reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Porzeczka1234 - po piątkowych wizytach i różnych badaniach wiemy, ze nie ma nowotworu trzustki - na usg wyszło czysto. Na szczęście! Jest mały guzek na śledzionie, ale to na razie do obserwacji bo nie ma charakterystycznego niepokojącego obrazu wiec może się wchłonąć albo jak nie będzie rosnąć to tez ok. Jak urośnie to śledziona do usunięcia, ale bez tego może żyć. Wątroba w średnim stanie - widać, ze miał stany zapalne, zła dietę itd :( No i co gorsza w kale wyszły dość groźne pasożyty jelitowe. Zaczęliśmy już leczenie, czeka nas jakieś 4 tygodnie terapii, sprzątania chaty, dbania i chuchania, żebyśmy my tez się nie zarazili... Trochę mnie to przeraża :( no i w obrazie usg jelit tez widać te stwory jak niszczą organizm. Mimo tego, ze na szczęście nie ma nowotworu trzustki, problem masakrycznie niskiej glukozy i insuliny równocześnie u pieska pozostaje. Lekarze odsyłają nas do Wrocławia z nim do jakiegoś profesora psiej endokrynologii, ale o takim przypadku jak nasz nikt nie słyszał i nie wiedza jak leczyć, mimo iż sprawa jest poważna. Przy jego wynikach (cukier poniżej 20 i insulina poniżej 2 na czczo - psy maja takie normy mniej więcej jak ludzie) ludzie i psy wpadają w śpiączkę, albo umierają. :/ Karmimy go często, małymi porcjami, leczymy te pasożyty wstrętne, ale chyba wycieczka do Wro nas czeka bo cóż innego poradzimy...

Oj chciałabym, żeby mnie intuicja jutro zawiodła :) byłoby miło, choć bałabym się w obecnej sytuacji mega! :O jak to mówią: jak nie urok to sraczka :)

A jak u Was staranki? Kiedy test?
 
reklama
@Nadzieja2018 @Charlotte21 nie slyszalam zeby Encorton blokowal owulke. Ja go bralam non stop i w 3cs z Encortonem sie udalo. Dodam, ze mam problemy z zajsciem w ciaze.
To tak samo z Oeparolem - jedni mówią, że trzeba odstawiać, a inni, żeby brać cały czas. Mam nadzieję, że tutaj tajemnica tkwi w słowie "może, ale nie musi". :)
 
@Oczekujaca123 jesteś juz wysoko a i dzieci duże super ciesze sie bardzo.Wytrzymasz 10 dni bez profesora pewnie da instrukcje albo ty o nie poproś haha. Moja kuzynka urodziła trojaczki 1300,1200,1100 wszystkie maja sie swietnie juz 7 latki a twoje juz grubsze takze jest dobrze. Uroki ciąży jedno tu leży drugie tam nie ma lekko.U mnie jakieś ciut starania były pozatym dobrze skupiam sie na Zosi to moje oczko.

@Nadzieja2018 ja tez tak schodzilam wejdź na watek ciąże zakonczone sukcesem tam opisałyśmy co i jak. Encorton odstawiony gwałtownie moze powodować blokadę przysadki mózgowej. Ale mi osobiście Malinowski powiedział ze nie przy dawkach 10, 15, 20 mg ze to za malo mimo to osobiście odstawiałam jak dziewczyny pisały powoli.


Wyniki super. Nic tylko czekoladęzjeść


Kochana kciuki za pieska czy juz sa jakieś podejrzenia? Mam nadzieję ze intuicja jutro Cię zawiedzie przy tescie i okaże sie, ze sa 2 kreski

Ja robiłam przez 4 lata brak ciąży naturalnej 2 inseminacja z ktorych byly 2 ciąże i 2 straty. Badania robilam w Łodzi mrl 0 mąż p/pplwmnikowe w spermie. Po szczepieniach mrl 47% mąż steryd medrol w dbiach plodnych od 5-15 dnia mojego cyklu zaszłam w pierwszym cyklu urodziłam córkę przypadek , szczęście nie sądzę ale może. Warto sie zbadać i męża też
Zalecenia są takie , że mam wytrzymać do 40tc, więc innej opcji nie rozważa. Choć myślę że to żart i rozwiążemy się w 36 :) jak dotrwamy. No myślę że jakieś instrukcje są w stylu "Nie ruszać tej pacjentki", bo co komuś coś zgłoszę to widzę przerażenie w oczach :D komuś mnie zostawił tak jak i inne swoje pacjentki, ale jednak co on to on [emoji14] po tym jak na porodowce widzieli że szew się zsunal i rozwarcie jest.. I to 3 lekarzy.... A wróciłam na patologie i wszystko zamknięte i na miejscu to mam paraliż przed badaniem przez innych [emoji14] więc oby zleciało bez wrażeń.

A ile Zosia ma? Bo szczerze gdzieś mi umknęło :(
Robicie jeszcze jakieś badania ? Bo ja mam skleroze i jak zwykle nie pamiętam na jakim etapie jesteście;)
 
@Oczekujaca123 jesteś juz wysoko a i dzieci duże super ciesze sie bardzo.Wytrzymasz 10 dni bez profesora pewnie da instrukcje albo ty o nie poproś haha. Moja kuzynka urodziła trojaczki 1300,1200,1100 wszystkie maja sie swietnie juz 7 latki a twoje juz grubsze takze jest dobrze. Uroki ciąży jedno tu leży drugie tam nie ma lekko.U mnie jakieś ciut starania były pozatym dobrze skupiam sie na Zosi to moje oczko.

