Dziewczynki, a dajcie se już spokój

ja jestem fajna babka i mój mąż fajny, że aż żal żeby nas nie klonowali

a powiem to co zawsze mówię we wszelakich kłótniach, że racja jest jak doopa - każdy ma swoją
Któraś tu pytała o dr Chrostowskiego,
@mickey* chyba. Więc ja jestem u niego. Czy jestem zadowolona? Hmm...i tak i nie. Specjalista dobry, nie wierzy w immunologię, a co mi w nim przeszkadza to bariera. Ja lubię lekarzy pozytywnych, z podejściem do pacjenta, a w nim trochę mało empatii, jest służbistą, ale z drugiej strony myślę sobie, że przecież nie idę do niego na kawę tylko z jakimś konkretnym przypadkiem. Tu u siebie na miejscu mam moją ukochaną Ginkę i w Łodzi doc. Paśnika pozytywnego człowieka, który przyjmuje pacjentów w koszulce E.T. czy Strusia Pędziwiatra [emoji23]
Byłam przewietrzyć głowę na spacerku z piesami, bo takie piękne słonko że aż żal siedzieć w domu
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka