Madzik dzięki :-), i jeszcze raz gratuluje córeczki, dla nas takie wieści , to miód na serce, a jak ma na imię Kruszyna?
diete trzymam jak najbardziej, tzn wiadomo odpowiednio zbilansowana, bo nie chodzi o to żeby schudnąć, ale cukrów w żadnej postaci nie tykam.. ratuje mnie to że nigdy nie byłam słodyczowa..
Karola wiedzę że chłopczyk się potwierdził;-), gratuluje:-)
Enya widzę że Ty biedaku nigdy nie wypoczywasz, ale rzeczywiście Alusia tez potrzebuję Mamy, tylko nie forsuj się tam za bardzo.
a u mnie poki co super, dzięki że pytasz, nadal czuje się jak młody bóg, żadnego zmeczenia, senności itd..
siedze na L4, chociaż spokojnie mogłabym pracować, ale w firmie i tak wszyscy byli przygotowani na taka ewentualnośc, ktoś dodatkowy jest zatrudniony na umowę zlecenie, wiec nie będę teraz nikomu pracy odbierać;-)
Nudzic się nie nudzę, nadrabiam zaległości towarzyskie, moja przyjaciółka akurat siedzi na macierzyńskim , wiec często ja odwiedzam, a tak to .. gotuje mężowi pyszne obiadki, latam po ikeach i innych, bo remont skończony , wiec mam co urzadzac;-)
Teraz trzese portkami przed połówkowym, zapisałam się na 11 lipca, akurat wcześniej będę na wyjeździe, na mazurach i nad morzem,
wiec mam nadzieje to pozwoli mi tak fiksować..
U mnie będzie to około 20 tydz ( bo dzidek według usg nada o 6 dni starszy), myślicie że to dobry czas na połókowe ?
Wy kiedy robiłyście ?
Buzaki dla Wszystkich:-)