@Nadzieja2018 ja tez tak schodzilam wejdź na watek ciąże zakonczone sukcesem tam opisałyśmy co i jak. Encorton odstawiony gwałtownie moze powodować blokadę przysadki mózgowej. Ale mi osobiście Malinowski powiedział ze nie przy dawkach 10, 15, 20 mg ze to za malo mimo to osobiście odstawiałam jak dziewczyny pisały powoli.


Wyniki super. Nic tylko czekoladęzjeść


Kochana kciuki za pieska czy juz sa jakieś podejrzenia? Mam nadzieję ze intuicja jutro Cię zawiedzie przy tescie i okaże sie, ze sa 2 kreski

Ja robiłam przez 4 lata brak ciąży naturalnej 2 inseminacja z ktorych byly 2 ciąże i 2 straty. Badania robilam w Łodzi mrl 0 mąż p/pplwmnikowe w spermie. Po szczepieniach mrl 47% mąż steryd medrol w dbiach plodnych od 5-15 dnia mojego cyklu zaszłam w pierwszym cyklu urodziłam córkę przypadek , szczęście nie sądzę ale może. Warto sie zbadać i męża też
@Porzeczka1234 żeby mi się jeszcze tych słodyczy chciało :) jem tylko jak mała za cicho siedzi to wtedy szybko skakać zaczyna :D ja to bym tak chętnie chipsy, paluszki i inne świństwa pochłaniała :) dziś wstyd się przyznać ale miałam mega ochotę na piwo co prawda karmi ale zawsze to piwo. Stoi jeszcze nieruszone ale jutro chyba przy tym upale pójdzie w ruch :D
 
Zalecenia są takie , że mam wytrzymać do 40tc, więc innej opcji nie rozważa. Choć myślę że to żart i rozwiążemy się w 36 :) jak dotrwamy. No myślę że jakieś instrukcje są w stylu "Nie ruszać tej pacjentki", bo co komuś coś zgłoszę to widzę przerażenie w oczach :D komuś mnie zostawił tak jak i inne swoje pacjentki, ale jednak co on to on [emoji14] po tym jak na porodowce widzieli że szew się zsunal i rozwarcie jest.. I to 3 lekarzy.... A wróciłam na patologie i wszystko zamknięte i na miejscu to mam paraliż przed badaniem przez innych [emoji14] więc oby zleciało bez wrażeń.

A ile Zosia ma? Bo szczerze gdzieś mi umknęło :(
Robicie jeszcze jakieś badania ? Bo ja mam skleroze i jak zwykle nie pamiętam na jakim etapie jesteście;)
Kochana Zosia ma 17 mięsiecy skończone. Niw ja sie nie badam juz wszystko wiem dalej jestem pacjętką Malinowskiego taka incognito bo byłam tam w styczniu.

@Marthi teścik może za 10 dni ale wiesz jakoś weny nam brak ostatnio. Mam nadzieję, że z pieskiem bedzie wszystko dobrze ma szczęście , że trafił do Was ♥️♥️. Trzymam kciuki
 
Kochana Zosia ma 17 mięsiecy skończone. Niw ja sie nie badam juz wszystko wiem dalej jestem pacjętką Malinowskiego taka incognito bo byłam tam w styczniu.

@Marthi teścik może za 10 dni ale wiesz jakoś weny nam brak ostatnio. Mam nadzieję, że z pieskiem bedzie wszystko dobrze ma szczęście , że trafił do Was [emoji813]️[emoji813]️. Trzymam kciuki

Dziekuje i trzymam kciuki za Was! [emoji8]
 
@Marthi kciuki za testowanie i kciuki za psiaka. Oby sie z tych problemow wylizal.

@Nadzieja2018 u mnie wyszly komorki NK 21,5%, ktore po Encortonie spadly i wtedy zaszlam w ciaze. Mialam tez wysokie miano ANA2, ale nie zdazylam sie dowiedziec dlaczego. Byc moze przez moje Hashimoto.
Nie badalam KIRow ani Allo. To byl moj kolejny trop gdyby nie udalo sie z samym Encortonem.
 
reklama
Moje przeczucia mnie nie myliły. Najmniejszego cienia cienia drugiej kreski brak. Sama nie wiem... Chyba wyślę męża na ponowne badania nasienia. Ostatni raz robił z 1-1,5 roku temu, ale były dobre. Ja na siebie nie mam pomysłu. Zachodziłam od razu, a teraz nie zachodzę od ilus już cykli. No cóż, spinam dupke i do pracy ;) Miłego dnia.


EDIT 8:19:

Dziewczyny, bo nie pamiętam czy to robiłam i czy jest coś takiego...
Po 1) Wyślę chyba mojego męża na badania powtórne, a po 2) Czy ja mogę zrobić jakieś badania np. pod kątem przeciwciał przeciwplemnikowych czy cos takiego? Nie pamiętam czy kiedyś coś takiego robiłam i czy w ogóle jest taka możliwość... Czy mąż w tym kierunku też powinien zrobić jakieś badanie?

Sama nie wiem co w kolejnym cyklu, czy iść za ciosem i robić znowu CS, chociaż wydaje mi się to bezsensu bo i tak Clo prawie w ogóle na mnie nie wpłynęło - miałam 1 jajeczko jak zawsze, czy teraz próbować naturalnie czy może zacząć myśleć o inseminacji. Cholera wie...
 
Ostatnia edycja:
Do góry