie kobiety. Moja sąsiadka miała aplikowany dwa razy i nic. Ja dostałam o 8 rano, od 12 miałam skurcze, o 14 urodziłam.
Z oksytocyna trwało dwa razy dłużej.
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
U mnie ani masaż ani cewnik foleya nie pomógł. Nic wiecej mi nie dawali, lekarz w tym przypadku mowil mi zeby probowac naturalnie.
reklama
Probuje naturalnymi sposobami: seks, dlugie spacery, olej z wiesiolka, herbata z lisci.malin, odstawilam magnez 3 tyg temu ( z zalecenia lekarza) ale malemu jakos sie nie spieszy. Skoro seks do konca na mnie nie dziala obawiam sie ze ten zel tez moglby nie przyniesc efekty ale zapytam sie o niego lekarza. Z kazdym dniem coraz bardziej trace nadzieje ze maly zechce sam wyjsc
Podziel się: