U nas prawdopodobnie przyczyną poronień jest moja immunologia. Po 2 poronieniu zrobiłam bardzo dużo badań i tam wyszło, że mam za dużo komórek NK, rozjechane cytokiny, Pai 1. Do tego dochodzi jeszcze wysoka fragmentacja dna plemników u męża bo 30%, androlog twierdzi, że to raczej nie było przyczyną. 3 ciąża była już pod okiem immunologa na clexane, acardzie i wlewach z intralipidu, niestety się nie udało. Teraz jestem w kolejnej ciąży oprócz tych leków co wyżej doszły wlewy z immunoglobulin. Zobaczymy niedługo czy się uda.
A Ty robiłaś jakieś badania?