reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Napiszcie proszę kiedy wracalyscie do pracy po stracie? Ja po pierwszej wróciłam po 2 tygodniach i to był ciężki okres. Akurat kolega się zwolnił i byłam sama praktycznie przez 3 miesiące w wiecznym stresie. Dlatego jak się udało to od początku we wrześniu poszłam na chorobowe. Po czym nastąpiło co nastąpiło i poprosiłam doktora żebym miała miesiąc na dojście do siebie. W następny poniedziałek mam wracać do pracy i dziś dostałam telefon od nowej koleżanki ze odchodzi, nie daje rady psychicznie tym, że wieczny stres.
Ja już i tak przeżywam że muszę wrócić a ta informacja mnie zalamala. Wiem co mnie czeka. Chciałam w możliwie najszybszym czasie znów spróbować ale nerwy mi tego nie ułatwia :(
Ciężki dziś dzień, a tu jeszcze to...
Każda ma inaczej. Wszystko zalezy od sytuacji. Ja wrocilam do pracy po 2 tyg. Tyle że to był wir pracy no i do treningow tak moglam to odreagowac ale ja mam to szczęście ze pracuje z 20lat starsza od siebie przyjaciółka, moglam jej się wyplakac, chlac wino po pracy i chodzic z nia na siłke. Mnie to pomogło. W domu było gorzej. Jezeli praca Cie dołuje to myśle ze zamiast sie męczyć spedz czas w ten sposob by przeżyć odpowiednio strate. I myślę, że praca, która Cię frustruje to Cie niszczy.
 
reklama
Każda ma inaczej. Wszystko zalezy od sytuacji. Ja wrocilam do pracy po 2 tyg. Tyle że to był wir pracy no i do treningow tak moglam to odreagowac ale ja mam to szczęście ze pracuje z 20lat starsza od siebie przyjaciółka, moglam jej się wyplakac, chlac wino po pracy i chodzic z nia na siłke. Mnie to pomogło. W domu było gorzej. Jezeli praca Cie dołuje to myśle ze zamiast sie męczyć spedz czas w ten sposob by przeżyć odpowiednio strate. I myślę, że praca, która Cię frustruje to Cie niszczy.
jak widać po mojej wypowiedzi polsla jezyk trudna jezyk. Boszzzz co te media robia z moja polszczyzna
 
Po szklistych oczach je poznasz,
po chwiejnym glosie
po marzeniach w pył obróconych,
sercu na pół złamanym
i ramionach rozpaczliwie pustych
po kołysankach nigdy nie wyśpiewanych,
po nocach nieprzespanych,
po imionach nie nadanych
i łzach w ukryciu wylanych
po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
po tym wszystkim poznasz aniołkowe Mamy.
 
@Hatice bez accofilu tez da radę. Mój tnf alfa - ponad 10. tys.... wystarczyło 15 mg encortonu i intralipid u mnie. Także da się, ale gdyby nie moje schorzenie, to szłabym w accofil w ciemno i też bym go brała :) Bo na pewno ułatwia sprawę, mamy na to wiele tutaj dowodów.
@justkaki ja jestem z tych co się szybko otrząsają, zamykają jedne drzwi i już cisną oknem. Ja wracałam do pracy na 2 dzien po szpitalu. Nigdy nie wzięłam L4 ciążowego jeszcze.
@JoannaRak kciuki za kolejne podejście :)
@anna_kat jak w szpitalu?
@Nadja_n cisnij jeszcze :) Skoro mi się udało z moim AMH 0,67 pół roku przed zajściem, to Tobie tym bardzuej musi ♥️
@mała79 za Ciebie też nieustanne kciuki :*
 
reklama
O Dzisas.......... przepraszam....... Ciebie to dopiero na poród po spokojnych 9 miesiącach za krótką chwilkę :*
@kasiula222 tak, to miałaś być Ty - zalogowałaś się na szpitalnym łóżku? Pobrali wymaz?
Nie kochana jutro jadę bo wczoraj plamilam ,i myślałam że się rozchula ale nie bardzo .. Ciekawe jak to jutro będzie ....
 
Do góry