Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[basiawol]

@nafoczka mozesz podac szczegóły?

 

[Marthi]

O matko - dziewczyny dopiero dziś odpaliłam komputer i zauważyłam jakie wielkie robią się te moje emotikonki z telefonu w tekście - wybaczcie :O dziwnie to wygląda! hahah

@Auri_a - ja póki co nie mam czasu na "myślenie", robię wszystko tylko nie to, ale wiem co masz na myśli... Podejrzewam, że prędzej czy później skończą mi się "misje" i będę szukać na szybko zajęć by właśnie nie myśleć, ale póki co jest ok - czuję się taka nieogarnięta na tym L4, że szok... Masakra hahah. A co do kucharzenia - ja też, podobnie jak Ty, nie jestem typem kucharki czy kury domowej - na gotowanie musze miec dzien i chęci, ale widzisz - jak narobilam pierogów ruskich to 4 dni jedlismy i wszystkim smakowały xD hahaha a jesli masz za duzo przetworów to ja chętnie coś przyjmę hihi!;p Netflixa tez mam od 2 dni wiec codziennie jakis film wjeżdza (nawet teraz jak pisze coś leci w tle;p) więc wiem o czym mówisz seriale mnie jeszcze nie wciągnęły, wolę "na wspólnej" i "diagnozę" xD, ale z "braku laku" pewnie, któryś prędzej czy później odpalę;p Staranka u mnie to dopiero w następnym cyklu, czyli jakoś w styczniu wypadną, ale nie dziękuję, co by nie zapeszyć! ;* Też mam taką nadzieję, że w końcu się uda i będzie dobrze...
Oby, Boże, Oby!!! Codziennie jak zasypiam się o to modle i nie mogę zasnąć... ;p

@roki_1991 - właśnie o dziwo na tym L4 nie było nic wpisane, ani "1" ani "2"... Z tą "2" też tak nie do końca z tym chodzeniem :/ Można niby do najbliższego sklepu, apteki i lekarza, ale trzeba mieć w razie "w" potwierdzenie - np. w postaci paragonu z apteki... Jak trafisz na chamskiego kontrolera z ZUSu to nie wygląda to tak fajnie :/ Ja chętnie bym sobie tak powychodziła jak Ty, ale jakoś tak się boję :/ Niemniej uwaga - wychodzę z psami na dwór 2x dziennie i jutro wychodzę do denysty hurra!

@burczuś - a Ty znowu w górach byłas, babo?

@plastulinka - super wieści!!!

@Destino, @dżoasia, @JoannaRak - co u Was? Jak się trzymacie? ;* ;* ;*

@marshia - kiedy wizyta u Banacha?

@magda1208 - jak po porodzie się czujesz kochana?

Kto teraz w kolejce do porodu, @iveo? @marshia? czy kogoś pominęłam? (jeśli tak to przepraszam;*)

 

[marshia]

@Marthi @iveo już ma Michałka Przed Magdą się już z tym uporała. Teraz na dniach @roxie123 . Potem już styczeń/luty @smerfik88 . Będzie jakieś 2 miesiące ciszy bez nowych bobasków.
Ja do Banacha w pon, do diabetolog we wtorek Mam nadzieje, ze skonczy się na trzymaniu diety .
Oj ja tez bym poleniuchowala. Już myślałam o l4 od wczoraj (byłam u swojego doktorka), ale jak przeanalizowałam, ze i tak codziennie koło pracy jest szpital gdzie do mamy jeżdżę, od jutra szkoła rodzenia 2 x w tyg tez w tamtych okolicach (a nawrt jeszxze dalej) to jeszcze się przemęcze. Z domu i tak codziennie musiałabym wychodzić :/.
@plastulinka mega gratki. Boskie są te obrazki z usg
@olaa90 jak u Was? Który to tc?@dżoasia dzialacie?
@edloteh bylas u Maliny zamiast @Porzeczka1234 ?

 

[Marthi]

O Matko, jaki wstyd... @iveo wybacz... :/ Cos mi sie pomieszało...
No to kciuki teraz za @roxie123 [emoji6]
@marshia - wow, super ze zaczynacie juz szkole rodzenia bedzie co ogarniać teraz, heh. Daj znac koniecznie co Banach i diabetolog powie. [emoji8] a o L4 chyba warto juz pomyśleć u Ciebie, serio...

 

[kasiula222]

Marshia jak u ciebie cukry naczczo mierzysz?

 

[marshia]

Marshia jak u ciebie cukry naczczo mierzysz?

Mierzę. Na czczo i po jedzeniu w normach. Po 75 glukozy mi tylko wywaliło na 201. Po 2 już wróciło na 89. Na czczo było 86 zresztą.
Gdyby nue OGTT myślałabym, ze nie mam cukrzycy, bo jak pilnuję IG to bardzo ładnie w ryzach wszystko.

 

[olaa90]

@marshia ja kochana odmóżdżam się przed jutrzejsza wizyta... strasznie się stresuje czy dzidzio jest cały i zdrowy... dziś 11+4tc. A Ty jak kochana, kompletujesz już wyprawkę?

 

[marshia]

@marshia ja kochana odmóżdżam się przed jutrzejsza wizyta... strasznie się stresuje czy dzidzio jest cały i zdrowy... dziś 11+4tc. A Ty jak kochana, kompletujesz już wyprawkę?

Czyli jutro prenatalne??????? Wow! Kciuki! Będzie dobrze
No przyznam, ze wyprawka w dużej mierze skompletowana....... wózek wybrany, łóżeczko wybrane. Nosidełko, ciuszki, kocyki, wanienka są, nawrt sypialnia już przemeblowana Ale jeszcze na świeżo będzie malowanie
Zakupy dla niuni to największa przyjemność na świecie Kocham je robić

 

[kasiula222]

Mierzę. Na czczo i po jedzeniu w normach. Po 75 glukozy mi tylko wywaliło na 201. Po 2 już wróciło na 89. Na czczo było 86 zresztą.
Gdyby nue OGTT myślałabym, ze nie mam cukrzycy, bo jak pilnuję IG to bardzo ładnie w ryzach wszystko.

To dziwne skąd ten wysoki cukier .
A u mnie wariactwo naczczo . Codziennie troszkę ponad 100 a po posiłkach ok nawet tych zakazanych . Tak się zastanawiam czy to może insulinoopornosc jest że naczczo ponad normę . Głupieje a obciążenia nie zrobię na razie

 

[marshia]

To dziwne skąd ten wysoki cukier .
A u mnie wariactwo naczczo . Codziennie troszkę ponad 100 a po posiłkach ok nawet tych zakazanych . Tak się zastanawiam czy to może insulinoopornosc jest że naczczo ponad normę . Głupieje a obciążenia nie zrobię na razie

U mnie stad, ze trzustka nie nadąża rozpracować tak wysokiego obciążenia jakim jest taka dawka glukozy w pierwszej chwili.
Przed ciążą krzywe cukrowe były w normie (tylko insulina wywalona w kosmos), wiec to ewidentne działanie nadmiernej insuliny w 2 trymestrze. Organizm głupieje, bo jest jej tak dużo na tym etapie, ze uklad metaboliczny nie nadąża z obniżeniem glukozy.
O której jesz kolacje? Ja między 22-23, zaraz przed snem, żeby przerwa do rana nie była zbyt długa.