reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

reklama
Wiecie co, ja się chyba stara robię... kiedyś wcinałam tyle słodyczy, że teraz na samą myśl, jak można tyle zjadać, mdli mnie :-D i nic nie tyłam. A teraz... przytyłam od wody :-D nie powiem, pozwalam sobie na słodkie jak mam ochotę, i waga w granicach normy (choć ta norma się zwiększyła nieco ostatnio :-D zawsze ważyłam jakoś 57-58 kg, teraz 59-60). Jakiś czas temu zaczęłam pić wody gazowane smakowe- nie wiem co mnie wzięło, ale tak mi się chciało, prawie nic innego nie piłam, tylko w nocy zwykłą wodę. No i zaczęło mnie przybywać, wylewać się zza spodni, aż któregoś dnia koleżanka mnie uświadomiła, że takie wody mają dużo cukru- spojrzałam na etykietę i się zdziwiłam, pojęcia nie miałam że aż tyle, wcześniej nie zwracałam na to uwagi. Oczywiście przerzuciłam się na normalną wodę, i dziś zauważyłam, że już prawie się nie wylewa zza spodni. Natchnęło mnie to, że jak zmniejszę ilość zjadanych słodyczy, to może zobaczę wreszcie te 58 kg :-)
 
Zgrzeszylam-ja jestem glupsza niz ustawa przewiduje!!! zas nachosy zapiekane z serem i do dzis drugi raz!!!!!! mam taka opone ze szok normalnie...wszystkie spodnie ciasne...Nie umiem przestac jesc!!!!!! Teraz nie wiedzialam co poczac to sobie spazylam herbatke na trawienie... od dzis koniec z alkoholami...bo ostatnio a to winko,a to piwko,a to szampanik.likierek...do tego Mcdonalds...slodycze... i szybko widac efekty...jeszcze sobie shejki waniliowe w domu robilam.... bo sie poryczeeeeeeeeeeeeeee!!! :((((

A wiesz Kasia ja to kiedys mialam tak po herbacie granulowanej -tak jakos w niej zasmakowalam i tez litrami szla..i sobie myslalam nie jem nic takiego zeby tak obrosnac w boczki...ani slodyczy itd...a boki rosna...no i w koncu wpadlam na to ze to od tej herbaty :-D
 
Pati, dasz radę, wierzę w Ciebie.
Ja teraz sobie pozwalam na smakołyki, choć słodycze to nie bardzo, bo nie przepadam. Ale jak schudłam przed wakacjami, to w sumie ze 2 kg całkiem łatwo poszło. I szybko przyzwyczaiłam się do mniejszej ilości jedzenia. Ale i tak doszłam do 59, a chciałam mieć 57. ALe ciąża pokrzyżowała plany :-D
 
Pati, daje Ci rozgrzeszenie;) ja taka mam ostatnio słabą silna wolę ale postanwiam sie troche odchudzic bo trzeba, tylko bez jakichś szaleństw i głodówek poprostu ograniczyć własnie takie głupie podjadanie i drinki itp.
 
no wiec zjadlam dzis tylko na sniadanie jedna bulke...wypilam do tego herbatke na poprawe trawienia-co tez oznacza ze nie pije czarnej herbaty z sokiem malinowym a wiec kilka kalorii mniej ;-) no i nie 1,5 -2 bulki tylko jedna ;-) na obiad bede jadla tylko salatke...zero alkoholu... to narazie tyle :-D no i w ramach cwiczen wysprzatalam na blysk lazienke...teraz lece wszystkie meble pronto...wyszorowalam podlogi...i moze okna umyje :-D
 
reklama
Pati trzymam kciuki.
Mnie tez by sie przydalo..tak kilo mniej ale glownie dla samopoczucia kilka dni przyglodowac, wiecej sie poruszac ...A tymczasem kanapa, komputer, 3 kawki za soba, kilka czekoladek (maz przywiozl mi dwa pudelka ulubionch od Marcolini z Brukseli i nie moge sie oprzec ;-) a dopiero polowa dnia. Na usprawiedliwienie dodam ze u nas dzis szaro i pada wec sie ruszac nie chce....

Syla ile taki ciag ma trwac...tzn. ile dni bez kawki i na zilowych trzeba wytrwac, zeby to mialo sens?
 
Do góry