reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

reklama
jak ja puszczam moja parowe to najpierw stoi w miejscu i nie wie co zrobic a potem krzyk:/ech
To podobnie jak u nas.... Może nie odrazu, ale głównym zajęciem na brzuszku jest roglądanie się :szok::-D
No ale muszę młodą pochwalić że sama już na brzuszku sięga np po zabawki które ma przed sobą (wyczyn ostatnich tygodni), a wczoraj kiedy połozyłam ją na cyferkach (styropianowe puzle a'la mata) a przód tzn od klatki piersiowej w góre oparłam o poduszkowe brzegi playmaty to radości miała co nei miara i autentycznie bawiła się dobre 20min :tak:
Sonia od samego początku neibardzo lubi leżenie na brzuszku więc to naprawdę postęp dla nas.
Co dziwnego zauważyłam że jak ją kładę na łóżku na brzuszku to próbuje dupkę dzwigać i kolanko pod siebie pcha (tak do raczkowania) a jak ją położę na twardym (bo podobno łatwiej) to nawet nie próbuje... ciekawe... :sorry2:
 
Co dziwnego zauważyłam że jak ją kładę na łóżku na brzuszku to próbuje dupkę dzwigać i kolanko pod siebie pcha (tak do raczkowania) a jak ją położę na twardym (bo podobno łatwiej) to nawet nie próbuje... ciekawe... :sorry2:

U nas to samo :) na twardym wierci sie, obkreca dookola wlasnej osi, troche do tylu, ale tylko na lozku (szczegolnie przed kapiela tylko w pampersie lub na golaska) unosi pupke do gory i probuje sie przesuwac. Jakby czul sie pewniej na miekkim...
 
U nas to samo :) na twardym wierci sie, obkreca dookola wlasnej osi, troche do tylu, ale tylko na lozku (szczegolnie przed kapiela tylko w pampersie lub na golaska) unosi pupke do gory i probuje sie przesuwac. Jakby czul sie pewniej na miekkim...
No własnie, a mówi się ze na twardym łatwiej bo dziecko ma się jak podeprzeć, odepchnąć itd...
ciekawe.... :sorry2:

Lena - chyba sie wprosze na kawke w sb jesli bedziesz w domku... co ty na to>? ;-)
U nas znajomy w gościach i troche Irlandii chcielismy mu pokazać wiec czemu nie Ennis..? ;-)
 
Nie doczytalam w mailu, bo myslalam ze dzisiaj wpadniecie :) Ale w sobote nie ma problemu - jak najbardziej zapraszamy. Dokladne namiary na siebie napisalam w mailu :)
 
aj a musze wszystko przekladac i wynosic....kominek elektryczny musialam wyniesc bo sie uparla na niego, wazon musialam wyniesc.....posciagac wszystko z poli ze stolika bo sciaga....wiec cieszcie sie spokojem poki mozecie.....
 
U nas podobnie. Mimo ze nie porusza sie do przodu potrafi dotrzec tam gdzie nie ma. Jestesmy u dziadkow i chwile temu wturlala sie w kable za telewizorem...
 
reklama
Dziewczyny nie moge się zdecydować co sprezentować małemu na dzień dziecka. Co kupujecie ?
 
Do góry